Średniowieczne potyczki powodujące ciągly "odpływ" kibiców zainteresowanych w te tematy.
Ja jednak byłbym daleki od wyciągania takich wniosków, nawet wręcz odwrotnie. Wiadomo ze jakas cześć ludzi odpuszczała, ale mysle z perspektywy czasu ze jednak sporo więcej było chętnych na takie zabawy, po każdej akcji było jeszcze więcej chętnych na rewanż, przypomnij sobie forme obu ekip w szczytowym okresie krakowskiej świętej wojny przed śmiercią Człowieka i chwile po, jacy ludzie wtedy aktywnie działali po obu stronach.
Tutaj od lat 90 był ostry sprzęt wiec ludzie zdążyli się przezywczaic. A takiego odpływu ludzi jaki nastąpił w ostatnich latach po niektórych decyzjach polityczno kadrowych to nie spowodowala żadna ucięta ręka ani akcja Cracovii.
Czasy się zmieniają, młodzi teraz nie pamiętają tamtych czasów, tamtych akcji. Teraz wsiadają do auta, dojeżdżają na mecz, wracają i tak wygląda meczowy dzień. Zobaczymy komu zmiana pokoleń wyjdzie na lepsze.
Szkoda, że te "decyzje" zniszczyły prawie w całości cały nasz ruch kibicowski. Potencjał osiedlowy, FC jest wielki, a jak to wszystko wygląda to kazdy wie. Raczej niemożliwe jest przywrócenie chociać w części tamtej siły. W sumie to dotyczy obu ekip.
Stary zgredzie powiedz mi gdzie w moich postach widzisz walkę? :D
Rozmawiałem z jednym znajomym ostatnio na tematy kibicowskie. Kiedyś był chuliganem ale od paru lat się uspokoił bo żona, dzieci, teściowa, wiadomo o co chodzi. Mówi, że brakuje mu tej adrenaliny, biegania, solówek, osiedlowych walk itd. itd. Zastanawialiśmy się wspólnie nad tematem przemijania. Wiem, że dziwne rozkminy, ale czy ktokolwiek z Was zastanawiał się co wybierze na Sądzie Ostatecznym? Czy chcesz czuwać na żoną, której do końca nie ufałeś? Czy nad dziećmi, które kochasz nad życie ale one i tak w końcu pójdą swoją drogą często mając w d**** zdanie ojca czy matki? Czy nad kolegami, przyjaciółmi, z którymi tyle pięknych chwil przeżyłeś? Czy nad klubem za który się biłeś i ryzykowałeś zdrowie i życie? Taka rozkmina panowie na nadchodzący weekend.
O ja p******* ale mi typ humor z rana poprawił. Bo zona , bo dzieci, bo TRSCIOWA. Idioto mi by był na prawdę wstyd samemu przed sobą. Ten znajomy to Łysy z Huty czy Uve z Herty Berlin?
I po kiego obrażasz? Jeden od psów wyzywa inny od idiotów. Nie potraficie dyskutować na poziomie jak ja?
Dałem wam rozkminę na weekend. Ktoś się zastanowił nad tematem??
Oświecenia konkretne w c*** osiedle. Znałem paru typów z stamtąd.
A skąd ty chłopie ludzi nie znasz? Nie łatwiej ci do znajomych zadzwonić skumam się jakoś dowiedzieć co się dzieje na oświecenia? (Nie bierz tego za bardzo do siebie i nie spuszczaj się nad kolejną baśnią ze chłopaki mają wyroki pouciekali itp.) Sram na twoje historie i znajomości jak myślę że większość użytkowników tego forum. Z łodzi tez znasz ludzi a najwięcej aie tam produkujesz. Jesteś zwykłym łbem albo masz jakieś ciężkie porażenie umysłowe. Nie wiem w jakim stopniu jesteś upośledzonych ale skonsultuj się z lekarzem, to twoja ostatnia deska ratunku a teraz powtórzę co ci nie jedna osoba napisała. W********** urka burka
Średniowieczne potyczki powodujące ciągly "odpływ" kibiców zainteresowanych w te tematy.
