Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Premier League: Świetny występ i czyste konto Fabiańskiego

2021-02-15

Fot. East News

West Ham pokonał Sheffield United 3:0, jednak wynik mógł być inny, gdyby kilku dobrych interwencji nie zanotował Łukasz Fabiański. Dzięki dobrej dyspozycji formacji ofensywnej, a także paradom Polaka Młoty awansowały na 4. miejsce w tabeli Premier League i coraz odważniej zgłaszają swoje aspiracje do walki o awans do europejskich pucharów.

Duże emocje na Stadionie Olimpijskim mieliśmy już w 6. minucie meczu — Declan Rice uderzył z rzutu wolnego na bramkę gości, piłkę do boku sparował Aaron Ramsdale, a Enda Stevens sfaulował w pozornie bezpiecznej sytuacji Craiga Dawsona i sędzia zawodów wskazał na jedenastkę. Analiza VAR pokazała jednak, że w momencie strzału Rice'a stoper West Hamu był na spalonym i karny nie doszedł do skutku. W kolejnych minutach emocje opadły, a na kolejne okazje strzeleckie trzeba było czekać do 37. minuty. Wtedy to płaski strzał z około 20 metrów oddał Ben Osborn, ale czujnie na linii zachował się Fabiański i niebezpiecznie zbliżającą się w kierunku słupka piłkę sparował na rzut rożny. Ten nie przyniósł jednak zagrożenia, a wręcz przeciwnie — spowodował utratę bramki. Po stałym fragmencie obrona Sheffield była zdezorientowana, futbolówkę w środku pola otrzymał Craig Basham i stracił ją na rzecz Jessiego Lingarda, który rozpoczął szybką kontrę West Hamu. Rozprowadził on piłkę do Jarroda Bowena, a ten w sytuacji 3 na 2 podał ją z powrotem do Anglika, który został sfaulowany przez Bashama, a arbiter główny po raz kolejny wskazał na wapno. Tym razem VAR nie zmienił decyzji sędziego, a z jedenastki pewnym uderzeniem Ramsdale'a pokonał Rice. 

Druga połowa mogła dużo lepiej rozpocząć się dla ekipy gości. W 52. minucie idealne dośrodkowanie na 5 metr z lewego skrzydła otrzymał David McGoldrick i posłał precyzyjny strzał głową pod poprzeczkę, ale cudowną paradą piłkę nad poprzeczką przerzucił Łukasz Fabiański. West Ham nie chciał jednak stracić prowadzenia i wziął się do ataku, a już chwilę później po stałym fragmencie gry zdobył drugą bramkę — po rzucie rożnym bitym przez Aarona Cresswella najwyżej w górę wyskoczył Issa Diop i obrońca zastępujący kontuzjowanego Angelo Ogbonnę zdobył zanotował swoją pierwszą bramkę w tym sezonie. Goście nie załamali się jednak i kontynuowali ataki, a najaktywniejsi wciąż byli Osborn oraz McGoldrick. To właśnie ci dwaj gracze stworzyli następną sytuację, a po wrzutce pierwszego napastnik Sheffield znów uderzał głową po wygraniu walki w powietrzu z Dawsonem, jednak po raz kolejny świetną robinsonadą na linii popisał się Fabiański. W odpowiedzi napędzający większość ataków gospodarzy Lingard szukał swoich okazji na zdobycie gola i strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Ramsdale'a, jednak jego uderzenie obronił były bramkarz Bournemouth. W 73. minucie Anglik po raz kolejny uratował swój zespół — Vladimir Coufal zabrał piłkę ostatniemu obrońcy Sheffield i pobiegł do sytuacji sam na sam z Ramsdalem, jednak jego uderzenie w krótki róg zostało sparowane na rzut rożny. Anglik nie miał jednak szans w 96. minucie spotkania, kiedy to akcję przeprowadzili wprowadzeni na plac gry Said Benrahma i Ryan Fredericks — Algierczyk wszedł z piłką w pole karne, związał dryblingiem dwóch obrońców i obsłużył podaniem bocznego obrońcę West Hamu, który strzałem z 12 metrów w krótki róg ustalił wynik spotkania.

Fot.:POOL AFP/Associated Press/East News


iparts.pl


Zobacz również


Co z przyszłością Łukasza Fabiańskiego?


Fabiański blisko zostania legendą Premier League!


Sensacyjna zmiana klubu Fabiańskiego?


Miał być bajeczny transfer, będzie zawieszenie?


Przyszłość Łukasza Fabiańskiego wyjaśniona


“Komputerowy trener” nowym szkoleniowcem Fabiańskiego?



Ostatnie wiadomości


Szczęsny z ofertą przedłużenia kontraktu


Lech zdobywa Warszawę i znów jest liderem!


Lech z mistrzostwem na wyciągnięcie ręki?


Krzysztof Piątek coraz bliżej Al-Ain


Co z przyszłością Łukasza Fabiańskiego?


Reprezentacja USA zadowolona z nowego Papieża?