CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
Boks
Posty: 8
Rejestracja: 30.09.2011, 18:17

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Boks » 13.02.2012, 15:51

bananlegia pisze:Ustawki nie są żadnym wyznacznikiem ekipy i jej siły. Szczególnie w Polsce gdzie walczą bramkarze, koledzy kolegów bo dobrze się biją, koledzy z treningów i dosłownie "najemnicy" opłacani za kase. Prawdziwym wyznacznikiem są przypadkowe spotkania na trasie np: Lech jedący do Zabrza a Ruch wtedy nie pamietam gdzie jechał. Może ktoś napisze. Pozdro
Patrząc na sprawę pod tym kontem, prawdziwego wyznacznika nie ma. Na ustawce danych ekip, nie jesteś w stanie stwierdzić czy byli, a jeśli tak to ilu "najemników". Jeśli wiesz, że Twoja ekipa nie ma sobie w tym nic do zarzucenia, nie wiesz z kolei czy u przeciwnika takich nie było. Pozostaje też kwestia, kto tym najemnikiem jest a kto nie - wyznacza to staż kibicowski czy może obecność w danym sezonie na ilości wyjazdów?
Przypadkowe spotkania na trasie również nie są wyznacznikiem. Ruch jechał do Lubina w 1000 osób, Lech do Zabrza w setkę - problem (no i porażka) Lecha, ale nie jest to miarodajne.

iparts.pl
Arrr
Posty: 1
Rejestracja: 13.02.2012, 15:54

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Arrr » 13.02.2012, 16:11

del orno pisze:
fonobar pisze:
internet pisze:kilku fanów GKS było w Czechach i przez przypadek trafili na nie pilnowaną flage "Jarosławka", wiec sprintem sie rzucili na fane i spierdolili. Pozniej CSKA przyjechalo do Belchatowa odbic flage i PODOBNO Bełchatowianom nie wiele brakowało do zwyciestwa...
Mógłby ktoś przynajmniej z grubsza określić czy ta walka odbyła się w ogóle na jakichkolwiek zasadach(to tak czytając i oglądając Ruski styl się pytam)
Z tego co pamiętam walka po 10 , wygrana CSKA po ok 1,5 min, walka jak najbardziej honorowa. Jeżeli coś pokręcone to poprawić. Taki opis był w którymś nr TMK.

Uściślając - flaga stracona przez CSKA na Słowacji (Ruzomberok) a nie Czechy. Zdobyta na "partyzanta" - tak czy owak zdobyta. CSKA bardzo pragnie tą flagę odzyskać (wtedy chyba ich najważniejsza flaga). Dzięki kontaktom z pewną polską ekipą - 10 Rosjan przyjeżdza w okolice Bełchatowa wraz z obserwatorami w ww. ekipy. Walka niby młodymi składami (po stronie CSKA połowa z głównej ekipy, połowa z ich młodszej grupy jak sami stwierdzili). Walka zacięta, jednak to Rosjanie okazali sie górą. Honorowo zwracamy flagi (jeszcze jedna była).
Jak napisano - walka przerwana po około 1,5 minuty. Ale jakby porównać mordy naszych i Rosjan - wrażenie sprawiało że to Polacy wygrali (tak obite) - co raczej o nich dobrze świadczy, że mimo kontuzji i bólu wciąż walczyli i wygrali (nikt testów na dragi nie robił).

Nie wiem czy to nie była pierwsza ustawka między polską a [link] ekipą - jeśli się mylę proszę mnie poprawić (wrzesień 2006).

