Janowicz ma pretensje do kibiców z Polski
2015-06-30
Jerzy Janowicz podczas konferencji prasowej po meczu 1. rundy wielkoszlemowego Wimbledonu z Marselem Ilhanem powiedział, że w grze przeszkadzali mu nie tureccy, ale polscy kibice. Już w trakcie gry tenisista kilkukrotnie rzucał przekleństwa prawdopodobnie pod adresem któregoś z widzów.
- W pierwszym secie była taka sytuacja, że serwowałem przy stanie 3:2. Tuż przed wyrzutem jakiś Polak zaczął do mnie krzyczeć. To samo w trzeciej partii - mówił Janowicz w rozmowie z dziennikarzami po meczu.
Polski zawodnik nie potrafił jednoznacznie wskazać przyczyn poniedziałkowej porażki. Potwierdził, że nie miał żadnych kłopotów z kontuzjami. Dodał też, że nie ma wrażenia, iż negatywne emocje przeszkadzają mu w grze.
- Wiele turniejów przede mną. Bywa w życiu i tak. To nie pierwsza przegrana w pierwszej rundzie. Najlepsi przegrywali, jak wiemy. Nie ma co rozpaczać. Trzeba się skoncentrować na następnym turnieju - zaznaczył sportowiec.
Jerzy Janowicz przegrał z niżej notowanym Ilhanem 6:7 (4-7), 4:6, 7:6 (7-4), 3:6. Kolejną imprezą sportową z jego udziałem będzie lipcowy mecz Pucharu Davisa z Ukrainą w Szczecinie.