2025-04-24
Brutalne wejście jakiego dopuścił się Erick Otieno zostało wycenione na 2 mecze zawieszenia. Zawodnik z Kenii może mówić o dużym szczęściu, bo można było spodziewać się dotkliwszej kary.
Erick Otieno czerwoną kartkę zobaczył w sobotnim spotkaniu z Pogonią Szczecin już w 16. minucie gry. Po utracie kontroli nad piłką wykonał on wślizg wyprostowanymi nogami w przejmującego futbolówkę Rafała Kurzawę i trafił go lewą nogą wysoko powyżej kostki. Arbiter po analizie VAR pokazał zawodnikowi czerwoną kartkę, a osłabiony Raków nie był w stanie osiągnąć korzystnego wyniku i przegrał spotkanie 0:1.
Już po pierwszych powtórkach widać było, że za tego typu zagranie Kenijczykowi grozi o wiele dłuższe zawieszenie i sprawdziło się to. W czwartek Komisja Ligi po analizie zapisu wideo uznała, że dyskwalifikacja potrwa 2 mecze. Wahadłowy Rakowa może mówić o sporym szczęściu, bo po tej decyzji w mediach zawrzało, a kibice spodziewali się jego dłuższej przerwy od futbolu.
Otieno nie pomoże Rakowowi w starciach z dwoma najsłabszymi (jak do tej pory) zespołami Ekstraklasy - Śląskiem Wrocław i Stalą Mielec.
AŁ
Fot.: Grzegorz Wajda/REPORTER