1. Kibice.net
2. Premier League
3. West Ham
4. Łukasz Fabiański na dłużej w barwach „Młotów”

Łukasz Fabiański na dłużej w barwach „Młotów”

2021-03-10

West Ham United ogłosił dziś, że umowa, jaką Łukasz Fabiański był związany z klubem, została przedłużona. Polak w Londynie zagra co najmniej do czerwca 2022 roku.

Łukasz Fabiański występuje w angielskiej drużynie West Ham United od 2018 roku. Polak trafił do niej ze spadkowicza z Premier League, Swansea City. Dotychczas w barwach Młotów Fabiański wystąpił w 90 meczach, w których 23 razy zachował czyste konto. Polak jest pewnym punktem swojego zespołu w tym sezonie, podczas którego zagrał w 25 spotkaniach ligowych, a w 9 z nich nie wpuścił bramki.

Dobra dyspozycja drużyny Łukasza Fabiańskiego może poskutkować grą w Lidze Mistrzów. Na chwilę obecną podopieczni Davida Moyesa zajmują 5. lokatę, tracąc 2 punkty do Chelsea. Podopieczni Davida Moyesa mają jednak rozegrany o jeden mecz mniej od swoich rywali z Londynu, dlatego szansa na powrót do czołowej czwórki jest bardzo duża. Nawet jeśli West Hamowi nie uda się zagwarantować sobie prawa do gry w Lidze Mistrzów, to z dużym prawdopodobieństwem zagrają w Lidze Europy. W rozgrywkach tych swoich sił próbowali w ostatnich latach dwukrotnie, jednak nie udało się im zakwalifikować do fazy grupowej. Dla Fabiana może to być powrót do Europejskich Pucharów, w których ostatnio występował w sezonie 2013/2014.

Do Anglii Polak trafił w 2007 roku. Początkowo był zawodnikiem Arsenalu Londyn, jednak tam najczęściej musiał zadowalać się pozycją rezerwowego golkipera. Po kilku latach Fabian zdecydował się na przenosiny do Walii i stał się podstawowym bramkarzem i jednym z najlepszych zawodników Swansea City. Polak miał wielki wpływ na grę drużyny, a jego dobra dyspozycja została dostrzeżona przez West Ham, który zdecydował się na transfer opiewający na 8 milionów euro. Po powrocie do Londynu nie miał już problemów z wywalczeniem bluzy numer jeden, sadzając na ławce kolejnych konkurentów, między innymi obecnego drugiego bramkarza Liverpoolu Adriana.

Fot.:Pool Reuters/Associated Press/East News