2020-08-04
Występująca na zapleczu Ekstraklasy Miedź Legnica zatrudniła nowego trenera. Od 22 czerwca drużynę tymczasowo prowadził Ireneusz Kościelniak, ale teraz zastąpi go Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec podpisał z klubem roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. 52-latek znany jest z pracy w I Lidze, bo wcześniej przez 4 lata prowadził zespół GKS-u 1962 Jastrzębie. Po słabej postawie drużyny w rundzie wiosennej minionego sezonu zrezygnował jednak z dalszego prowadzenia GKS-u. - Szukaliśmy trenera doświadczonego, który doskonale zna realia tego poziomu rozgrywek, a jednocześnie będzie miał długofalową wizję pracy. Zespoły prowadzone przez trenera Skrobacza grają ofensywnie, agresywnie, z charakterem i są bardzo dobrze zorganizowane. - argumentuje wybór szkoleniowca Andrzej Dadełło, właściciel Miedzi.
Celem Skrobacza na kolejny sezon będzie awans do Ekstraklasy. Taki cel drużyna miała już w tym sezonie, ale ostatecznie nie udało się go osiągnąć. Po odejściu trenera Dominika Nowaka stery w drużynie przejął wspomniany już wcześniej Ireneusz Kościelniak, który poprawił wyniki, ale nie zdołał razem z piłkarzami przebrnąć przez baraże, których stawką był awans. Kibice są z tego powodu zawiedzeni, ale sytuacja w klubie jest stabilna i w przyszłym sezonie znowu mogą mieć nadzieję na walkę o upragniony awans i powrót do Ekstraklasy. Z lubiącym ofensywną piłkę trenerem mogą też liczyć na dobry styl drużyny. Wszystko zostanie zweryfikowane na boisku w nadchodzącym sezonie.