2019-10-03
W piątkowy wieczór, w ramach 11. kolejki Ekstraklasy, Śląsk Wrocław podejmie na własnym stadionie Jagiellonię Białystok. Będzie to jedno z ciekawszych starć w trakcie kolejki. Oba zespoły potrzebują zwycięstw, bo ostatnio zaliczyły serię remisów oraz porażek. Wrocławianie zremisowali 4 meczu z rzędu w lidze, po czym przegrali w Pucharze Polski z Widzewem Łódź, a potem ponieśli pierwszą klęskę w sezonie w meczu przeciwko Koronie Kielce. Białostoczanie zremisowali najpierw 2 mecze ligowe, następnie odpali z Pucharu Polski po meczu z Cracovią, a ostatnio przegrali z Pogonią Szczecin. Walka o przełamanie będzie bardzo zacięta. Tym bardziej, że obie drużyny trzymają się blisko ligowej czołówki i dzieli je zaledwie 1 punkt. Dodatkowo, co ciekawe, Śląsk nie przegrał jeszcze ani razu u siebie, a Jagiellonia ani razu nie poległa na wyjeździe. Emocje gwarantowane!
- Ciąży nam, że nie ma wygranej. Wszyscy w klubie chcemy, by wyniki poszły do góry. (...) Mamy szacunek dla Jagiellonii. Mają jakość, pewną obronę, mocno pracujących pomocników i dobrą ofensywę. Są silni w każdej formacji. W ich składzie są czescy zawodnicy, których znam. Najważniejsza będzie jednak nasza gra. - mówi przed meczem Vitezslav Laviczka, szkoleniowiec Śląska. Trener odniósł się tym samym do wspomnianej wcześniej serii meczów bez zwycięstwa, która zaważyła na tym, że Śląsk nie jest już liderem Ekstraklasy. O przełamanie będzie ciężko, bo Jagiellonia to mocny i ambitny zespół, który choć również od kilku meczów nie potrafił zwyciężyć, to prezentował się solidnie. Podopieczni Ireneusza Mamrota chcą zawalczyć o europejskie puchary i wydaje się, że ten cel jest w ich zasięgu. Jeśli jednak pragną go osiągnąć, to muszą wygrywać takie spotkanie, ja kto ze Śląskiem. Obie ekipy będą niezwykle zmotywowane na ten mecz, a to zapowiada wielkie emocje!
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok, 4 października godz. 20:30 Stadion Miejski we Wrocławiu, transmisja TV: Canal+Sport, Canal+ 4K Ultra HD
