Co z grą Ukrainy w barażach o Mundial?

Wojna w Ukrainie zbiera krwawe żniwo. Większość obywateli tego kraju skupia się na obronie swojego terytorium. Gdzieś z dala od tych wydarzeń toczą się negocjacje na temat występów piłkarzy z tego kraju w barażach o awans na Mistrzostwa Świata w Katarze. 

Sytuacja za naszą wschodnią granicą jest dramatyczna i na razie niestety nie widać jej zakończenia. W walkach giną nie tylko żołnierze, ale także cywile. Cały cywilizowany świat stara się okazać wsparcie Ukraińcom, szczególnie to widać w naszym kraju, do którego trafiają uchodźcy. Kolejne naloty i ataki rosyjskiego agresora sprawiają, że nikt tam nie myśli o piłce nożnej, tym bardziej, że część zawodników postanowiła dołączyć do armii i walczyć o niepodległość swojego kraju.

Gdzieś w tle tych dramatycznych wydarzeń pozostaje kwestia występów reprezentacji Ukrainy w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Gracze z tego kraju wywalczyli prawo do gry w barażach. Na swojej ścieżce trafili na Szkotów. Zwycięzca z tej pary miałby zagrać z lepszym w meczu pomiędzy Walią i Austrią. 

Pierwsze mecze miały się odbyć już 24 marca, więc za niecałe 3 tygodnie. Teraz trudno sobie wyobrażać, żeby Ukraińcy byli w stanie wyjść na mecz i rozegrać to spotkanie. Dziennikarze The Sun twierdzą, że mecze barażowe mogą zostać przełożone i zostaną rozegrane w czerwcu. Powołują się na słowa Darijo Srny, który jest dyrektorem sportowym Szachtara Donieck. Chorwat rozmawiał z prezesem UEFA Aleksandrem Ceferinem, który miał wesprzeć ukraiński futbol. FIFA jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzje, jednak powinna ona zapaść w najbliższych dniach.