Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Lech wykonał plan minimum

2022-10-13

Fot. Piotr Hawalej/Associated Press/East News

Mecz w Izraelu był ważny dla Lecha w kwestii awansu do kolejnej fazy Ligi Konferencji. Poznanianie nie mogli sobie pozwolić na porażkę i ten cel udało się spełnić. Mistrzowie Polski powalczyli i nie dali się pokonać graczom Hapoela. 

W pierwszych minutach meczu Lech prezentował się dobrze, już w 4. minucie dobrą okazję miał Mikael Ishak, który jednak główkował zbyt lekko i w środek bramki. Chwilę później dobre wrażenie, które sprawiali goście zostało rozmyte, a to za sprawą lekkomyślnego zachowania Joela Pereiry. Portugalski obrońca zwlekał z wybiciem piłki z pola karnego, a gdy już chciał do zrobić to wykonał to w taki sposób, że według sędziego sfaulował gracza gości. Powtórki nie pokazały jednoznacznie, że był faul, jednak w tej fazie rozgrywek nie ma VARu, więc decyzja sędziego o podyktowaniu jedenastki pozostała wiążąca. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Tomer Hemed i strzałem w środek bramki wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. 

Po starcie bramki nadal to Lech prowadziła grę. Przyjezdni starali się atakować, jednak często brakowało dokładności. Gospodarze tylko raz zagrozili bramce Bednarka, kiedy to po stałym fragmencie gry trafili w poprzeczkę. Ofensywna gra mistrzów Polski przyniosła efekt w 44. minucie, wtedy to Dagerstal zgrał piłkę po rzucie rożnym do Szymczaka a ten trafił do siatki. Na przerwę piłkarze schodzili przy wyniku 1:1. 

W drugiej części piłkarze Hapoela byli o wiele bardziej aktywni. Od samego wznowienia gry ruszyli do ataku i starali się nękać Filipa Bednarka. Polski bramkarz wraz z całym blokiem defensywnym spisywali się poprawnie, a gdy brakowało im umiejętności to dopisywało szczęście. Tego, a może wozu VAR zabrakło w 71. minucie, kiedy to piłka trafiła w rękę obrońcy gospodarzy. Sędzia jednak nie zauważył przewinienia i nie podyktował rzutu karnego. 

W samej końcówce gospodarze jeszcze mocniej ruszyli do ataku. Lechici umiejętnie się bronili, dzięki czemu utrzymali remis. Ten wynik przedłuża szanse mistrzów Polski na awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji. 


iparts.pl


Zobacz również


Afonso Sousa odchodzi z Lecha


Lech przegrywa z Crveną Zvezdą


Sousa zdecydowany na odejście?


Treningowy mecz Lecha w Islandii


Lech gromi w eliminacjach LM!


Lech szybko znajduje nowego skrzydłowego



Ostatnie wiadomości


Polskie kluby blisko fazy ligowej LK!


Cracovia wzmacnia defensywę


Typy bukmacherskie na 6. kolejkę Ekstraklasy


Kacper Urbański zmienia klub!


Zalewski nowym zawodnikiem Atalanty


Krótka przygoda trenera Legii?