2019-05-18
Niebiescy byli obecni na uroczystościach pogrzebowych żony legendarnego piłkarza Ruchu Chorzów.
Kilka dni temu zmarła śp. Krystyna Cieślik, która zajmowała specjalne miejsce w sercach kibiców Ruchu Chorzów. Była ona żoną legendarnego piłkarza klubu Gerarda Cieślika, który za życia przez piętnaście lat reprezentował jego barwy. Ponadto śp. Krystyna Cieślik również była zawodniczką Ruchu Chorzów tyle, że w sekcji piłki ręcznej. W latach 60. szczypiornistka trzykrotnie zdobywała z klubem mistrzostwo Polski. Wszyscy kibice bardzo ją szanowali i dlatego delegacja ich przedstawicieli była obecna na uroczystościach pogrzebowych.
Na grobie śp. Krystyny Cieślik kibice złożyli piękne, niebieskie serce złożone z kwiatów. Na wstązce, którą owinięte było serce widniał napis: "Stowarzyszenie Kibiców Wielki Ruch". Smutek nie opuszcza zatem fanów Ruchu Chorzów. Nie dość, że zmagają się z trudną sytuacją drużyny, to dodatkowo musieli pożegnać bardzo ważną dla nich osobę. Zrobili to jednak z klasą, nie zapominając o żonie legendarnego zawodnika ukochanego zespołu.