2023-11-03
Jak na razie powrót Kamila Glika do Ekstraklasy nie wygląda zbyt okazale. Środkowy obrońca nie zaliczył żadnego spektakularnego meczu w barwach Cracovii i jak na razie trudno upatrywać szans na powrót piłkarza do reprezentacji Polski. Szczególnie w świetle problemów zdrowotnych, które go dotknęły.
Powrót Kamila Glika do Ekstraklasy jest daleki od wymarzonych. Polski stoper był upatrywany jako kandydat do stania się gwiazdą ligi. Wielu wyobrażało sobie, że pójdzie drogą Kamila Grosickiego, który jest jednym z najlepszych zawodników na polskich boiskach. Tak się jednak nie stało. Cracovia z Glikiem w składzie gra w kratkę. Co gorsza, zespół traci mnóstwo bramek. Pojawiły się nawet głosy, że defensywa Pasów bez reprezentanta Polski jest mocniejsza niż z nim na pokładzie.
103-krotny reprezentant Polski zagrał w 4 meczach Ekstraklasy oraz jednym starciu w ramach Pucharu Polski. Cracovia podczas tych spotkań straciła aż 13 bramek. Piłkarza zabrakło w meczu z Lechem Poznań. Zmiany w defensywie opłaciły się Jackowi Zielińskiemu, gdyż Pasy zremisowały 1:1 z brązowym medalistą poprzedniego sezonu. Defensor nie zagrał też we wczorajszym meczu Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin, które Cracovia wygrała 1:0.
Jak się okazało po spotkaniu, powodem absencji Glika była kontuzja. Jacek Zieliński na pomeczowej konferencji przyznał, że stoper był szykowany do gry w tym starciu, jednak doznał urazu mięśnia przywodziciela. Piłkarz wypada więc z gry, jego pauza może potrwać około trzech tygodni. Stoper wróci więc do gry najwcześniej po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej.
