2022-07-22
Wczorajszy mecz Pogoni w Broendby dostarczył kibicom dużo emocji. Gorąco było nie tylko na boisku, lecz także na trybunach. Na stadionie w Szczecinie zjawiła się spora grupa kibiców z Danii, którzy jednak nie zachowywali się zgodnie z europejskimi standardami.
Portowcy nie są faworytem w starciu z drużyną z Danii. Szczecinianie mają o wiele mniejsze doświadczenie w europejskich pucharach niż klub z Kopenhagi. Było to widać w pierwszej części wczorajszego meczu. Podopieczni Jensa Gustafssona grali bojaźliwie i do przerwy przegrywali 0-1. W drugiej części Pogoń zagrała już lepiej i ostatecznie Portowcy zremisowali z drużyną Broendby.
Kibice z Kopenhagi licznie zjawili się na stadionie w Szczecinie. Pomimo tego, że jest on nadal w remoncie, to atmosfera na trybunach była naprawdę gorąca. Po zakończeniu meczu z niezbyt dobrej strony pokazali się sympatycy przyjezdnych. Zaczęli oni rzucać butelkami i plastikowymi kubkami w stronę piłkarzy gospodarzy. Później to samo robili w kierunku trybuny rodzinnej. Sympatycy Portowców nie pozostali dłużni i odrzucali przedmioty w kierunku Duńczyków.
W pewnym momencie na trybunach musiała interweniować ochrona. Służby porządkowe poradziły sobie jednak z nerwowymi kibicami z Danii i na trybunach nie było większych zamieszek.
Teraz Portowców czeka rewanż w Kopenhadze. Pogoń zagra z Broendby w przyszły czwartek o 20.00. Należy się spodziewać, że duża grupa kibiców Portowców zbierze się na wyjazd, żeby dopingować swoją drużynę w walce o awans.
