2019-07-29
Bardzo szybko doszło do pierwszych zmian na ławkach trenerskich w Ekstraklasie. Tyle tylko, że powodem nie są względy sportowe. Z posady trenera Wisły Płock zrezygnował Leszek Ojrzyński, który objął stery w drużynie pod koniec poprzedniego sezonu i zgodnie z postawionym przed nim celem utrzymał zespół w elicie. W tym sezonie nie poprowadzi już Nafciarzy. Powodem rezygnacji są poważne problemy natury osobistej.
Często bywa tak, że problemami osobistymi tłumaczone są rezygnacje bądź zwolnienia trenerów z innych powodów, ale to nie jest taki przypadek. Jak dowiedzieli się m.in. dziennikarze z portalu weszlo.com, powody rezygnacji Ojrzyńskiego są naprawdę poważne i na jego miejscu każdy podjąłby taką samą decyzję. Pewną podpowiedź stanowią dla nieświadomych kibiców wpisy niektórych piłkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego Wisły w mediach społecznościowych, w których mówią o najważniejszym meczu w życiu dla trenera. Sympatycy Wisły Płock mogą się tylko domyślać o co dokładnie chodzi, ale sens tego przekazu rozumie chyba każdy. Szkoda, że do pierwszej zmiany na ławce trenerskiej w Ekstraklasie dochodzi w takich okolicznościach. Będącym w szoku kibicom Wisły pozostaje tylko okazać wsparcie byłemu już trenerowi zespołu.
