www.warhouse.pl

Beka na wyjeździe

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
rosco
Posty: 105
Rejestracja: 27.12.2008, 02:39

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: rosco » 31.01.2009, 13:31

Co druga osoba na tym forum,która pamięta szalone lata 90,mówi ze było lepiej niż teraz. A to właśnie wtedy było najwięcej promocji,więcej niż obecnie. Praktycznie nie było wyjazdów bez mniejszych lub większych promocji.Tak było, jeden ma takie zdanie na ten temat a drugi inne.Tak jak ktoś wyżej napisał-chcesz to bierzesz promocyjne towary a jak nie chcesz to nie.
Wracając do tematu.Wyjazd na Stilon Gorzów.Psy wiozą nas w więzniarkach na stadion.W pewnym momencie Stilon obrzuca kamieniami i pada hasło "ściągamy pasy i jazda" na co jeden z wystraszonych piesków- "ściągajcie szybko" :lol:
poZdro



Zawsze Nielegalnie
Posty: 456
Rejestracja: 05.01.2009, 15:42

Re:

Post autor: Zawsze Nielegalnie » 02.02.2009, 23:20

karolinka pisze:pociąg z Katowic do Chorzowa niedawno...
nas koło 20 + kilku policjantów, pytanie do jednego z nich: Czy będzie pan głosował na PIS ?

śmieszne, ale tylko wtedy gdy się to usłyszło :lol:
najpierw było
ile taki pies zarabia 1-2 tysiące
kibic swojego portfela

Macjek
Posty: 80
Rejestracja: 20.01.2009, 12:14

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Macjek » 04.02.2009, 11:43

A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada :lol:

Andrzej Farmazon
Posty: 209
Rejestracja: 14.01.2009, 09:27

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Andrzej Farmazon » 04.02.2009, 12:23

Macjek pisze:A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada :lol:
To fajnie,że na Ruchu macie takie zasady,że można kumplowi w pysk nasikać :P

KKS Hooligans
Posty: 138
Rejestracja: 21.10.2008, 18:51

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: KKS Hooligans » 04.02.2009, 12:23

Macjek pisze:A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada :lol:

Nie możesz grypsować 8)

Pch
Posty: 3885
Rejestracja: 16.10.2008, 21:53

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Pch » 04.02.2009, 12:28

Andrzej Farmazon pisze:
Macjek pisze:A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada :lol:
To fajnie,że na Ruchu macie takie zasady,że można kumplowi w pysk nasikać :P

z tego co napisal jedzie na wyjazd Korona - Ruch czyli jest z Korony.

dxd
Posty: 135
Rejestracja: 26.02.2007, 19:19

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: dxd » 04.02.2009, 19:56

Pch pisze:
Andrzej Farmazon pisze:
Macjek pisze:A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada, zła [link] :lol:
To fajnie,że na Ruchu macie takie zasady,że można kumplowi w pysk nasikać :P

z tego co napisal jedzie na wyjazd Korona - Ruch czyli jest z Korony.
chyba jednak z Ruchu :D

Alfons Cytrynek
Posty: 154
Rejestracja: 25.10.2008, 09:43
Lokalizacja: Miedź Legnica

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Alfons Cytrynek » 04.02.2009, 21:27

Pch pisze:
Andrzej Farmazon pisze:
Macjek pisze:A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada :lol:
To fajnie,że na Ruchu macie takie zasady,że można kumplowi w pysk nasikać :P

z tego co napisal jedzie na wyjazd Korona - Ruch czyli jest z Korony.
A jak jest mecz dla przykładu Błękitni - Czarni, a Ty jesteś z Błękitnych to też jedziesz na wyjazd? :lol:
Let them hate us, if only they are afraid of us...

Magister
Posty: 360
Rejestracja: 02.01.2009, 22:57

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Magister » 04.02.2009, 22:33

Był raz na wyjeździe taki ziomek co umie naśladować MIG-i. Naprawdę zamykasz oczy i wydaje ci się, że one gdzieś nad tobą latają xDD
Ten sam gość umie naśladować pociąg, a także zapowiedzieć pogodę po arabsku xDD
Prezentacje maturalne
kontakt: [email protected]

Macjek
Posty: 80
Rejestracja: 20.01.2009, 12:14

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Macjek » 04.02.2009, 23:39

Pch pisze:
Andrzej Farmazon pisze:
Macjek pisze:A ja mam taką jedną śmieszną sytuacje odnośnie mnie samego

