Sześciu zatrzymanych Turków

2014-10-03

Sześciu kibiców Galatasaray, którzy przyjechali do Londynu na środowy mecz z Arsenalem w ramach rozgrywek fazy grupowej Ligi Mistrzów, zostało zatrzymanych przez angielską policję. Dwóch fanów wtargnęło nawet na murawę trzymając w rękach zapalone race.

Kibice z Turcji zachowywali się nieodpowiednio już podczas trwania pierwszej połowy meczu. Odpalili środki pirotechniczne, a następnie wrzucili je na płytę boiska. Sytuację z trudem opanowali stewardzi wspierani przez funkcjonariuszy policji, a mecz został na kilka minut przerwany. Kibice opanowali się dopiero, gdy porozmawiać z nimi poszedł kapitan zespołu Holender Wesley Sneijder, który skutecznie wcielił się w rolę negocjatora.

Przed rozpoczęciem meczu niespokojnie było także na londyńskich ulicach. Tamtejsza policja oznajmiła, że w związku z przypadkami naruszenia porządku zatrzymała sześć osób narodowości tureckiej. Funkcjonariusze poinformowali, że są w trakcie analizowania materiałów wideo z zarejestrowanymi "wybrykami" fanów drużyny ze Stambułu.

Prawdopodobnie wyczyny kibiców Galatasaray nie pozostaną bez konsekwencji. Można się spodziewać, że UEFA - wyczulona na punkcie stosowania pirotechniki przez kibiców - nałoży na turecki klub potężną karę finansową.