2022-06-14
Mistrz Polski zna już rywala, którego będzie musiał pokonać w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Los nie do końca był łaskawy, jednak na tym etapie rozgrywek należy wymagać, że drużyna z naszego kraju sobie poradzi, niezależnie od tego, kto stoi po drugiej stronie.
Lech Poznań w ostatnich latach tylko raz dobrze zagrał w europejskich pucharach. Było to w sezonie 2020/2021, kiedy to Kolejorz awansował do fazy grupowej Ligi Europy. Jednak to było za mało, żeby zdobyć wystarczającą ilość punktów do rozstawienia na początku drogi do Champions League. Kolejorz więc znalazł się w gronie drużyn, które nie są rozstawione i już w pierwszej rundzie mógł trafić na mocniejszego rywala.
Przed rozpoczęciem losowania drużyny zostały podzielone na grupy. Lech trafił do trzeciego koszyka. Dzięki temu uniknął takich drużyn jak np. Malmö, Bodø/Glimt i Ludogorets Razgrad. Jednak w swojej grupie miał też uczestnika poprzedniego sezonu Ligi Mistrzów, czyli Sheriff Tiraspol oraz bardzo wymagającego rywala z Azerbejdżanu, czyli Qarabağ.
Lech został wylosowany w drugiej parze swojej grupy. I los nie był łaskawy, ponieważ mistrzowie Polski będą musieli się zmierzyć z drużyną z Azerbejdżanu, czyli Qarabagiem. Drużyna z Poznania pierwszy mecz rozegra na własnym stadionie a w rewanżu czeka ją daleki wyjazd. Pierwsze spotkanie zostanie rozegranie w terminie 5/6 lipca. Rewanż tydzień później. Wynik losowania nie został optymistycznie przyjęty w Poznaniu, tym bardziej że Lech nadal nie znalazł kandydata, który poprowadzi drużynę w najbliższych rozgrywkach.