To była zabawa dla największych wariatów dlatego od zawsze mnie śmieszyło jak różne dzbany ekipy krakowskie określały mianem pizd. Odpływ był tych, którzy by odpłyneli nawet jakby walki były na gołe łapy. W Krakowie od c**** i ciut ciut było wariatów. W latach 90tych samo słowo Cracovia budziło grozę. W dziejach ruchu kibicowskiego w Polsce nie było chyba drugiej tak pojebanej, bezwzględnej ekipy jak Cracovia. No i Wisła że potrafiła im stawić czoła tak samo ostre wariaty i świry. Dodatkowo Kraków to było niebezpieczne miasto do tego stopnia, że na niektórych rewirach a głównie w calej Hucie nie uświadczyłeś obcych. Ekipy w kapturach oblegające każdą ławeczkę pod blokami, każdą bramę, park, skwer itd.itd.
A ale jak zachodziło słońce i gasły światła na dzielniach... to się dopiero zaczynało dziać.
Cięli się wszyscy, wszystkim i czym popadło. Nawet swoich, bo przecież ciemno było.
Dopiero jak chłopaki zaczęli latać z noktowizorami i zaczęli przebierać się w charakterystyczne przebrania, bo przecież przez noktowizory nie dało rady barw rozpoznać.
To były bitwy. Pamiętasz może jak 60 smoków wawelskich najebało na Prokocimiu bandę lajkoników w podobnej liczbie.
No ale ty to wszystko wiesz jako człek szeroko szanowany.
Aaaaa, był jeszcze jeden dym, ale tam znów się cieli między swoimi bo na nocne harce nie dogadali się co do przebrania i wszyscy wyskoczyli przebrani z lajkoniki. Albo za smoki wawelskie. Mogło mi się coś jebnąć bo to już z 10 lat temu było.
Chciałem pytać czy w tej bajce były smoki ale jak widać nie muszę.
Ten don alfonso vel ura bura szef podwóra pisze tylko o sytuacjach i osiedlach zasłyszanych w mediach, stad np wspomina o oświecenia. Podnieca się Krakowem bo w mediach najbardziej o tym mieście był szum hehe. A skoro jesteś taki obeznany to opisz jakieś inne miasta co się działo, bo czasami inne mieściny przebijały ten Kraków ale co ? W mediach cisza wiec ura bura nie wie ?
Bo Kraków jest szczególnie bliski mojemu sercu. Spędziłem tam trochę swojego życia, więc chyba logiczne, że znam ''trochę'' ludzi z tego miasta plus oczywiście Huta, której mieszkańcy jak pamiętam mówili zawsze ''jedziemy do Krakowa''.
I po co mam w temacie krakowskim pisać o innych miastach? Wytłumacz mi to.
Bo Kraków jest szczególnie bliski mojemu sercu. Spędziłem tam trochę swojego życia, więc chyba logiczne, że znam ''trochę'' ludzi z tego miasta plus oczywiście Huta, której mieszkańcy jak pamiętam mówili zawsze ''jedziemy do Krakowa''.
I po co mam w temacie krakowskim pisać o innych miastach? Wytłumacz mi to.
A to już olewasz dobrych chłopaków z całej Polski z którymi ojebales dużo wódeczki.
Bo Kraków jest szczególnie bliski mojemu sercu. Spędziłem tam trochę swojego życia, więc chyba logiczne, że znam ''trochę'' ludzi z tego miasta plus oczywiście Huta, której mieszkańcy jak pamiętam mówili zawsze ''jedziemy do Krakowa''.
I po co mam w temacie krakowskim pisać o innych miastach? Wytłumacz mi to.
Śmierdzisz na kilometr farmazonom, nie piszesz nic odkrywczego, tylko naoglądałes się kilka lat temu reportaży na temat Krakowa i wydaje ci się, ze coś wiesz.
W innych tematach mógłbyś coś skrobnąć ciekawego, a tam już raz czytałem steki bzdur z twojej strony z wcześniejszego nicka np na temat Łodzi.
