2022-02-02
Długie poszukiwania nowego klubu wreszcie dały efekt. Po kilku tygodniach intensywnej pracy agenta Mahir Emreli znalazł zespół, w którym będzie kontynuował karierę. Według chorwackich mediów będzie to Dinamo Zagrzeb, a reprezentant Azerbejdżanu podpisze umowę w ciągu najbliższych 24 godzin.
Mahir Emreli trafił do Legii Warszawa w lipcu 2021 roku i z miejsca stał się jednym z najważniejszych piłkarzy Wojskowych. Azer szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, a za zaufanie odpłacił dwoma bramka z Bodo/Glimt w debiucie. Później było już trochę gorzej - w pozostałych 5 spotkaniach eliminacji Ligi Mistrzów nie wpisał się na listę strzelców ani razu, a złą passę przełamał dopiero w Lidze Europy, gdzie wliczając kwalifikacje, zdobył 5 goli w 8 meczach. Najgorsze statystyki reprezentant Azerbejdżanu zanotował w lidze - w 15 występach strzelił 2 bramki.
Zdecydowanie głośniej w mediach było o około piłkarskich zachowaniach zawodnika. Emreli potrafił spóźniać się na treningi, meczowe zbiórki, a według plotek należał do bardzo "imprezowej" grupy Legionistów, przez co był skonfliktowany z ówczesnym trenerem, a obecnie selekcjonerem naszej kadry. Wówczas nie można jednak było przypuszczać, że napastnik myśli o zmianie klubu.
Sytuacja zmieniłą się jednak po interwencji kibiców Legii w klubowym autokarze. Od tego momentu zarówno piłkarz, jak i jego agent otwarcie krytykowali Legię, kibiców oraz Polaków jako naród, dlatego nikt nie zamierzał robić mu problemów z odejściem. To z kolei wydaje się bardzo prawdopodobne - chorwackie media podają, że Emreli w ciągu najbliższych 24 godzin podpisze kontrakt z Dinamem Zagrzeb. Azer najprawdopodobniej będzie częścią rozliczenia transferu Kastratiego do Legii Warszawa.
AŁ
Fot.:ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
