2023-03-07
Wygląda na to, że dni Macieja Stolarczyka w Białymstoku są policzone – tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez „TVP Sport”. Władze Jagiellonii miały stracić cierpliwość do szkoleniowca i bardzo możliwe, że nawet wygrana w najbliższym meczu nie zapobiegnie zmiany na ławce trenerskiej.
Drużyna z Białegostoku w tym sezonie gra bardzo przeciętnie. Ostatnie miesiące są bardzo słabe w wykonaniu Jagiellonii i drużyna jest na poważnie zagrożona spadkiem z Ekstraklasy. Wydawało się, że nastroje trochę się uspokoją po wygranej Dumy Podlasia nad Pogonią, lecz remisy z Radomiakiem i Miedzią oraz porażka z Rakowem sprawiły, że białostoczanie balansują na krawędzi.
Bardzo ważnym meczem będzie starcie z bezpośrednim konkurentem w tabeli – Górnikiem Zabrze. Jagiellonia podejmie drużynę ze Śląska w najbliższą sobotę i musi wygrać, jeśli chce złapać trochę oddechu. Bardzo możliwe, że będzie to ostanie starcie z Maciejem Stolarczykiem w roli trenera klubu z Białegostoku. Tak przynajmniej twierdzi Robert Bońkowski z portalu „sport.tvp.pl”.
Już wcześniej pojawiły się informacje, że starcie z Górnikiem będzie ostatnim dla Stolarczyka, jeśli jego zespół nie pokona zabrzan. Jednak według informacji „TVP Sport” wynik tego starcia nie będzie miał znaczenia, ponieważ władze Jagiellonii są już dogadane z innym szkoleniowcem. O zwolnieniu Stolarczyka miała przesądzić słaba gra drużyny, która według władz klubu nie odpowiada potencjałowi zespołu.