Igloopol1978
Posty: 133
Rejestracja: 18.10.2011, 15:46

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Igloopol1978 » 13.02.2012, 16:44

Bez przesady panowie z tymi najemnikami.Nie wynajmuja przeciez gosci z Pride,a bramkarze no coz-kibic z bojowki powaznej ekipy powinien raczej bez problemu najebac bramkarzowi

bananlegia
Posty: 218
Rejestracja: 21.09.2009, 15:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: bananlegia » 13.02.2012, 16:54

Boks pisze:
bananlegia pisze:Ustawki nie są żadnym wyznacznikiem ekipy i jej siły. Szczególnie w Polsce gdzie walczą bramkarze, koledzy kolegów bo dobrze się biją, koledzy z treningów i dosłownie "najemnicy" opłacani za kase. Prawdziwym wyznacznikiem są przypadkowe spotkania na trasie np: Lech jedący do Zabrza a Ruch wtedy nie pamietam gdzie jechał. Może ktoś napisze. Pozdro
Patrząc na sprawę pod tym kontem, prawdziwego wyznacznika nie ma. Na ustawce danych ekip, nie jesteś w stanie stwierdzić czy byli, a jeśli tak to ilu "najemników". Jeśli wiesz, że Twoja ekipa nie ma sobie w tym nic do zarzucenia, nie wiesz z kolei czy u przeciwnika takich nie było. Pozostaje też kwestia, kto tym najemnikiem jest a kto nie - wyznacza to staż kibicowski czy może obecność w danym sezonie na ilości wyjazdów?
Przypadkowe spotkania na trasie również nie są wyznacznikiem. Ruch jechał do Lubina w 1000 osób, Lech do Zabrza w setkę - problem (no i porażka) Lecha, ale nie jest to miarodajne.


Wyznacznik jest prosty. Uczestniczyć na codzień w życiu kibicowskim danego klubu, a nie pojawiać sie raz do roku na polu. Nigdy nie wiesz kto stanie po drugiej stronie z tym sie zgodze ale zawsze trzeba zacząc " od siebie" . Najemnik to typ który dostaje po prostu kase za walke. Dzwoni typ z ekipy X i mówi: Ty ziomek trzeba najebać ekipie Y nie mozemy z nimi przegrać bo to nasza najwieszka kosa...dostaniesz kase. Za miesiąc ten sam typ za kase walczy u boku innej ekipy. W pewnym stopniu są wyznacznikiem bo jak patrzymy na chore ograniczenia biletów na " najlepsze" wyjazdy nie jedzie przypadkowa banda. Tym bardziej na zakazie tak jak Lech do Zabrza. Tak jak napisałeś Lech jechał w 100 osób i myślisz że to byli przypadkowi ludzie jadacy na Śląsk gdzie o w******* od przynajmniej 4 ekip bardzo łatwo ? i to jeszcze na zakazie ! I nie porównuj że Ruchu jechało w 1000 osób bo Lech natrafił na ekipe z ( Rudy) o ile sie nie myle a nie na 1000 osób. Na Legii jak były wyjazdy na zakazie uwierz że bilety nie były rozdawane " na lewo i prawo "

eNKa
Posty: 46
Rejestracja: 15.09.2010, 09:48
Lokalizacja: Katowice

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: eNKa » 13.02.2012, 17:26

bananlegia pisze:
Boks pisze:Patrząc na sprawę pod tym kontem, prawdziwego wyznacznika nie ma. Na ustawce danych ekip, nie jesteś w stanie stwierdzić czy byli, a jeśli tak to ilu "najemników". Jeśli wiesz, że Twoja ekipa nie ma sobie w tym nic do zarzucenia, nie wiesz z kolei czy u przeciwnika takich nie było. Pozostaje też kwestia, kto tym najemnikiem jest a kto nie - wyznacza to staż kibicowski czy może obecność w danym sezonie na ilości wyjazdów?
Przypadkowe spotkania na trasie również nie są wyznacznikiem. Ruch jechał do Lubina w 1000 osób, Lech do Zabrza w setkę - problem (no i porażka) Lecha, ale nie jest to miarodajne.