Umówmy się, że Ci którzy swoje przeszli, byli tam i ówdzie, mają sporo 'osiągnięć' na koncie nie muszą się wachlować tym na forum. Śmierdzi psem na kilometr, podziwiam wszystkich, którzy mają ochotę dyskutować z pseudogangusem
Ten don alfonso vel ura bura szef podwóra pisze tylko o sytuacjach i osiedlach zasłyszanych w mediach, stad np wspomina o oświecenia. Podnieca się Krakowem bo w mediach najbardziej o tym mieście był szum hehe. A skoro jesteś taki obeznany to opisz jakieś inne miasta co się działo, bo czasami inne mieściny przebijały ten Kraków ale co ? W mediach cisza wiec ura bura nie wie ?
To ja z chęcią poczytam o tych innych miescinach, dajesz altgr :)
Ten don alfonso vel ura bura szef podwóra pisze tylko o sytuacjach i osiedlach zasłyszanych w mediach, stad np wspomina o oświecenia. Podnieca się Krakowem bo w mediach najbardziej o tym mieście był szum hehe. A skoro jesteś taki obeznany to opisz jakieś inne miasta co się działo, bo czasami inne mieściny przebijały ten Kraków ale co ? W mediach cisza wiec ura bura nie wie ?
To ja z chęcią poczytam o tych innych miescinach, dajesz altgr :)
Czemu Twoi przyjaciele z Chorzowa nie jezdza do Zabrza ? Czy ta odpowiedz jest wystarczajaca czy nie ?
Zreszta ty mi tu kiedys nie odpowiedziales na jedno pytanie i zamilkles, wiec z laski swojej moze zerkniesz w archiwum i odpowiesz laskawie ? (dotyczylo twojego postu o tym, ze niby tylko my ŁKS wam nie odmowilismy....)
Bo Kraków jest szczególnie bliski mojemu sercu. Spędziłem tam trochę swojego życia, więc chyba logiczne, że znam ''trochę'' ludzi z tego miasta plus oczywiście Huta, której mieszkańcy jak pamiętam mówili zawsze ''jedziemy do Krakowa''.
I po co mam w temacie krakowskim pisać o innych miastach? Wytłumacz mi to.
Śmierdzisz na kilometr farmazonom, nie piszesz nic odkrywczego, tylko naoglądałes się kilka lat temu reportaży na temat Krakowa i wydaje ci się, ze coś wiesz.
W innych tematach mógłbyś coś skrobnąć ciekawego, a tam już raz czytałem steki bzdur z twojej strony z wcześniejszego nicka np na temat Łodzi.
Piszę to na co mogę sobie pozwolić. Nie licz na żadne szczegóły z mojej strony zarówno na temat Krakowa jak i innych miast. To forum czytają psy, dziennikarzyny itd. Można sobie czasem pokręcić bekę z niektórych tematów, ale nigdy żadnych szczegółów. Niestety różne elementy się tu trafiają. Ludzi trzeba wychowywać od najmłodszych lat.
Powiem Ci, że ja jeszcze swoich dzieci nie mam ale mam pod skrzydłami małolata od kobity, z którą się spotykam. Choć jej się nie podobają niektóre rzeczy to uczę go przetrwania na ulicy i zasad. Pierwsza zasada ZERO KAPOWANIA I SPOŁECZNIACTWA. Tłumaczę mu, że jak ktoś mu w szkole zajdzie za skórę to ma nie skarżyć lecz może się odegrać. I to samo na ulicy. SKARŻYĆ NIE WOLNO, ODEGRAĆ SIĘ WOLNO!! KAPOWAĆ NIE WOLNO! Jak te zasady się pojmie i będzie się z nimi w zgodzie to reszta sama przyjdzie.
Spakuj małemu najlepiej jakiegoś batona lub gaz i koniecznie nóż. Nie zapomnij o ochraniaczu na zeby gdyby jakiś nauczyciel przyfikal. Dodaj sobie Urek podpis.
Po środkach psochotropowych mam łeb zorany jak wściekłe krowy...
Bo Kraków jest szczególnie bliski mojemu sercu. Spędziłem tam trochę swojego życia, więc chyba logiczne, że znam ''trochę'' ludzi z tego miasta plus oczywiście Huta, której mieszkańcy jak pamiętam mówili zawsze ''jedziemy do Krakowa''.
