2021-09-29
Gospodarzom udał się rewanż za finał Ligi Europy. Na boisku lepiej prezentowali się piłkarze Villarreal, jednak przebłysk geniuszu Ronaldo zapewnił 3 punkty United.
W pierwszej części spotkania o wiele lepsze wrażenie sprawiali goście. Gospodarze to, że nie przegrywali, mogli zawdzięczać tylko Davidowi de Gei. Najpierw w 7. minucie hiszpański bramkarz bardzo dobrze zachował się przy strzale Arnauta Danjuma, 180 sekund później de Gea obronił kolejną próbę holenderskiego napastnika. Kilka minut później Paco Alcacer otrzymał bardzo dobre podanie, jednak znowu na posterunku był golkiper United. Gospodarze nie mieli pomysłu na sforsowanie dobrze zorganizowanej obrony gości. Próbowali m.in. Greenwood i Sancho, jednak ich próby nie przyniosły realnego zagrożenia. W końcówce pierwszej połowy szansę miał jeszcze Yeremi Pino, w tej sytuacji ponownie bardzo dobrze zachował się de Gea i nadal było 0-0.
Druga część meczu miała już trochę inny przebieg. W 51. minucie skutecznością popisał się Alcacer i to goście prowadzili 1-0. Stracona bramka podziałała mobilizująco na graczy z Manchesteru. Po upływie godziny gry był już remis. Bruno Fernandes podał do Alexa Tellesa, a Brazylijczyk ładnym strzałem pokonał bramkarza Villarreal. Kilka minut później blisko powodzenia był Greenwood, jednak jego strzał obronił golkiper gości. W końcówce meczu to goście byli bliżej strzelenia gola, w decydujących momentach brakowało im skuteczności. To, co nie udało się Hiszpanom, powiodło się graczom United. Podopiecznym Ole Gunnara Solskjaera skórę uratował Cristiano Ronaldo, który w ostatniej akcji meczu strzelił bramkę i mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2-1.
ŁB