36 podejrzanych po meczu w Przemyślu

2018-04-06

Policja skierowała 36 wniosków o ukaranie kibiców, którzy brali udział w meczu pomiędzy drużynami MKS Polonia Przemyśl i Wisłoka Dębica. Na początku drugiej połowy wtargnęli oni na murawę boiska.  

Mecz odbył się we wrześniu ubiegłego roku. Policjanci przeanalizowali materiał wideo z zajść do których doszło na stadionie. W pierwszej połowie kibice Polonii Przemyśl odpalili środki pirotechniczne. W drugiej połowie to kibice gości postanowili urozmaicić widowisko, opuścić swój sektor i spotkać się z kibicami Polonii.

- Kilka minut przed końcem pierwszej połowy w sektorze zajmowanym przez kibiców MKS Polonia doszło do pierwszego incydentu. Odpalono race świetlne i dymne. Na początku drugiej połowy spotkania kibice wyłamali ogrodzenie i wtargnęli na murawę boiska. Mecz został przerwany na kilka minut, po czym kibice wrócili do swego sektora. Tym zachowaniem uczestnicy meczu dopuścili się zakłócenia porządku. Na płytę stadionu wprowadzono siły policyjne – informuje portalprzemyski.pl sierż.sztab. Marta Fac, rzecznik KMP w Przemyślu.

YT Sektor Gości

Policjanci ustalili tożsamość 36 osób biorących udział w zajściach. Dwóch z nich było nieletnich i ich sprawa trafiła do sądu rodzinnego. Policja nadal stara się ustalić personalia pozostałych sprawców.

fot. nowiny24.pl