Korzystamy z plików cookies. Więcej informacji na temat plików cookies i przetwarzania danych osobowych znajduje się w Polityce Prywatności.

Lechia pokonała Raków i zagra w finale Pucharu Polski

2019-04-11

Oprawa kibiców gości i zwycięstwo Lechii z Rakowem w półfinale Pucharu Polski.

Drugi półfinał tegorocznego Pucharu Polski był meczem, który elektryzował nie tylko kibiców obu walczących w nim ekip, ale również wiele osób śledzących to co dzieje się w polskiej piłce. W Częstochowie miejscowy Raków podejmował bowiem u siebie Lechię Gdańsk. Drużyna gospodarzy to zdecydowany lider Fortuna 1. Ligi, który prawdopodobnie już za kilka miesięcy będzie sprawiał spore problemy rywalom z Ekstraklasy, zaś Lechia to aktualny lider tejże Ekstraklasy. Spotkanie zapowiadało się pasjonująco tym bardziej, że pod drodze do półfinału Raków wyeliminował takie zespoły jak Lech Poznań czy Legia Warszawa, a więc uznane marki w polskim futbolu.

Ostatecznie, po 90 minutach lepsza okazała się Lechia, która zwyciężyła zaledwie jedną bramką zdobytą na początku spotkania przez Artura Sobiecha. Taki wynik może być mylący, bowiem to Raków tak naprawdę przeważał i miał o wiele więcej okazji do strzelenia bramki. Aktualny lider Ekstraklasy przyzwyczaił już jednak wszystkich, że zwycięstwo jest ważniejsze od stylu w jakim zostało odniesione. Poza tym w meczu nie obyło się bez kontrowersji po tym, jak sędzie Szymon Marciniak nie podyktował oczywistego karnego dla ekipy z Częstochowy i w tej samej sytuacji nie uznał bramki dla gospodarzy.

Jeżeli chodzi o atmosferę na trybunach to ta była świetna. Szczególnie zadbali o nią kibice gości, którzy zaprezentowali efektowne flagowisko z racowiskiem i głośnym dopingiem. O głośne wsparcie dla swojego zespołu postarali się również fani gospodarzy, dzięki czemu nie wiało nudą. Było co oglądać zarówno na boisku, jak i na trybunach!

Fot. www.rakow.com.pl


iparts.pl


Ostatnie wiadomości


Typy na 8. kolejkę Ekstraklasy 2025/2026


Lech pokonany w Poznaniu!


Jan Urban wprowadza nowe porządki w reprezentacji


Fabiański w nowym-starym klubie!


Koniec sezonu dla Marcina Bułki?


Rywale Lecha w LK nie zagrają u siebie?