UEFA zbojkotuje Mundial?

Reformy, które mają na celu częstsze rozgrywanie turniejów mistrzowskich, budzą spore zdziwienie. Ich autorem jest FIFA, głos w tej sprawie postanowił zabrać prezydent UEFA - Alexander Ceferin. 

Od dłuższego czasu w FIFA prowadzone są prace nad nowym projektem rozgrywek reprezentacyjnych. Na ich czele stoi były trener Arsene Wenger. Były szkoleniowiec Arsenalu dąży do tego, żeby turnieje mistrzowskie były rozgrywane co dwa lata. Doszłoby do tego, że co rok rozgrywany byłby światowy albo europejski czempionat. Mistrzowska rywalizacja ma się odbywać kosztem rozgrywek eliminacyjnych, które są według FIFA mało atrakcyjne dla widzów. 

Pomysł FIFA na razie nie spotyka się z aprobatą europejskiej federacji piłki nożnej. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał prezydent UEFA Alexander Ceferin. Skrytykował on ten projekt, jako główny powód podając zmęczenie piłkarzy. Dodał jeszcze, że jeśli Mundial będzie rozgrywany co 2 lata, to straci na swojej randze. 

Troska o zwiększenie rangi Mundialu ze strony FIFA oraz walka o dłuższy odpoczynek piłkarzy przez UEFA to tylko pozorne powody za i przeciw nowemu projektowi. Prawda jest taka, że pomiędzy światową a europejską federacją trwa walka o wpływy oraz pieniądze. UEFA ma swoje dwa główne produkty, które generują masę pieniędzy, czyli Ligę Mistrzów oraz EURO. FIFA ma tylko Mundial, jednak chciałaby zarabiać jeszcze więcej, stąd próba przeforsowania pomysłu z częstszym rozgrywaniem czempionatu. Na razie, wszystkie turnieje są zaplanowane do 2028 roku. Być może jednak FIFA przeforsuje swój projekt i kalendarz rozgrywek reprezentacyjnych zostanie kompletnie przemodelowany. 

ŁB