2021-08-05
W czwartek odbędą się kolejne mecze kwalifikacyjne do europejskich pucharów. Polskę reprezentować będą Raków Częstochowa i Śląsk Wrocław. Nasze drużyny nie są faworytami swoich meczów.
W tym sezonie wicemistrzowie Polski i zdobywcy Pucharu Polski z Częstochowy, debiutują na europejskiej arenie. Drużyna spod Jasnej Góry rozegrała już swoje pierwsze spotkania, w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji okazała się minimalnie lepsza od litewskiej Suduvy. Zarówno w pierwszym spotkaniu, jak i w rewanżu padł bezbramkowy remis, kwestia awansu została rozstrzygnięta w rzutach karnych, w których lepsi okazali się piłkarze Rakowa.
Teraz częstochowian czeka trudniejsze zadanie. Zmierzą się z 4. drużyną poprzedniego sezonu w lidze rosyjskiej - Rubinem Kazań. Faworytem dwumeczu jest klub z Premier Ligi. Częstochowianie będą szukać swoich okazji do zdobycia swojej pierwszej bramki i premierowego zwycięstwa w europejskich pucharach. Pierwszy mecz odbędzie się 5 sierpnia o 21.00. Gospodarzem jest klub z Częstochowy, a spotkanie zostanie rozegrane na stadionie w Bielsku-Białej.
Teoretycznie łatwiejsze zadanie czeka Śląsk Wrocław. Klub z Dolnego Śląska w tegorocznych rozgrywkach pokonał już estońskie Paide i armeński Ararat. Teraz poprzeczka wędruje znacznie wyżej, bo naprzeciw podopiecznych Jacka Magiery stanie izraelski Hapoel Beer Szewa. Wydaje się to być łatwiejszy rywal niż w przypadku Rakowa, ale mimo to, w tym przypadku również Polacy nie będą faworytami. Pierwsze spotkanie rozpocznie się 5 sierpnia o 20.00 we Wrocławiu.
Jeśli polskie drużyny pokonają swoich rywali, to awansują do ostatniej, 4. rundy eliminacji. W niej Raków może się zmierzyć z wygranym z pary KAA Gent - RFS Ryga. Śląsk, jeśli pokona klub z Izraela, to trafi na słabszego z rywalizacji Rapid Wiedeń - Anorthossis.
ŁB