I po co mam w temacie krakowskim pisać o innych miastach? Wytłumacz mi to.
Śmierdzisz na kilometr farmazonom, nie piszesz nic odkrywczego, tylko naoglądałes się kilka lat temu reportaży na temat Krakowa i wydaje ci się, ze coś wiesz.
W innych tematach mógłbyś coś skrobnąć ciekawego, a tam już raz czytałem steki bzdur z twojej strony z wcześniejszego nicka np na temat Łodzi.
Piszę to na co mogę sobie pozwolić. Nie licz na żadne szczegóły z mojej strony zarówno na temat Krakowa jak i innych miast. To forum czytają psy, dziennikarzyny itd. Można sobie czasem pokręcić bekę z niektórych tematów, ale nigdy żadnych szczegółów. Niestety różne elementy się tu trafiają. Ludzi trzeba wychowywać od najmłodszych lat.
Powiem Ci, że ja jeszcze swoich dzieci nie mam ale mam pod skrzydłami małolata od kobity, z którą się spotykam. Choć jej się nie podobają niektóre rzeczy to uczę go przetrwania na ulicy i zasad. Pierwsza zasada ZERO KAPOWANIA I SPOŁECZNIACTWA. Tłumaczę mu, że jak ktoś mu w szkole zajdzie za skórę to ma nie skarżyć lecz może się odegrać. I to samo na ulicy. SKARŻYĆ NIE WOLNO, ODEGRAĆ SIĘ WOLNO!! KAPOWAĆ NIE WOLNO! Jak te zasady się pojmie i będzie się z nimi w zgodzie to reszta sama przyjdzie.
W sumie fajnie że są tacy ludzie. Człowiek mimo wieku codziennie tu tracił swój cenny czas, żeby poczytać, popisać, pokłócić się czy poklepać po plecach. Zaawsze kminiłem kiedy mi to przejdzie.
Tolerancja adminów a może celowe działanie wpływają tak że np mnie się już nie chce tu zaglądać żeby czytać kogoś takiego, bez względu na to czy jesteś psychicznie chory czy normalny i tylko dobrze się bawisz czyimś kosztem.
Jeszcze chwila kiedy do niektórych dotrze ze nie warto brać na powaznie i odpisywać tego typu osobistościom i forum pierdolnie mam nadzieję, jak już dawno dawno temu pierdolnęło.
W sumie fajnie że są tacy ludzie. Człowiek mimo wieku codziennie tu tracił swój cenny czas, żeby poczytać, popisać, pokłócić się czy poklepać po plecach. Zaawsze kminiłem kiedy mi to przejdzie.
Tolerancja adminów a może celowe działanie wpływają tak że np mnie się już nie chce tu zaglądać żeby czytać kogoś takiego, bez względu na to czy jesteś psychicznie chory czy normalny i tylko dobrze się bawisz czyimś kosztem.
Jeszcze chwila kiedy do niektórych dotrze ze nie warto brać na powaznie i odpisywać tego typu osobistościom i forum pierdolnie mam nadzieję, jak już dawno dawno temu pierdolnęło.
nrth sam widzisz i pewnie wielu też dostrzega jak to forum wygląda. Moje wpisy tak naprawdę są odzwierciedleniem tego forum, po prostu ukazałem to wszystko w krzywym zwierciadle. No bo popatrz ilu tu siedzi anonimów co zgrywają wielkich chuliganów, kumaczy a tak naprawdę nikt ich nawet w swoich ekipach nie kojarzy. Ile tu się przewinęło farmazonów to głowa mała. Jeden z takich lepszych przykładów? Legia spierdala przed Spartakiem do lasu.
Ja osobiście mam wielki szacunek do Ludzi, którzy swoje przeszli, swoje przeżyli na szlaku kibicowskim. Jedną z takich osób na pewno jesteś Ty(RWD), DoZo z Legii, Arkan z Motoru, i jeszcze paru innych. Pozdrawiam.
W sumie fajnie że są tacy ludzie. Człowiek mimo wieku codziennie tu tracił swój cenny czas, żeby poczytać, popisać, pokłócić się czy poklepać po plecach. Zaawsze kminiłem kiedy mi to przejdzie.
