2017-07-31
Kibice Polonii Warszawa nie zostali wpuszczeni na sobotni mecz Legii Warszawa z Sandecją Nowy Sącz. W oświadczeniu przedstawiają długa listę zarzutów i za całą sytuację obwiniają kibiców „Wojskowych”.
Mecz 3 kolejki Ekstraklasy obejrzało w Warszawie 14.393 widzów. Nie dane było kibicom Polonii wspomóc dopingiem swoich zgodowiczów z Nowego Sącza. Pojawili się na Łazienkowskiej w liczbie 150 osób, pomimo wcześniejszych zapowiedzi, że nie zostaną wpuszczeni na stadion.
W swoim tekście odnoszą się w głównej mierze do wydanego wcześniej oświadczenia Nieznanych Sprawców, zarzucając im hipokryzję i złamanie jednej z najważniejszych zasad ruchu kibicowskiego - „Piłka Nożna dla kibiców”.
Poniżej prezentujemy treść oświadczenia kibiców Polonii Warszawa:
W ponad 150 osób zbieramy się w sobotnie popołudnie z nadzieją, że hasło „Piłka Nożna dla kibiców” jest jeszcze coś warte dla naszych sąsiadek. Przez cały tydzień dochodzą do nas głosy, że działacze Legi na prośbę kibiców Legi robią wszystko, aby policja wydała nam zakaz wejścia na to spotkanie. Gdy to się nie udaje, wysyłają e-maila, że nie będziemy wpuszczeni. Mimo tego idąc za słowami Pani Prezydent Waltz, iż stadion Legii jest miejski, a oni tylko go dzierżawią. Okazało się, że jest to prywatny folwark za miejskie pieniądze obiekt grupy, która mieni się obrońcami starego typu kibicowania. Ostatecznie nie wchodzimy i wracamy na Konwiktorską 6.
Nie sposób, jest nie odnieść się do kuriozalnego oświadczenia wydanego przez Nieznanych Sprawców (tak określeni byli funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i Służby Bezpieczeństwa-wiadomo historia, której nigdy nie dorównamy), dlatego w paru punktach wyprowadzimy przeciętnego legionistę z wirtualnej rzeczywistości mu przedstawionej:
Czy ekipa, która w swoim gronie miała Marcinka z Wrzeciona, Haniora oraz innych mniejszych konfidentów (2 osoby od nas siedziały w więzieniu za ich zapędy, a kilka dostało zawiasy) ma prawo wypowiadać się na temat zasad? Zapytajcie Matysa co, sądzi o zasadach panujących w ekipie.
I ostatnia kwestia Kibice Razem-hipokryci zapomnieliście, jak chcieliście taki ośrodek zrobić u Was, ale go nie dostaliście.
Apelujemy do innych klubów, aby nie pozwoliły łamać jednej z najważniejszej zasad światka kibicowskiego – „Piłka Nożna dla kibiców” – wpuszczajcie na swoje stadiony tylko zameldowanych w Warszawie!