2015-12-20
Podczas sobotniego meczu Chelsea z Sunderlandem (3:1) doszło do eskalacji konfliktu na linii kibice "The Blues" - zawodnicy. Fani nie tylko mają pretensje do piłkarzy o słabą postawę w tym sezonie, ale też bardzo źle oceniają decyzję władz klubu o zwolnieniu trenera Jose Mourihno, czemu wyraz dali w trakcie spotkania rozgrywanego na Stamford Bridge.
Fani The Blues są przekonani że drużyna zbuntowała się przeciwko Jose Mourinho i właśnie z tego powodu ich ulubieniec stracił posadę - czytamy na stronie internetwoej Dziennika Polska.
Gdy przed rozpoczęciem sobotnich zawodów spiker wyczytywał skład Chelsea, oberwało się Cescowi Fabregasowi i Diego Coscie. Obaj usłyszeli porządną porcję gwizdów z trybun. Po rozpoczęciu gry fani wyciągnęli maski z podobizną Jose Mourinho i transparenty: „JM: po prostu najlepszy”, „Gdzie byliście (piłkarze), gdy byliście gó***m?”, „Dziękujemy Jose”. Ponadto po każdej bramce skandowano nazwisko byłego trenera drużyny, a nie strzelca.
Co ciekawe tego samego dnia okrzyki „Jose Mourinho” słychać było też stadionie Old Trafford w Manchesterze - Portugalczyk jest jednym z faworytów do objęcia drużyny "Czerwonych Diabłów".