Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Cracovia rozjechała Legię

2022-07-29

Fot. Artur Barbarowski/East News

Mecz Cracovii z Legią był przedstawiany jako hit 3. kolejki Ekstraklasy. Na murawie dużo się działo, piłkarze stworzyli niezłe widowisko. Krakowianie potwierdzili swoją dobrą dyspozycję.

Cracovia dobrze wystartowała w nowym sezonie. Po pierwszych dwóch meczach ma na koncie 6 punktów i nie straciła jeszcze bramki. Kibice Legii też nie mają na razie, na co narzekać, ponieważ podopieczni Kosty Runjaicia zdobyli jak dotychczas 4 punkty. To zwiastowało duże emocje w piątkowy wieczór w Krakowie.

Początek meczu było jednak spokojny. Piłkarzom obydwu drużyn brakowało spokoju i dokładności, przez co na boisku nie działo się zbyt wiele. Pierwszą okazję do zdobycia bramki miał Rasmussen w 7. minucie, jednak strzelił nad bramką. Na kolejną dobrą sytuacją bramkową trzeba było poczekać do 25. minuty, wtedy do mocno z 16. metra strzelał Kakabadze, ale jego strzał obronił Tobiasz. 

Gracze Legii sprawiali wrażenie zagubionych i mieli coraz większe problemy z rozpędzającą się Cracovią. W 37. minucie Pasy wyszły na prowadzenie. Bardzo ładną akcję na prawym skrzydle przeprowadził Myszor, podał w pole karne do Rakoczego a ten trafił do siatki. Goście przed przerwą byli bliscy wyrównania, lecz Jędrzejczyk strzelił tylko w słupek. Do szatni gospodarze schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.

Druga część meczu znakomicie rozpoczęła się dla gospodarzy. W 47. minucie Wszołek we własnym polu karnym odbił piłkę ręką i sędzia po analizie zapisu VAR podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie wykonał Makuch i było już 2-0. 

Po stracie drugiej bramce Legii nie pozostało nic innego niż ruszyć do ataku. Jednak warszawianom trudno bylo stworzyć jakąkolwiek, groźną sytucję. Paradoksalnie to Cracovia była bliższa zdobycia 3 bramki. Dwukrotnie groźnie strzelał Kakabadze, ale Tobiasz nie dał się zaskoczyć. 

W 3. minucie doliczonego czasu gry, Pasy dobiły Legię. Pestka z autu podał do Siplaka, ten podał na czystą pozycję do Kalmanna, który trafił do siatki. Cracovia nie dała szans Legii, wynik 3-0 bardzo dobrze odzwierciedla różnicę klas pomiędzy tymi drużynami w dzisiejszym meczu. 


iparts.pl


Zobacz również


Cracovia wzmacnia defensywę


Cracovia rozbija Lecha w Poznaniu!


Cracovia wzmacnia atak – nowy napastnik zastąpi Kallmana


Nadchodzą duże zmiany w Cracovii


Kroczek wraca na ławkę trenerską


Mauro Perković wzmacnia Cracovię! Chorwacki talent w „Pasach”



Ostatnie wiadomości


Polskie kluby blisko fazy ligowej LK!


Cracovia wzmacnia defensywę


Typy bukmacherskie na 6. kolejkę Ekstraklasy


Kacper Urbański zmienia klub!


Zalewski nowym zawodnikiem Atalanty


Krótka przygoda trenera Legii?