2025-02-17
Arkadiusz Pyrka to jeden z najbardziej obiecujących obrońców w Ekstraklasie. Zawodnik Piasta Gliwice nie ma jednak okazji do tego, żeby prezentować swoje umiejętności na polskich boiskach. Wygląda na to, że sezon dokończy na trybunach, ponieważ działacze klubu ze Śląska nie zamierzają z niego korzystać, ani go wypożyczać.
Młodzieżowy reprezentant Polski w tym sezonie zaliczył 18 występów na boiskach Ekstraklasy. Zanosi się jednak na to, że ta liczba już się nie zwiększy. Wszystko przez decyzję władz klubu z Gliwic. Wraz z końcem sezonu wygasa kontrakt Pyrki z klubem. Zawodnik nie zamierza go przedłużyć, ponieważ liczy na transfer do lepszej drużyny niż Piast. Latem może odejść bez odstępnego, co jest nie w smak działaczom klubu z Gliwic.
Decyzja o nieprzedłużeniu umowy może kosztować młodzieżowego reprezentanta Polski brak występów na wiosnę. Prawy obrońca Piasta może już teraz podpisać kontrakt z nową drużyną, mówi się, że najprawdopodobniej swoją karierę będzie kontynuował w Rakowie. Piast na takim ruchu nie zarobi, co wywołało niezadowolenie w Gliwicach. Władze klubu postanowiły ukarać zawodnika. Piłkarz nie znalazł się w kadrze zespołu na przedsezonowy obóz w Hiszpanii i nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecze.
Więcej informacji na temat sytuacji Pyrki zdradził Tomasz Włodarczyk z portalu „meczyki”, Zawodnik wzbudził zainteresowanie innych klubów z Ekstraklasy. Według informacji dziennikarza, Górnik Zabrze i Widzew Łódź to zespoły, które chciały wypożyczać Pyrkę. Do transakcji jednak nie doszło, ponieważ Piast zażądał 250 tys. €. Zainteresowane klubu nie zdecydowały się zapłacić za zawodnika, więc tę rundę wiosenną ma najprawdopodobniej z głowy.
Pół roku przerwy to duży problem dla zawodnika. Był on podstawowym zawodnikiem reprezentacji do lat 21, która awansowała na mistrzostwa Europy. Brak regularnej gry może mieć zły wpływ na formę zawodnika również w kontekście występów w zespole prowadzonym przez Adama Majewskiego.