2016-06-07
W poniedziałkowe popołudnie na autostradzie A4 w okolicy Mysłowic doszło do starcia kibiców. Policja poinformowała, że na poboczu drogi zniszczone zostały dwa samochody, a wśród ofiar bijatyki byli najprawdopodobniej fani Unii Oświęcim.
- Potwierdzam, że na policję wpłynęło zgłoszenie o dwóch uszkodzonych samochodach. Teraz na miejscu są policjanci, którzy wyjaśniają sprawę - informował w poniedziałek wieczorem nadkomisarz Tomasz Gogolin z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
"O godzinie 18.43 w poniedziałek mysłowiccy strażacy przyjęli zgłoszenie o palącym się samochodzie osobowym na autostradzie A4 w Mysłowicach (349 km w stronę Katowic). Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali dwa samochody osobowe, które stały na pasie awaryjnym: vw golfa i alfę romeo. W samochodach powybijano szyby. Właściciele pojazdów nie chcą jednak zgłaszać wniosku o ściganie przestępców. Policja poszukuje świadków zdarzenia. Przydatne byłyby też zdjęcia bądź film" - czytamy w Dzienniku Zachodnim
Prawdopodobnie do jednego z samochodów przez otwarte wrzucona została zapalona raca. Ugasili ją przybyli na miejsce strażacy. W tej chwili policja prowadzi dalsze czynności wyjaśniające.