Tolerancja adminów a może celowe działanie wpływają tak że np mnie się już nie chce tu zaglądać żeby czytać kogoś takiego, bez względu na to czy jesteś psychicznie chory czy normalny i tylko dobrze się bawisz czyimś kosztem.
Jeszcze chwila kiedy do niektórych dotrze ze nie warto brać na powaznie i odpisywać tego typu osobistościom i forum pierdolnie mam nadzieję, jak już dawno dawno temu pierdolnęło.
nrth sam widzisz i pewnie wielu też dostrzega jak to forum wygląda. Moje wpisy tak naprawdę są odzwierciedleniem tego forum, po prostu ukazałem to wszystko w krzywym zwierciadle. No bo popatrz ilu tu siedzi anonimów co zgrywają wielkich chuliganów, kumaczy a tak naprawdę nikt ich nawet w swoich ekipach nie kojarzy. Ile tu się przewinęło farmazonów to głowa mała. Jeden z takich lepszych przykładów? Legia spierdala przed Spartakiem do lasu.
Ja osobiście mam wielki szacunek do Ludzi, którzy swoje przeszli, swoje przeżyli na szlaku kibicowskim. Jedną z takich osób na pewno jesteś Ty(RWD), DoZo z Legii, Arkan z Motoru, i jeszcze paru innych. Pozdrawiam.
te Alfonso jak cie ktoś wyzwie od debili/czy innych niepełnosprawnych umysłowo tez masz do nich szacunek
Przecież on ma gdzieś co tam wypisujecie w jego stronę. Miód na jego serce, to każda wasza sekunda poświęcona dla niego. Wchodząc z nim w jego durną zabawę sami robicie z siebie debili. Olać takich i reszta również sobie odpuści widząc, że nikt nie chce się z nim bawić.
W sumie fajnie że są tacy ludzie. Człowiek mimo wieku codziennie tu tracił swój cenny czas, żeby poczytać, popisać, pokłócić się czy poklepać po plecach. Zaawsze kminiłem kiedy mi to przejdzie.
Tolerancja adminów a może celowe działanie wpływają tak że np mnie się już nie chce tu zaglądać żeby czytać kogoś takiego, bez względu na to czy jesteś psychicznie chory czy normalny i tylko dobrze się bawisz czyimś kosztem.
Jeszcze chwila kiedy do niektórych dotrze ze nie warto brać na powaznie i odpisywać tego typu osobistościom i forum pierdolnie mam nadzieję, jak już dawno dawno temu pierdolnęło.
nrth sam widzisz i pewnie wielu też dostrzega jak to forum wygląda. Moje wpisy tak naprawdę są odzwierciedleniem tego forum, po prostu ukazałem to wszystko w krzywym zwierciadle. No bo popatrz ilu tu siedzi anonimów co zgrywają wielkich chuliganów, kumaczy a tak naprawdę nikt ich nawet w swoich ekipach nie kojarzy. Ile tu się przewinęło farmazonów to głowa mała. Jeden z takich lepszych przykładów? Legia spierdala przed Spartakiem do lasu.
Ja osobiście mam wielki szacunek do Ludzi, którzy swoje przeszli, swoje przeżyli na szlaku kibicowskim. Jedną z takich osób na pewno jesteś Ty(RWD), DoZo z Legii, Arkan z Motoru, i jeszcze paru innych. Pozdrawiam.
uRA.../hMIELu/aLFONSIE itp., nie powołuj się na mnie, a "ciągnij kichę" do swojego tematu w tutejszym 'hyde parku', bo wypisywane przez ciebie komunały i wydumane historyjki rzekomo z autopsji bawią chyba tylko "rwd", który bezmyślnie awansował cię do ludzi.
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."
nrth sam widzisz i pewnie wielu też dostrzega jak to forum wygląda. Moje wpisy tak naprawdę są odzwierciedleniem tego forum, po prostu ukazałem to wszystko w krzywym zwierciadle. No bo popatrz ilu tu siedzi anonimów co zgrywają wielkich chuliganów, kumaczy a tak naprawdę nikt ich nawet w swoich ekipach nie kojarzy. Ile tu się przewinęło farmazonów to głowa mała. Jeden z takich lepszych przykładów? Legia spierdala przed Spartakiem do lasu.
