2021-03-26
W kadrze Paulo Sousy najprawdopodobniej pojawił się kolejny przypadek Covidu. Prawdopodobnym zarażonym jest Łukasz Skorupski, który uskarża się na wysoką temperaturę. Zawodnik włoskiej Bologny został odizolowany od kadry, a w jego miejsce powołany został następca.
Skorupski o słabym samopoczuciu informował już na Węgrzech. Tam podjęto wszelakie kroki ku temu, by ewentualne podejrzenie zarażenia Covidem nie wpłynęło na rozprzestrzenienie się wirusa na kolejnych reprezentantów. Wciąż nie okazało się, czy wstępne przypuszczenia były słuszne i trzeci bramkarz drużyny narodowej zachorował na Covid. W trybie natychmiastowym opuścił on jednak zgrupowanie kadry. Na razie nie wiadomo, gdzie spędzi on okres ewentualnej dwutygodniowej kwarantanny. Jeśli kolejny test koronawirusowy będzie miał pozytywny wynik, będzie to drugi przypadek zarażenia w kadrze. Pierwszym jest Mateusz Klich, który z tego powodu nie mógł wystąpić w meczu z Węgrami i wciąż czeka na wynik powtórnego testu.
Paulo Sousa, choć Skorupski miał małe szanse na grę, nie zamierzał czekać i bardzo szybko zdecydował się na dowołanie trzeciego golkipera, który mógłby stanąć między słupkami w przypadku ewentualnych kontuzji Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Fabiańskiego. Wybór padł na Karola Niemczyckiego. 20-latek zanotował w tym sezonie ligowym 22 mecze w barwach Cracovii, w których stracił jedynie 27 goli. W 5 spotkaniach zachował czyste konto. Oprócz tego zaliczył też 3 czyste konta i zaledwie 1 straconą bramkę w 4 pojedynkach rozgrywek Pucharu Polski. Dla młodego zawodnika, który do tej pory zaliczył dwa mecze w reprezentacji u21 i jeden występ w drużynie u21, będzie to pierwsze powołanie do głównego składu kadry narodowej.
AŁ
Fot:Artur BARBAROWSKI/East News
