Liga ukraińska zawieszona

Stało się to, czego wszyscy się obawiali, Władimir Putin i Rosja rozpoczęli inwazję na Ukrainę. W związku z tym, rozgrywki sportowe na Ukrainie zostały zawieszone. 

Tej decyzji spodziewali się wszyscy. W nocy prezydent Rosji zadecydował o rozpoczęciu inwazji na Ukrainę, więc jasne stało się, że wszystkie inne aspekty życia schodzą na dalszy plan. Około 4. w nocy odziały armii rosyjskiej przekroczyły granicę i rozpoczęły się regularne walki. Głównymi celami stały się największe miasta, w tym stolica – Kijów. Bomby spadły na lotniska, magazyny z bronią oraz inne strategiczne punkty. Na terenie Ukrainy wprowadzono stan wojenny. 

W związku z tym władze podjęły decyzję o zawieszeniu rozgrywek ligi ukraińskiej. Jeszcze kilka dni temu, wszystkie drużyny normalnie przygotowywały się do startu Premier Lihi. Rozgrywki miały zostać wznowione 25 lutego meczem pomiędzy FK Minaj a Zorią Ługańsk. Teraz jednak władze ligi postanowiły odwołać wszystkie spotkania. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy zostaną one wznowione. Wszystko zależy od sytuacji na froncie, dopiero gdy sytuacja się uspokoi, będzie można powiedzieć coś więcej. 

Sytuacja jest trudna również dla zawodników, którzy występują w lidze ukraińskiej. Już od wielu lat z problemami boryka się Szachtar Donieck, który z powodu konfliktu w Donbasie zmuszony był do opuszczenia miasta i rozgrywania meczów w Kijowie oraz Lwowie. Teraz brazylijscy gracze tego klubu przebywają w jednym z kijowskich hoteli. Nagrali film, w którym razem ze swoimi rodzinami proszą władze swojego kraju o pomoc w zorganizowaniu ewakuacji z terenów ogarniętych wojną. W barwach Dynama Kijów występuje Tomasz Kędziora.