2022-03-07
Według holenderskich mediów Przemysław Tytoń wkrótce przestanie być wolnym zawodnikiem i wróci do Eredivisie. Jego usługami zainteresować się miał Ajax Amsterdam, a rozmowy są według dziennikarzy na bardzo zaawansowanym etapie.
Przemysław Tytoń poprzednie 3 lata spędził w Stanach Zjednoczonych, gdzie był zawodnikiem FC Cincinnati, grającej w lidze MLS. 35-latek trafił tam na zasadzie wolnego transferu i miał zwiększyć konkurencję w bramce tego klubu. Początkowo wydawało się, że Polak będzie numerem jeden, bo zameldował się w pierwszym składzie swojego zespołu już w premierowej kolejce sezonu. Niestety po debiucie złapał kontuzję, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni. Na stałe miejsce w bramce doświadczony golkiper odzyskał dopiero od 21. kolejki i na ławce nie usiadł już do końca rozgrywek, notując łącznie 15 ligowych spotkań. Nieco gorszy był następny sezon, gdzie rozegrał zaledwie 9 meczów, a szansę na grę znów zabrała mu kontuzja. Ubiegły rok rozpoczął znów jako podstawowy bramkarz, jednak szybko stracił miejsce w podstawowym składzie i znów musiał czekać kilkanaście kolejek na powrót na boisko. Gdy już jednak wrócił, znów regularnie bronił dostępu do bramki i również tym razem zanotował 15 ligowych spotkań.
FC Cincinnati nie zdecydowało się na przedłużenie umowy z Polakiem, a ten od stycznia szukał nowego klubu. Według holenderskich mediów Tytoń będzie miał okazję grać w Ajaxie Amsterdam. Erik ten Hag widzi w 35-latku zmiennika dla Andre Onany, który choć jest podstawowym bramkarzem, nie widzi swojej przyszłości w Holandii i po sezonie chce opuścić klub.
Ajax w roli rezerwowego bramkarza widział kilku kandydatów, jednak największe szanse holenderskie media dają właśnie Tytoniowi, ze względu na ogromne doświadczenie i znajomość języka. Polak grał tam bowiem w latach 2007-2014, kiedy to reprezentował barwy Willem II oraz PSV.
AŁ
Fot.:USA TODAY Network/Sipa USA/East News