2021-08-17
Najlepszy polski napastnik nie przestaje strzelać. Tym razem Lewandowski strzelił dwukrotnie w meczu o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund. Mistrzowie Niemiec pokonali zdobywcę pucharu 3-1.
Rywalizacja o Superpuchar Niemiec została zdominowana przez drużyny z Dortmundu i Monachium. W ostatnich 10 latach tylko raz trofeum nie trafiło do Borussi lub Bayernu. Obydwa kluby mają też najwięcej zdobytych superpucharów w historii. Klub z Bawarii wygrywał już 8 razy a BVB podnosiło to trofeum sześciokrotnie.
W tym roku gospodarzem potyczki była Borussia Dortmund. Mecz poprzedziła minuta ciszy ku czci zmarłego w niedzielę Gerda Muellera. Spotkanie stało na wysokim poziomie, nie brakowało sytuacji do zdobycia bramki z obu stron. Pierwsze 15 minut było rozgrywane z delikatną przewagą Bayernu. Jednak gospodarze również szukali swoich okazji. Blisko szczęścia był w 20. minucie Marco Reus, który przegrał starcie sam na sam z Manuelem Neuerem. Kolejne fragmenty meczu to szanse z obydwu stron, jednak bez konkretów w postaci bramek.
Wynik meczu otworzył w 41. minucie Robert Lewandowski. Piłkę kapitalnie dograł Serge Gnabry, a najlepszy polski snajper strzałem głową pokonał bramkarza Borussi. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się stworzyć groźnej sytuacji i na przerwę to piłkarze z Monachium schodzili z prowadzeniem 1-0.
Druga połowa to nadal dynamiczna gra obu zespołów. W 50. minucie przytomnością popisał się Lewandowski, który piętą podał do Thomasa Muellera. Reprezentant Niemiec nie miał problemu, żeby pokonać bramkarza Borussi i podwyższyć prowadzenie Bayernu. Podrażnieni gospodarze ruszyli do ataku. Najpierw Neuera pokonał Haaland, jednak okazało się, że był na spalonym i gol nie został uznany. To, co nie udało się w 53. minucie, powiodło się kilka chwil później. Kapitalnym uderzeniem popisał się Reus i Borussia przegrywała już tylko 1-2. Zapały gospodarzy ostudził w 74. minucie Lewandowski. Polak wykorzystał podanie od Tolisso i ustalił wynik spotkania na 3-1 dla Bayernu.
Do końca meczu żadna z drużyn nie miała już klarownych sytuacji. Bawarczycy nie forsowali tempa, a gospodarze nie mieli pomysłu na ataki. W kolejnym meczu Robert Lewandowski udowadnia, że jest najlepszym napastnikiem na świecie. Dwie bramki i asysta Polaka zapewniła 9. w historii Superpuchar Niemiec dla klubu z Monachium
ŁB
