2019-03-18
Piękne oprawy zaprezentowali kibice podczas niedzielnych derbów Mediolanu.
Niedzielne derby Mediolanu pomiędzy zespołami AC Milan oraz Interu były dla polskich kibiców wyjątkowe. W końcu to pierwsze derby, w których wystąpił dobrze wszystkim znany Krzysztof Piątek. Niestety tym razem nie udało mu się wpisać na listę strzelców, a jego drużyna uległa Interowi 2:3. Warto podkreślić jednak, że Piątek i jego koledzy do końca walczyli o dobry wynik, goniąc rywali. Jednak tym razem to Czarno-Niebieska zamiast Czerwono-Czarnej części Mediolanu była zwycięska.
Derbowe starcie okazało się ciekawe dla polskich fanów nie tylko ze względu na Krzysztofa Piątka, bowiem na trybunach było co oglądać. Sympatycy obu ekip na samym początku spotkania zaprezentowali dwie świetne oprawy, godne derbów. Kibice Milanu pokazali ogromną sektorówkę, prezentującą bajkową postać o czerwonej skórze z trzymanym w ręku mieczem, która miażdży czaszki z niebieskimi szalikami. Oprócz tego ułożyli również efektowną kartoniadę z tysięcy czerwonych oraz czarnych kartek. Fani Interu oczywiście nie pozostali dłużni i na miarę swoich możliwości, jeśli chodzi o miejsce na sektorze gości, także pokazali efektowną kartoniadę w swoich barwach klubowych, wywieszając również spory transparent. Z obu stron przez całe spotkanie dało się słyszeć bardzo głośny i żywiołowy doping, ale to na derbach nie powinno nikogo dziwić. Znakomita atmosfera na San Siro!
Fot. acmilan.com