2023-07-13
Nieoczekiwana zmiana miejsc w wykonaniu Grzegorza Krychowiaka. Polski pomocnik miał kontynuować karierę w Al-Szabab. Jednak klub, w którym grał w poprzednim sezonie, ociągał się z realizacją transferu, a Polak nie chciał dłużej czekać. Sytuację wykonała Abha Club i to w nim pomocnik spędzi kolejny sezon.
Grzegorz Krychowiak rozwiązał kontrakt z Krasnodarem i miał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Polskiemu pomocnikowi spodobało się chyba w Arabii Saudyjskiej, bo to właśnie w tym kraju szukał klubu. Prestiż tej ligi rośnie wraz z transferami kolejnych uznanych graczy, wpływ na decyzję zawodnika na pewno mają też finanse. W zeszłym tygodniu wydawało się, że przyszłość zawodnika jest przesądzona i pozostanie on na dłużej w Al-Szabab.
Jednak sytuacja potoczyła się zgoła odmiennie. Władze klubu zwlekały z dopięciem wszystkich formalności. Polak nie miał podpisanej umowy, więc nie mógł rozpocząć przygotowań w klubie. Poza tym zespół nadal nie wybrał trenera, chaotyczna sytuacja nie pomagała w tym, żeby zawodnik oficjalnie przeszedł do klubu.
To zamieszanie wykorzystał Abha Club. Drużyna, którą w najbliższym sezonie będzie prowadził Czesław Michniewicz, już wcześniej robiła podchody pod Krychowiaka. Według informacji Tomasza Włodarczyka te starania okazały się skuteczne i 98-krotny reprezentant Polski podpisze kontrakt z Abhą. Zawodnik ma parafować umowę na rok, z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy. Transfer Krychowiaka będzie pierwszym zrealizowanym pod wodzą Michniewicza.