2019-08-02
Kibice Ruchu Chorzów, który znajduje się aktualnie w fatalnej sytuacji finansowej i organizacyjnej, raz za razem próbują pokazać, że nie pozwolą zginąć ukochanemu klubowi. Już realizują oni plan odbudowania Ruchu od najniższej klasy rozgrywkowej na bazie UKS-u, a oprócz tego cały czas organizują akcje wsparcia dla klubu. Właśnie wystartowali z inicjatywą pod hasłem #Ruchnigdyniezginie.
W ramach wspomnianej akcji wszystkie dzielnice oraz fankluby kibicujące Ruchowi, będą po kolei nominowane do specjalnego zadania. Będzie ono polegać na wykonaniu graffiti, którego motywem przewodnim będzie hasło: "Ruch nigdy nie zginie". Grupa kibiców, która wykona już zadanie, wyznaczy kolejne dwie, które również będą musiały wykonać swoje graffiti. Każda grypa, która tego nie zrobi, będzie zobowiązana wpłacić 250 złotych na konto Niebieskich Bajtli, czyli grupy zrzeszającej najmłodszych sympatyków 14-krotnego mistrza Polski. W akcję włączyli się również zaprzyjaźnieni fani Widzewa Łódź. - Niech wszyscy ludzie w Polsce zobaczą w ilu miastach oraz na ilu dzielnicach Górnego Śląska Ruch Chorzów zawsze będzie w sercach ludzi. Pokażmy fanatycy i kibole, że będziemy walczyć o ten klub zawsze i wszędzie! - piszą Ultras Niebiescy w mediach społecznościowych. Z takimi kibicami Ruch na pewno nie zginie!
