2016-05-02
Wyruszający wczoraj rano na mecz finałowy Pucharu Polski zawodnicy Lecha Poznań zostali pożegnani przez delegację kibiców. Fani pojawili się, aby usłyszeć od piłkarzy zapewnienie, że zrobią wszystko, aby zwyciężyć Legię w Warszawie.
Kibice "Kolejorza" wznosili okrzyki motywacyjne. - Puchar jest nasz, ten Puchar do Lecha należy! Nie damy nikomu, nie damy nikomu, ten Puchar do Lecha należy - śpiewali fani. Nie zabrakło także okrzyków podkreślających stosunek poznaniaków do Legii Warszawa: - Zero litości, połamcie tym kur... kości! - Skandowali kibice "Kolejorza". Rozmowa piłkarzy z fanami trwała kilka minut, a wzięli w niej udział wszyscy zawodnicy oraz sztab trenerski. Wcześniej drużyna zjadła wspólne śniadanie, a towarzyszył im Henryk "Lukuś" Zakrzewicz - donosi serwis internetowy pilkanozna.pl. Niegdyś jeden ze sponsorów Lecha pojawił się na spotkaniu z piłkarzami, aby wręczyć każdemu z zawodników wyruszających do Warszawy grosik na szczęście. - Poszedłem wczoraj do Fary i wszystkie je zamoczyłem w święconej wodzie. Trzymajcie go przy sobie - wytłumaczył. Początek spotkania finałowego Pucharu Polski (Legia Warszawa - Lech Poznań) o godzinie 16:00.