Jade na wyjazd Korona-Ruch i w pewnym momencie zachciało mi się lać, Wieć wstaje ide do kibla a tam ... zarzygane , zasikane że nawet się nie chce człowiekowi załatwić. Więc ide do drzwi rozsuwam lekko trzymam nogami kumpel mnie za kaptur i leje a koleś obok patrzył przez okno no i pod wpływem wiatru coś mu chlapło w twarz... myślał że deszcz pada :lol:
To fajnie,że na Ruchu macie takie zasady,że można kumplowi w pysk nasikać :P

z tego co napisal jedzie na wyjazd Korona - Ruch czyli jest z Korony.
jestem z Ruchu i nie mamy takich zasad tylko nie moja wina że tak wiało i mu poleciało...

Lutorx
Posty: 75
Rejestracja: 18.10.2008, 16:25
Lokalizacja: Lublin

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Lutorx » 05.02.2009, 15:49

jestem z Ruchu i nie mamy takich zasad tylko nie moja wina że tak wiało i mu poleciało...
:shock: :lol:

Zawsze wierny i oddany
Posty: 237
Rejestracja: 10.06.2007, 11:42

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Zawsze wierny i oddany » 05.02.2009, 16:43

rozjebał. :o

acKSU
Posty: 41
Rejestracja: 19.01.2009, 09:26

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: acKSU » 05.02.2009, 23:15

mogl miec zamkniete okno xD haha

Moim zdaniem to historia wzieta z filmu "American Pie 5" xD
Ale powiem ze dobrze gosc kombinuje
Obrazek

Tabulator
Posty: 263
Rejestracja: 07.01.2009, 20:24

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Tabulator » 05.02.2009, 23:43

Popierdoliło was z tym " xD " ? Spierdalać !
Nie ma tu modów?

mister_indyczek
ban
Posty: 256
Rejestracja: 07.03.2007, 23:05
Lokalizacja: a po co Tobie to ?

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: mister_indyczek » 06.02.2009, 02:56

tez to chcialem zauwazyc " xD " :roll: ehh koniec oT i niech mod zawita :D
Obrazek

raadek
Posty: 169
Rejestracja: 04.01.2009, 14:25

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: raadek » 06.02.2009, 10:08

No to ja opowiem swoją sytuację chociarz mnie do śmiechu nie było.
A więc fajnie ułożyło mi się bo przebywłem w Gdyni (praca) w czasie wyjazdu Łksu na Arkę. Koleżka kupił mi bilet w Łodzi informował mnie na bieżąco gdzie są itd. Ja sobie elegancko załatwiłem że mnie z pracy na mecz puszczą. Przyszła pora że trzeba było jechać no to wzywam taryfę. wsiadam mówie mu ,,Wieź mnie pan na stadion Arki pod sektor gości" Na to on się odwraca i głosem totalnego leszcza mówi <,aalle jaa niee wiem gdzie jest sektor gości bo nie jestem kibicem" myśle sobie ku*** zajebiście. mówie do niego jedź jakoś znajdziemy. po drodze mówie pan się zapyta na radiu gdzie to jest na pewno odpowiedzą. na to on tym samym tonem anemika - Ja mam tylko jednego kolege kibica ale on jest na meczu. Moje najgorsze przeczucia się sprawdziły podwiózł mnie pod same kasy Arki. Dalej zablokowany przejazd przez radiowóz, ja szalik w ręku wokoło mnie pełno Gdynian mówie mu że to na peno tam gdzie blokuje policja. a on to musisz wysiąść i porozmawiać z policjantem żeby nasz przepuścili. mówie mu panie jedź pan naokoło na pewno jest jakiś przejazd on mi mówi że nie zna tych okolic. Szlak mnie trafił wkurwienie niesamowite zacząłem mu cisnąć od debila i żeby zmienił profesje a on obrażony 25 zł się należy do widzenia!! ja szok musiałem zmienić trochę taktyke przeprosiłem że się uniosłem i kazałem się zawieźć w to miejsce z którego mnie zabrał. Całą drogę miałem go ochote udusić. Dopiero po dojeździe na miejsce zapłaceniu posłałem mu kilka kurw.
I tak zakończył się mój ,wyjazd" na Arkę
ŁKS ŁÓDŹ

Goplanin
Posty: 17
Rejestracja: 27.12.2008, 17:35

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Goplanin » 06.02.2009, 14:04

pałuacznka żnin-Gopło Kruszwica

Po meczu kilka osob od nas leci po flagi gospodarzy, jednak psy wkraczaja i zaganiaja nas do autobusu, po chwili przybiegaja miejscowi, mamy starcie z psami i miejscowymi, trwa mała wymiana ciosów autobus cały chodzi, ale jak gdyby nigdy nic dwóch delikwentów od nas spokojnie sobie siedzi w autobusie i zajada kanapki :lol: beka niemozliwa :wink:
GOPŁO KRUSZWICA !!!

