2022-11-02
Kibice Kolejorza czekali na tę wiadomość długie miesiące. Lider mistrzowskiej drużyny jest już gotowy do gry i lada dzień powinien wystąpić w barwach poznańskiej drużyny. Pozytywną informację przekazał trener John van den Brom na konferencji przed meczem z Villarreal.
Mowa tutaj o Bartoszu Salamonie, który już od kilku miesięcy jest wyłączony z gry. Obrońca Lecha od marca nie może grać, a to z powodu kontuzji pachwiny. Przez uraz zawodnik stracił finał Pucharu Polski i finisz rozgrywek Ekstraklasy. Wydawało się, że na początku sezonu 2022/2023 stoper będzie gotowy do gry i pomoże Lechowi w Ekstraklasie i europejskich pucharach. Tak się jednak nie stało, rekonwalescencja piłkarza się przedłużała, co też miało duży wpływ na problemy Kolejorza w defensywie. Przez uraz obrońca stracił też szansę na miejsce w reprezentacji na Mundial w Katarze.
Kilka dni temu Salamon zaczął normalne treningi z drużyną kibice mistrzów Polski bardzo się ucieszyli. Jednak powrót po tak długiej przerwie to proces, który zajmie kilka tygodni. Lech ma co prawda w swoim składzie klasowych defensorów, takich jak Satka, Milić i Dagerstahl, lecz Salamon jest liderem na boisku i w szatni.
Polski obrońca już jutro będzie miał szansę wystąpić. Jak przyznał John van den Brom, polski obrońca znajdzie się w kadrze drużyny na starcie z Villarreal. Wątpliwe jest to, że wystąpi od pierwszej minuty, lecz będzie do dyspozycji szkoleniowca i być może dostanie szansę na zagranie, chociażby kilku minut w europejskich pucharach.
