2020-01-04
Władze Śląska Wrocław zdecydowały się pod koniec ubiegłego roku zwolnić Przemysława Piwowarskiego ze stanowiska koordynatora ds. kontaktów z kibicami. Kibice klubu nie zgadzają się z tą decyzją, o czym piszą w wydanym oświadczeniu. - Nawiązując do ostatnich wydarzeń i do decyzji, które zostały podjęte przez Zarząd naszego klubu, chcemy odnieść się do sytuacji, która jest dla nas niezrozumiała i uderza w osobę, która w naszej opinii stała się „kozłem ofiarnym” wydarzeń w trakcie oraz po meczu z Legią Warszawa. - piszą przedstawiciele środowiska kibicowskiego.
Jak podkreślają kibice, koordynator pełni bardzo ważną rolę łącznika, który dba o dobre kontakty pomiędzy władzami oraz środowiskiem kibicowskim. Człowiek sprawujący tę funkcję musi być akceptowany przez obie strony i to jest najistotniejsze. Kibice nie mogą zrozumieć, dlaczego człowiek pracujący w klubie przez 11 lat, który jest częścią środowiska kibicowskiego i przez cały ten czas aktywnie angażuje się w swoją pracę oraz różnego rodzaju w akcje charytatywne, został zwolniony ze stanowiska. W opinii sympatyków klubu, taka decyzja została podjęta pod wpływem emocji po wydarzeniach z meczu przeciwko Legii Warszawa i z tego powodu powinna zostać przeanalizowana jeszcze raz. Zdaniem kibiców nie ma lepszej osoby, która mogłaby zastąpić Przemysława Piwowarskiego w jego roli.
Warto zaznaczyć, że wsparcie zwolnionemu pracownikowi Śląska Wrocław wsparcie okazali nie tylko kibice tego klubu, ale także sympatycy innych drużyn z całej Polski. Kibice z różnych części kraju, wspierający różne zespoły od grudnia wydawali własne oświadczenia na ten temat oraz prezentowali transparenty podczas meczów na stadionach.