Myslowicka GieKSa
Posty: 167
Rejestracja: 14.01.2009, 10:00

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Myslowicka GieKSa » 07.02.2009, 00:58

pociągowa oprawa roku w wykonaniu Mysłowickiej GieKSy z pamiętnego wyjazdu do Stalowej Woli

http://www.youtube.com/watch?v=Im6yEKD-ecI" target="_blank

KYLIMANDŻARO
Posty: 666
Rejestracja: 28.02.2007, 14:27

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: KYLIMANDŻARO » 09.02.2009, 21:27

raadek pisze:No to ja opowiem swoją sytuację chociarz mnie do śmiechu nie było.
A więc fajnie ułożyło mi się bo przebywłem w Gdyni (praca) w czasie wyjazdu Łksu na Arkę. Koleżka kupił mi bilet w Łodzi informował mnie na bieżąco gdzie są itd. Ja sobie elegancko załatwiłem że mnie z pracy na mecz puszczą. Przyszła pora że trzeba było jechać no to wzywam taryfę. wsiadam mówie mu ,,Wieź mnie pan na stadion Arki pod sektor gości" Na to on się odwraca i głosem totalnego leszcza mówi <,aalle jaa niee wiem gdzie jest sektor gości bo nie jestem kibicem" myśle sobie ku*** zajebiście. mówie do niego jedź jakoś znajdziemy. po drodze mówie pan się zapyta na radiu gdzie to jest na pewno odpowiedzą. na to on tym samym tonem anemika - Ja mam tylko jednego kolege kibica ale on jest na meczu. Moje najgorsze przeczucia się sprawdziły podwiózł mnie pod same kasy Arki. Dalej zablokowany przejazd przez radiowóz, ja szalik w ręku wokoło mnie pełno Gdynian mówie mu że to na peno tam gdzie blokuje policja. a on to musisz wysiąść i porozmawiać z policjantem żeby nasz przepuścili. mówie mu panie jedź pan naokoło na pewno jest jakiś przejazd on mi mówi że nie zna tych okolic. Szlak mnie trafił wkurwienie niesamowite zacząłem mu cisnąć od debila i żeby zmienił profesje a on obrażony 25 zł się należy do widzenia!! ja szok musiałem zmienić trochę taktyke przeprosiłem że się uniosłem i kazałem się zawieźć w to miejsce z którego mnie zabrał. Całą drogę miałem go ochote udusić. Dopiero po dojeździe na miejsce zapłaceniu posłałem mu kilka kurw.
I tak zakończył się mój ,wyjazd" na Arkę
byles pod stadionem i nie wszedles?
j****

raadek
Posty: 169
Rejestracja: 04.01.2009, 14:25

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: raadek » 09.02.2009, 22:48

KYLIMANDŻARO pisze:
raadek pisze:No to ja opowiem swoją sytuację chociarz mnie do śmiechu nie było.
A więc fajnie ułożyło mi się bo przebywłem w Gdyni (praca) w czasie wyjazdu Łksu na Arkę. Koleżka kupił mi bilet w Łodzi informował mnie na bieżąco gdzie są itd. Ja sobie elegancko załatwiłem że mnie z pracy na mecz puszczą. Przyszła pora że trzeba było jechać no to wzywam taryfę. wsiadam mówie mu ,,Wieź mnie pan na stadion Arki pod sektor gości" Na to on się odwraca i głosem totalnego leszcza mówi <,aalle jaa niee wiem gdzie jest sektor gości bo nie jestem kibicem" myśle sobie ku*** zajebiście. mówie do niego jedź jakoś znajdziemy. po drodze mówie pan się zapyta na radiu gdzie to jest na pewno odpowiedzą. na to on tym samym tonem anemika - Ja mam tylko jednego kolege kibica ale on jest na meczu. Moje najgorsze przeczucia się sprawdziły podwiózł mnie pod same kasy Arki. Dalej zablokowany przejazd przez radiowóz, ja szalik w ręku wokoło mnie pełno Gdynian mówie mu że to na peno tam gdzie blokuje policja. a on to musisz wysiąść i porozmawiać z policjantem żeby nasz przepuścili. mówie mu panie jedź pan naokoło na pewno jest jakiś przejazd on mi mówi że nie zna tych okolic. Szlak mnie trafił wkurwienie niesamowite zacząłem mu cisnąć od debila i żeby zmienił profesje a on obrażony 25 zł się należy do widzenia!! ja szok musiałem zmienić trochę taktyke przeprosiłem że się uniosłem i kazałem się zawieźć w to miejsce z którego mnie zabrał. Całą drogę miałem go ochote udusić. Dopiero po dojeździe na miejsce zapłaceniu posłałem mu kilka kurw.
I tak zakończył się mój ,wyjazd" na Arkę
byles pod stadionem i nie wszedles?
no nie wszedłem
ŁKS ŁÓDŹ

