2021-11-09
Selekcjoner i kapitan reprezentacji Polski nie mają dobrego zdania na temat szkolenia piłkarzy w kraju nad Wisłą. Według napastnika Bayernu i Portugalczyka polska piłka powinna przejść dużą reformę.
Na poniedziałkowym spotkaniu z dziennikarzami, Paulo Sousa wypowiedział się na temat polskiego systemu szkolenia. Portugalski szkoleniowiec został zapytany o piłkarzy powołanych do kadry, którzy grają mało w klubach. Selekcjoner przyznał, że jest tego świadomy i takie sytuacje będą się zdarzały.
Nawiązując do tego, trener reprezentacji przyznał, że widzi bardzo duży problem w szkoleniu piłkarzy w Polsce. Według niego futbol w kraju nad Wisłą wymaga reformy, bez tego nie będzie możliwe wprowadzenie reprezentacji i klubów na poziom, który pozwoli grać o międzynarodowe sukcesy. Sousa stwierdził też, że przez braki w wyszkoleniu, polscy piłkarze mają problemy w zagranicznych klubach. Przez długi czas adaptacji, zawodnikom zajmuje dużo czasu, żeby dostać się do wyjściowych składów swoich drużyn.
Dzień później na ten sam temat wypowiedział się Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji stwierdził wprost, że szkolenie w Polsce nie funkcjonuje. Stwierdził on, że nie ma procesu, który pozwalałby na wprowadzenie 2-3 zawodników co rok do kadry seniorskiej lub młodzieżowej. Według zawodnika Bayernu brakuje długotrwałej wizji, dał też do zrozumienia, że piłkarze, którzy trafiają do biało-czerwonej drużyny nie są efektem sprawdzonego procesu, tylko skutkiem ubocznym. Lewandowski na koniec stwierdził, że nie dostrzega "światełka w tunelu".