Ja osobiście mam wielki szacunek do Ludzi, którzy swoje przeszli, swoje przeżyli na szlaku kibicowskim. Jedną z takich osób na pewno jesteś Ty(RWD), DoZo z Legii, Arkan z Motoru, i jeszcze paru innych. Pozdrawiam.
uRA.../hMIELu/aLFONSIE itp., nie powołuj się na mnie, a "ciągnij kichę" do swojego tematu w tutejszym 'hyde parku', bo wypisywane przez ciebie komunały i wydumane historyjki rzekomo z autopsji bawią chyba tylko "rwd", który bezmyślnie awansował cię do ludzi.
Żeś dupsko ładnie wylizał, więc teraz tak jak kolega napisał. Ciągnij kichę stąd szybciutko.
Może ty pilnuj lepiej Żabianki lub zorganizuj pomoc dla (bliskich) znajomych, którzy mają kłopoty po 'rozje6aniu' się ex-kolegi "prującego się" "rwd", pawełka michalskiego ps. mISIEK.
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."
uRA.../hMIELu/aLFONSIE itp., nie powołuj się na mnie, a "ciągnij kichę" do swojego tematu w tutejszym 'hyde parku', bo wypisywane przez ciebie komunały i wydumane historyjki rzekomo z autopsji bawią chyba tylko "rwd", który bezmyślnie awansował cię do ludzi.
Żeś dupsko ładnie wylizał, więc teraz tak jak kolega napisał. Ciągnij kichę stąd szybciutko.
Może ty pilnuj lepiej Żabianki lub zorganizuj pomoc dla (bliskich) znajomych, którzy mają kłopoty po 'rozje6aniu' się ex-kolegi "prującego się" "rwd", pawełka michalskiego ps. mISIEK.
O co się pieklisz? Przecież elephants pisał to nie do Ciebie, tylko do tego patafiana ura-coś-tam.
This is CELTIC - my religion.
"What a fuckin shame. It used to be a Paradise, now it's a Little Palestine"
Żeś dupsko ładnie wylizał, więc teraz tak jak kolega napisał. Ciągnij kichę stąd szybciutko.
Może ty pilnuj lepiej Żabianki lub zorganizuj pomoc dla (bliskich) znajomych, którzy mają kłopoty po 'rozje6aniu' się ex-kolegi "prującego się" "rwd", pawełka michalskiego ps. mISIEK.
O co się pieklisz? Przecież elephants pisał to nie do Ciebie, tylko do tego patafiana ura-coś-tam.
Ja wiem, że to "cukrujący" mi uRA/aLFONSo był adresatem 'post'a' e7EPHANTa, ale ten ostatni też ma coś "pod pazurem", więc niech się zajmie poważniejszymi sprawami, niż donoszenie na siebie, że m.in. jakiemuś małoLatowi wylał piwo. ;)
"Połączone siły wspomnianych klubów tworzą koalicję WRWE. Złośliwi nazywają ten alians „koalicją 60-tek”, ponieważ bardzo wielu kiboli Ruchu Chorzów, Wisły Kraków, a ostatnio Widzewa poszło na współpracę z organami ścigania."
Żeś dupsko ładnie wylizał, więc teraz tak jak kolega napisał. Ciągnij kichę stąd szybciutko.
Może ty pilnuj lepiej Żabianki lub zorganizuj pomoc dla (bliskich) znajomych, którzy mają kłopoty po 'rozje6aniu' się ex-kolegi "prującego się" "rwd", pawełka michalskiego ps. mISIEK.
[/quote]
O co się pieklisz? Przecież elephants pisał to nie do Ciebie, tylko do tego patafiana ura-coś-tam.