Aktive
Posty: 684
Rejestracja: 16.10.2008, 22:12

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Aktive » 10.02.2009, 15:00

Dziwnie
Ja będą na wyjeździe w Poznaniu gdzieś godzinę przed meczem idę spokojnie pod sektor gości(akurat w tym dniu byłem w Poznaniu). Wchodze pod sektor i mówie, że jestem z Białegostoku pokazując dowód i bez przypału wpuścili.

A Ty nie mogłeś się przedostać?
Obrazek

risto
Posty: 389
Rejestracja: 27.02.2007, 16:31
Lokalizacja: Jasło

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: risto » 10.02.2009, 16:29

W Poznaniu przecież na sektor gości się idzie przez lasek, z dala od gospodarzy. Chyba, że znalazłeś jakąś inną drogę.
Biali ludzie, czarne charaktery!

raadek
Posty: 169
Rejestracja: 04.01.2009, 14:25

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: raadek » 10.02.2009, 16:36

Aktive pisze:Dziwnie
Ja będą na wyjeździe w Poznaniu gdzieś godzinę przed meczem idę spokojnie pod sektor gości(akurat w tym dniu byłem w Poznaniu). Wchodze pod sektor i mówie, że jestem z Białegostoku pokazując dowód i bez przypału wpuścili.

A Ty nie mogłeś się przedostać?
Po pierwsze jakby ten idiota nie stanął pod samiutkimi kasami Arki to może bym coś pokombinował po drugie byłem tam pierwszy raz i nie byłem pewny gdzie jest sektor gości po trzecie jak to sobie wyobrażasz że podchodze do tych psów (dwa radiowozy) i koło kibiców Arki będe im tłumaczył że chce do swoich?
ŁKS ŁÓDŹ

true
Posty: 183
Rejestracja: 09.01.2009, 13:01

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: true » 10.02.2009, 16:43

raadek pisze:
Aktive pisze:Dziwnie
Ja będą na wyjeździe w Poznaniu gdzieś godzinę przed meczem idę spokojnie pod sektor gości(akurat w tym dniu byłem w Poznaniu). Wchodze pod sektor i mówie, że jestem z Białegostoku pokazując dowód i bez przypału wpuścili.

A Ty nie mogłeś się przedostać?
Po pierwsze jakby ten idiota nie stanął pod samiutkimi kasami Arki to może bym coś pokombinował po drugie byłem tam pierwszy raz i nie byłem pewny gdzie jest sektor gości po trzecie jak to sobie wyobrażasz że podchodze do tych psów (dwa radiowozy) i koło kibiców Arki będe im tłumaczył że chce do swoich?
Człowieku nie ośmieszaj się albo przynajmniej nie prowokuj. :roll:
Obrazek

Aktive
Posty: 684
Rejestracja: 16.10.2008, 22:12

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Aktive » 10.02.2009, 18:00

A jak miałem? Wysiadłem z tramwaju i idę wraz z kibicami Lecha, schowany mam szalik idąc w stronę sektora gości.

Dla chcącego nic trudnego.
Obrazek

true
Posty: 183
Rejestracja: 09.01.2009, 13:01

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: true » 10.02.2009, 19:13

Aktive pisze:A jak miałem? Wysiadłem z tramwaju i idę wraz z kibicami Lecha, schowany mam szalik idąc w stronę sektora gości.

