2019-02-02
Sławomir Peszko chce zdobyć szacunek kibiców.
Sławomir Peszko to dość specyficzny piłkarz. Jedni kibice go uwielbiają za rozrywkowość, inni zaś nienawidzą za zbyt porywczy charakter, który objawia się w nieobliczalnych zachowaniach na boisku. O wszystkim wiedzą kibice Wisły Kraków, którzy zachowują póki co dystans do nowego zawodnika w zespole. Peszko zapowiada jednak, że będzie chciał przekonać do siebie fanów Białej Gwiazdy.
- Myślę, że jeszcze będę miał okazję kibiców Wisły przekonać do siebie, przede wszystkim swoją nieustępliwością, walecznością, dynamiką. - mówił Peszko po wygranym spotkaniu kontrolnym z MKS Żylina, w którym strzelił zwycięską bramkę. Kilka razy Wiślacy skandowali nawet jego imię. Mimo to były zawodnik Lechii Gdańsk i tak o szacunek wśród wszystkich sympatyków nowego klubu będzie musiał jeszcze zawalczyć. W zupełnie inne sytuacji jest Jakub Błaszczykowski, czyli nowy kapitan zespołu, który cieszy się niepodważalnym autorytetem wśród kibiców. Ciekawe czy Peszko przekona do siebie kibiców Białej Gwiazdy.
Fot. Przemek Marczewski / www.wisla.krakow.pl