Zakaz dla chorwackich kibiców
2015-08-24
Pomimo że rozgrywany w Splicie mecz eliminacji Mistrzostw Europy 2016 Chorwacja - Włochy toczył się bez udziału publiczności, kibice i tak znaleźli sposób, aby przemycić na stadion zakazane treści. Fani nie mogli zasiąść na trybunach z powodu swojego zachowania w poprzednich spotkania - przeciwko Norwegii w Zagrzebiu oraz Włochom w Mediolanie. Tym razem ukarać postanowiła ich nie tylko UEFA, ale też... rodzima federacja.
Chorwacka federacja piłkarska postanowiła ukarać fanów drużyny narodowej za niesportowe zachowanie w meczu z Włochami i poinformowała, że nie zakupi od UEFA biletów na trzy mecze. Chodzi o wyjazdowe mecze w Azerbejdżanie, Norwegii i na Malcie. Wszystko z powodu swastyki, którą kibice "przemycili" na mecz. Była widoczna jako wzór na murawie. Jako pierwsi dostrzegli ją włoscy dziennikarze relacjonujący przebieg spotkania, z kolei przedstawiciele włoskiej federacji zgłosili sprawę delegatowi UEFA. Prawdopodobnie została stworzona przy użyciu jakiejś substancji chemicznej.
„Każdy ewentualny incydent rasistowski podczas spotkania reprezentacji może oznaczać dyskwalifikację Chorwacji w eliminacjach. Nie możemy dopuścić to tego, by chuligani, którzy nie mają respektu i szacunku wobec drużyny narodowej, zniszczyli dorobek zespołu trenera Niko Kovaca. Stąd taka decyzja” – głosi komunikat federacji zamieszczony na oficjalnej stronie chorwackiej federacji.
Za użycie symbolu nazistowskiego chorwacka federacja została ukarana przez UEFA grzywną w wysokości 100 tys. euro, odjęciem punktu w eliminacjach oraz rozegraniem dwóch kolejnych meczów przy zamkniętym stadionie. Chorwaci prowadzą w tabeli grupy H z 13 punktami.