Dla chcącego nic trudnego.
Aktive nie do Ciebie moje słowa tylko do tego gościa, który zawrócił. :roll:
Obrazek

Andrzej Farmazon
Posty: 209
Rejestracja: 14.01.2009, 09:27

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Andrzej Farmazon » 10.02.2009, 20:09

risto pisze:W Poznaniu przecież na sektor gości się idzie przez lasek, z dala od gospodarzy. Chyba, że znalazłeś jakąś inną drogę.
Przez lasek to się idzie od kiedy rozbudowali stadion.

cwaniak z PKSu
Posty: 2138
Rejestracja: 31.12.2008, 15:59
Lokalizacja: POLSKA a nie ku*** jakaś zjednoczona Europa

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: cwaniak z PKSu » 10.02.2009, 20:23

raadek chyba podszywa się pod kibica ŁKSu. Nie wierzę, że człowiek pracujący, czyli ponad 20letni wali taką relację z wyjazdu. Już w trakcie czytania pomyślałem "kretyn, zamiast wyjść z taksówki i przejść przez kordon". Z łódzkim adresem w dowodzie nie miałby problemów, wszędzie w Polsce to przechodzi. Ale jak się człowiek boi wyjść z samochodu, gdy wokół kibice miejscowi.. Nam się zdarzało pić browar w knajpie miejscowych przed czy po meczu :lol:
Obrazek

KYLIMANDŻARO
Posty: 666
Rejestracja: 28.02.2007, 14:27

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: KYLIMANDŻARO » 10.02.2009, 21:39

bez kitu. koles dales czadu!
j****

wielki CWKS
Posty: 145
Rejestracja: 16.12.2008, 12:50

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: wielki CWKS » 10.02.2009, 23:46

nie no dokładnie...dziwny ten typ

ja np. w Zabrzu chodziłem między Żabolami..wypiłem nawet browar pod knajpą KSG..a potem szybka podbijka pod sektor gości i na relaksie się wbijało..i nie było problemu pochodzić dookoła stadionu

no cóż..ale kolega się obsrał najwidoczniej i tyle

jasiukatowice
Posty: 301
Rejestracja: 13.01.2009, 20:50

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: jasiukatowice » 11.02.2009, 05:28

no ku.rwa akcja na plus, chuligani :lol:
teraz bedzie przez dwie strony "jak ja chodziłem pomiedzy miejscowymi z szalem w majtach 8) "

wyluzujcie, znach typów ktorzy na idac na zbiorke na mecz wyjazdowy maja skitrany szal w portach i wyjmuja go dopiero na tej zbiorce :twisted:

sa ludzie i ludziska.
Staliśmy na zewnątrz, kiedy nadbiegła chmara kiboli z okrzykiem "jeb... lewaków" - opowiada uczestnik koncertu.
zmarly pisze:Następnie padło pytanie do dobrych chłopaków, co tam teraz za impreza się odbywa? Odpowiedzieli: Ustawka z brudasami. Rzekliśmy: Dojedźcie ich.

KYLIMANDŻARO
Posty: 666
Rejestracja: 28.02.2007, 14:27

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: KYLIMANDŻARO » 11.02.2009, 09:01

wez przestan pierdolic. wiele rzeczy moge zrozumiec ale takiego klimatu nie kumam. moze to nie ten przedzial wiekowy, moze tak teraz sie robi...
j****

JSC
Posty: 2481
Rejestracja: 22.03.2007, 23:11

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: JSC » 11.02.2009, 21:31

Według mnie schowanie barw pod kurtkę czy strach przed wyjściem w barwach przy kibicach gospodarzy to jedno i to samo - ani jedno ani drugie nie jest mniej czy bardziej honorowe. Świat to nie jest forum internetowe gdzie bez obciążeń i dla lansu można sobie napisać o szczurach kitrających barwy w majtkach. Ciekaw jestem czy wielcy chuligani zawsze i wszędzie bujają się z barwami i przeszliby sobie z nimi tak po prostu przed kilkudziesięcioma typami z innej ekipy. Przecież to jest jawna prowokacja i wymuszenie reakcji z ich strony.
Obrazek

Tuwimianin

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Tuwimianin » 11.02.2009, 22:41

Poprostu połowa ludzi,którzy teraz udzielają się na tym forum albo wogóle nie jeżdzi na wyjazdy albo jedzie raz na czas w bezpiecznej kilkusetosobowej grupie specjałem z obstawą piesków.Chowanie barw w majtkach,spodniach czy gdziekolwiek chwały nie przynosi,a z drugiej strony jak się akurat jest gdzieś,gdzie gra nasza ukochana drużyna to trudno,żeby nie być na meczu albo siedziać między gospodarzami lub iść z szalikiem na szyi i go stracić po 5 minutach z rozjebanym obliczem w gratisie(w skład bonusa wchodzi jeszcze oglądanie izby przyjęć miejscowego szpitala zamiast meczu).W takiej sytuacji poprostu nie brać ze sobą barw i tyle chyba jeden wyjazd bez szalika można przeżyć a i ziomela po szalu zrozumieją;].

