Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Premier League: Podział punktów w meczu Newcastle i Wolverhampton

2019-10-27

Fot. EastNews

Newcastle zremisowało na własnym boisku z Wolverhampton 1:1 po bramkach Jamaala Lascellesa i Jonny'ego. Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę, po butalnym faulu Seana Longstaffa. Dla Wilków był to już szósty remis w tym sezonie Premier League.

Na pierwszą szansę bramkową kibice na St James Park kibice czekali aż do 33 minuty. Sean Longstaff zagrał wtedy długą piłkę z koła środkowego, a Miguel Almiron wyprzedził obrońców i w pełnym biegu oddał strzał jedynie w boczną siatkę. Akcja bramkowa dodała otuchy Srokom i chwilę później udało się otworzyć wynik spotkania po akcji dwóch stoperów. Po stałym fragmencie gry Federico Fernandez zamknął akcję, dośrodkował futbolówkę w pole karne, a w nim najwyżej wyskoczył kapitan Newcastle Jamaal Lascelles i zdobył pierwszą ligową bramkę od stycznia 2018 roku. Był to jedyny gol pierwszej części gry.

Drugą połowę lepiej zaczęli goście. W 55 minucie Adama Traore ograł na prawym skrzydle Jetro Willemsa, a następnie dośrodkował na 7 metr do Diogo Joty. Portugalczyk rzucił się do piłki szczupakiem, jednak uderzenie głową przeleciało wysoko ponad poprzeczką. Ataki Wilków stawały się coraz groźniejsze, a wyraźnie najaktywniejsi byli Jota i Traore. W 64 minucie Jota po indywidualnym rajdzie wpadł w pole karne, ograł w nim jeszcze jednego piłkarza, a następnie oddał silny strzał, który z problemami wybronił Martin Dubravka. Golkiper Srok nie popisał się natomiast w kolejnej akcji. Matt Doherty przeprowadził dwójkową akcję na skrzydle z Adamem Traore, po czym wrzucił piłkę w pole karne. Ze swojej bramki wyszedł Dubravka i wybił ją w ten sposób, że ta spadła pod nogi Jonny'ego, który z 6 metra zdobył gola wyrównującego. Newcastle w końcówce spotkania rzuciło się do ataku. W 75 minucie Willems zszedł z futbolówką do środka i oddał płaski strzał, który o niewiele minął lewy słupek bramki Rui Patricio. Pięć minut później po raz kolejny akcję gospodarzy kończył Willems - tym razem jego uderzenie głową było zbyt lekkie, by zaskoczyć golkipera Wilków. Zapędy gospodarzy zatrzymało ostre wejście Sean Longstaffa, który ostrym wślizgiem zaatakował Rubena Nevesa, za co otrzymał czerwoną kartkę. W doliczonym czasie gry Doherty po dograniu Traore uderzał głową tuż obok bramki, marnując szansę na 3 punkty dla swojego zespołu. Obie drużyny nie stworzyły później klarownych okazji strzeleckich, a mecz zakończył się remisem.

Fot.:R4924_italyphotopress/IPP/REPORTER/East News


iparts.pl


Ostatnie wiadomości


Działacze krajowej piłki odznaczeni


Radomiak zbiera kolejny skalp!


Gikiewicz ma konflikt z trenerem?


Powrót z Indonezji do Polski


Legia gra dalej w Lidze Europy


Raków melduje się w kolejnej rundzie