2020-06-24
We wtorek ŁKS Łódź przegrał ligowy pojedynek z Górnikiem Zabrze. Ta porażka już na pewno oznacza spadek ŁKS-u do I Ligi. Strata jest już nie do odrobienia i beniaminek po wielkim powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce żegna się z nią po zaledwie jednym sezonie. Do tego żegna się w nie najlepszym stylu, bo jak do tej pory 5 meczów wygrał, 6 zremisował i aż 21 przegrał. Do końca sezonu pozostało jeszcze 5 spotkań, ale biorąc pod uwagę formę drużyny ŁKS-u w ostatnim czasie trudno spodziewać się, aby beniaminek poprawił swój bilans.
- Nie było po nas widać, że jesteśmy zespołem, który walczy o utrzymanie i w to wierzy. Nie chcę wymieniać poszczególnych nazwisk, u których to zaobserwowałem. Ten wynik sprowadza nas na ziemię. (...) ŁKS nie zasługuje na to, by przegrywać mecze w ten sposób i w taki sposób opuszczać ekstraklasę. - powiedział po spotkaniu z Górnikiem obecny trener ŁKS-u, Wojciech Stawowy. Celem zespołu ma być teraz dogranie sezonu z jak najlepszym bilansem. Natomiast w kolejnym sezonie drużynę czeka walka o jak najszybszy powrót do Ekstraklasy. Nikt w Łodzi, a w szczególności wierni kibice klubu nie mają bowiem wątpliwości, że ŁKS powinien w niej grać. Na ten moment okazał się jednak zbyt słaby na pozostanie w elicie.