Alfons Cytrynek
Posty: 154
Rejestracja: 25.10.2008, 09:43
Lokalizacja: Miedź Legnica

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Alfons Cytrynek » 11.02.2009, 22:53

Przede wszystkim... chuligani chodzą bez barw;]
Let them hate us, if only they are afraid of us...

cwaniak z PKSu
Posty: 2138
Rejestracja: 31.12.2008, 15:59
Lokalizacja: POLSKA a nie ku*** jakaś zjednoczona Europa

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: cwaniak z PKSu » 12.02.2009, 13:45

Przypomniał mi się kumpel, który miał na koszulce na sercu herb klubu. Jak przechodziliśmy obok miejscowych zakrywał prawą dłonią herb :) Apropo chowania barw.
Obrazek

szczena_uns
Posty: 842
Rejestracja: 27.02.2007, 15:08
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: szczena_uns » 12.02.2009, 18:56

Wiadomo Polska to nie Anglia czy Włochy gdzie ludzie przechodzą koło siebie w barwach pod stadionem i wiadomo czym to grozi a niezawsze każdy ma możliwość jechać z główną ekipą na wyjazd z różnych względów i zamiast rozmywać wrzucilibyście jakieś wspomnienia :)
Ostatni wyjazd do Bratysławy i hostel w którym tak zwanie bylismy zameldowani , ogólnie popijawa do której dołączył się cieć który pilnował w nocy hostelu , pod koniec wyszło jakieś spięcie i cieć wyłapał bodjże dwa płaskie i zadzwonił na psy które zaraz przyjechaly , lecz zamiast zawinac nas to powiedzieli ze jest najebany i ze jezeli jeszcze raz zadzwoni to jego zwiną , my w szoku :D i ci wyszli , ten zalamany zamknol sie w klopie a u nas juz zaczela sie jazda na hotelu , zmeczenie dalo sie we znaki i usnolem na kanapie w holu , obudzilem sie rano ide na gore na pokoje otwieram drzwi na korytarz a tu nic niewidac , bialo okazalo sie ze chlopaki mieli za gorącą atmosferę i postanowili ja ugasić gaśnicą proszkową :)
Koniec końcem hostel nieżle wymęczony a wszystkim udalo sie jakoś myknąć bez strat finansowych :)
W IMIÉ OJCA I SYNA UNIA NOWA SARZYNA

Robert78
Posty: 57
Rejestracja: 03.06.2007, 02:41
Lokalizacja: Droitwich

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Robert78 » 16.02.2009, 03:24

Ostatni wyjazd do Bratysławy, po meczu włóczę się po mieście, do hotelu ściągam około 4 w nocy.Spałem może ze 3-4 godziny, budzi mnie telefon hotelowy, w słuchawce słyszę zachrypnięty aczkolwiek znajomy głos : Policja otwierać!
a po chwili : Robert możemy do ciebie wpaść.Musieliśmy wiać z hostelu, bo właściciel groził, że zadzwoni po policję :lol:
Zgadnijcie kto mi przerwał sen :)
Pozdro Szczena

Gustavoloco
Posty: 18
Rejestracja: 15.12.2008, 13:57

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: Gustavoloco » 17.02.2009, 15:21

Mógłby ktoś tu wrzucić wspominki typa z ŁKS-u te co były w TMK bo gdzieś mi umknęły :|

szczena_uns
Posty: 842
Rejestracja: 27.02.2007, 15:08
Lokalizacja: Nowa Sarzyna

Re: Beka na wyjeździe

Post autor: szczena_uns » 17.02.2009, 21:17

ten sam wyjazd do Bratysławy , w nocy chodzimy szukamy jakiegoś baru z gołymi babami o którym wspominała nam jedna z polek i okolo 1 w nocy trafiamy do owego baru tylko że już zamykali i żadnych kobiet niebyło , troche popijamy i długi pieszy powrót do centrum i nauka anglika jednej piosenki którą chodził śpiewał całą noc a piosenka brzmiała " pzpn pzpn j**** j**** pzpn " gdybyscie zobaczyli miny napotkanych rodaków gdy ją cały czas śpiewał :)
W IMIÉ OJCA I SYNA UNIA NOWA SARZYNA

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: aleurwal24, Dęb(L)in, flo0666, Meyer, PolnocnaStrona, rapusluchacz i 130 gości