2019-07-13
To spotkanie już od dawna elektryzowało fanów Lechii Gdańsk i Piasta Gliwice. W sobotę doszło do meczu obu wspomnianych drużyn, którego stawką był Superpuchar Polski 2019. Po znakomitym starciu ostatecznie to Biało-Zieloni pokonali aktualnych Mistrzów Polski 3:1 i po raz drugi w swojej historii sięgnęli po trofeum.
Wynik mógłby wskazywać na całkowitą dominację podopiecznych trenera Piotra Stokowca, ale nic bardziej mylnego. Oba zespoły stworzyły na Stadionie Miejskim w Gliwicach wspaniałe widowisko. Lechiści rozpoczęli od mocnego uderzenia. Już po niecałych dwóch minutach od pierwszego gwizdka sędziego objęli prowadzenie 1:0 za sprawą skrzydłowego Lukasa Haraslina. To nieco podrażniło ekipę trenera Waldemara Fornalika, która chciała szybko odrobić straty. Mistrzowie Polski wzięli się do pracy i stworzyli sobie kilka bardzo dogodnych sytuacji, ale wtedy Lechia dołożyła drugą bramkę Jakuba Kubickiego. Było już 2:0 dla rywali, ale Piastunki nie zamierzały odpuszczać, dzięki czemu widowisko nie straciło na atrakcyjności. Piast znowu ruszył do odrabiania strat i jeszcze przed przerwą kilka razy zagroził Biało-Zielonym, ale bez efektu.
W drugiej połowie piłkarze gliwickiej drużyny wyszli zmotywowani, lecz niestety skrzydła podciął im ich własny błąd na początku tej części meczu. Strata piłki na własnej połowie po fatalnym podaniu Joela Valencii zakończyła się kolejną bramką Lukasa Haraslina. Lechia prowadziła już 3:0. Później Piast nadal próbował atakować bramkę Lechii, a jego dobra gra mogła napędzić rywalom stracha w końcówce meczu. Gola dla Piastunek na 1:3 strzelił jeszcze Patryk Sokołowski, ale więcej bramek w meczu już nie padło, choć okazje nadal były. Zatem ostatecznie to Lechia Gdańsk zabiera Superpuchar Polski 2019 do domu! Świetny mecz na rozpoczęcie sezonu 2019/2020 w polskiej piłce.