[/quote]
Ja wiem, że to "cukrujący" mi uRA/aLFONSo był adresatem 'post'a' e7EPHANTa, ale ten ostatni też ma coś "pod pazurem", więc niech się zajmie poważniejszymi sprawami, niż donoszenie na siebie, że m.in. jakiemuś małoLatowi wylał piwo. ;)
[/quote] jeszcze raz ci zadam pytanie prujdupo, bo za każdym razem unikasz odpowiedzi (zreszta pytań na które nie potrafiłeś odpowiedzieć lub po prostu wstyd ci było jest dużo więcej), a mianowicie kim ty jesteś pajacu, ze będziesz mówił kto ma co robić? A sory ty jesteś ten wielki nieustraszony napinator, który na Wolskiej zobaczył gaśnice i zaczął spierdalac swoimi ulicami do piwnic się pozamykać, dodatkowo chowałes się w krzakach jak zobaczyłeś naszych sasiadow zza wschodniej granicy przy kolejnym awanti. Jak wy tam u siebie w stolicy macie więcej takich charakternych „ToreBek”, to nie dziwie się, ze bardziej pasujecie na pokaz mody, aniżeli na polski stadion piłkarski. Legia Warszawa & Trzaskowski miłość analna jak sie patrzy, a ty na niego głosowałeś, bo przecież ktoś ta bandę pedalow w stolicy wybrał (w stolicy ponoć nie ma Polonii hehe).
Mialem nigdy tu nie pisac ale krakowska rzeczywistosc bardzo mocno mnie kluje w oczy ostatnim czasem
mieszkam w krakowie od dziecka znam wiele kumatych osob obserwuje co sie dzieje na miescie i od kilku lat cos w rodzaju kibicowania zostalo zdegradowane do takiego stopnia ze tylko smiac sie chce kilka sytuacji na szybko
- dziewczynki po 15 lat 40 kilo wagi 1,5m wzrostu jebiace ci foty bo wsiadles na przystanku nalezacym do druzyny X
- 15 latki 60 kilo wagi 1,6 m wzrostu obowiazkowo z torba maczeta i/lub gazem kiedys tylko dresiarze teraz juz nawet banany w okularkach ktorzy prawodopodbnie nawet w morde porzadnie nie zdarzyli dostac w zyciu
- "wjazdy" tych wlasnie dzieci siedzac na osiedlu druzyny Y wygladalo jakby bachory bawily sie w ganianego po wyjsciu ze szkoly - kilka lat temu nawet nie pomyslalbym ze tak to moze wygladac
to wszystko przeplatane hipsterami skejtami studentami oraz zagranicznymi - hiszpanami ukraincami i kolorowymi dziecmi z rodzinami coraz mniej normalnosci w regionie, mysle ze podobnie jest w innych wiekszych "nowoczesnych" miastach
Kraków się 'samozaorał' i tyle.Najpierw sąsiadka, potem niestety nasi.Co najbardziej absurdalne większość odpuściła nie przed dominacje którejś ze stron, tylko przez 'swoich'. Jak dla mnie to miasto kibicowsko jest już stracone.
Z Wiślackiego fb:
A to przeslanie dla malych szczurkow z drugiej strony Blon, tudziez innych pochowanych w piwnicach Starej Huty. Tych ktorzy do niedawna bali sie wlasnego cienia i byli zwyklymi pomiatanymi ciotami.
To, ze chwilowo przypadek i organy scigania wam sprzyjaja nie zmienia faktu, ze jestescie zwyklymi pizdami. Jestescie i bedziecie.
Dlatego szykujcie ponownie nory w zakatkach waszych piwnic, bo dzielnych los sprzyja a fart dla szczurow jest co najwyzej chwilowy.
Nie żebym bronił Miśka ale pokażcie mi tych kozaków z innych ekip, którzy pomówieni o różne rzeczy siedzą sobie 15 lat?Chyba filmów za dużo naoglądaliście się.Chłopa na Wiśle już nie będzie i tyle.
Nie żebym bronił Miśka ale pokażcie mi tych kozaków z innych ekip, którzy pomówieni o różne rzeczy siedzą sobie 15 lat?Chyba filmów za dużo naoglądaliście się.Chłopa na Wiśle już nie będzie i tyle.
Jak tam u was jest więcej ludzi z takim myśleniem, to nie jest wykluczone, że jeszcze wróci.
Ty chyba filmów się naoglądałeś, jak myślisz, że każdy z wizją 15 lat odsiadki sprzedaje wszystkich na lewo i prawo.