Wyznacznik jest prosty. Uczestniczyć na codzień w życiu kibicowskim danego klubu, a nie pojawiać sie raz do roku na polu. Nigdy nie wiesz kto stanie po drugiej stronie z tym sie zgodze ale zawsze trzeba zacząc " od siebie" . Najemnik to typ który dostaje po prostu kase za walke. Dzwoni typ z ekipy X i mówi: Ty ziomek trzeba najebać ekipie Y nie mozemy z nimi przegrać bo to nasza najwieszka kosa...dostaniesz kase. Za miesiąc ten sam typ za kase walczy u boku innej ekipy. W pewnym stopniu są wyznacznikiem bo jak patrzymy na chore ograniczenia biletów na " najlepsze" wyjazdy nie jedzie przypadkowa banda. Tym bardziej na zakazie tak jak Lech do Zabrza. Tak jak napisałeś Lech jechał w 100 osób i myślisz że to byli przypadkowi ludzie jadacy na Śląsk gdzie o w******* od przynajmniej 4 ekip bardzo łatwo ? i to jeszcze na zakazie ! I nie porównuj że Ruchu jechało w 1000 osób bo Lech natrafił na ekipe z ( Rudy) o ile sie nie myle a nie na 1000 osób. Na Legii jak były wyjazdy na zakazie uwierz że bilety nie były rozdawane " na lewo i prawo "
sdrcw pisze:W dniu dzisiejszym dochodzi do spotkania dwóch ekip na jednej ze stacji paliw. Po jednej stronie ekipa Ruchu Chorzów (ok 75 osób), po drugiej Lecha (ekipa samochodowa ok. 20 aut). Starcie na korzyść Ruchu Chorzów.
litar pisze:Nas na wyjeździe 190. Około połowy na Mcdonaldsie.
Akurat tam nie byłem, ale mój post będzie ostatni ze strony Lecha.

Porażka i tyle. Nasza liczba i skład, to nasz problem, a nie Ruchu.
Koniec tematu.
rtshks pisze:Dodam jeszcze od siebie ze spotkanie na trasie ktore opisal kellbell nie bylo jedynym spotkaniem z poznaniakami dzisiejszego dnia.Po owym zdarzeniu Lech stoi w kilkadziesiat osob na autostradzie razem z nimi policja.Po drugiej stronie A4 dojezdza kilkadziesiat aut Ruchu z ktorych po chwili zawachania ze wzgledu na policje wychodzi ok 100 osob i idzie w strone Lecha w celu konfrontacji ci znow zawiajaj sie do aut i uciekaja!

lsz
Posty: 4737
Rejestracja: 26.02.2007, 18:14
Lokalizacja: z nienacka

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: lsz » 13.02.2012, 18:22

Igloopol1978 pisze:Bez przesady panowie z tymi najemnikami.Nie wynajmuja przeciez gosci z Pride,a bramkarze no coz-kibic z bojowki powaznej ekipy powinien raczej bez problemu najebac bramkarzowi
z Pride może nie, ale z pewnej polskiej organizacji w której pudzian z najmanem walczyli już tak:)

Igloopol1978
Posty: 133
Rejestracja: 18.10.2011, 15:46

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Igloopol1978 » 13.02.2012, 18:36

Byc moze,takiej wiedzy nie posiadam.Ale chyba nie tych co walcza na galach transmitowanych przez pewna polska telewizje.Takie rozpoznawalne twarze na ustawkach??

__________
Posty: 53
Rejestracja: 29.08.2011, 14:00

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: __________ » 13.02.2012, 18:38

[/quote]
W pewnym stopniu są wyznacznikiem bo jak patrzymy na chore ograniczenia biletów na " najlepsze" wyjazdy nie jedzie przypadkowa banda. Tym bardziej na zakazie tak jak Lech do Zabrza. Tak jak napisałeś Lech jechał w 100 osób i myślisz że to byli przypadkowi ludzie jadacy na Śląsk gdzie o w******* od przynajmniej 4 ekip bardzo łatwo ? i to jeszcze na zakazie ! I nie porównuj że Ruchu jechało w 1000 osób bo Lech natrafił na ekipe z ( Rudy) o ile sie nie myle a nie na 1000 osób. Na Legii jak były wyjazdy na zakazie uwierz że bilety nie były rozdawane " na lewo i prawo "[/quote]
Nie chcę wchodzić w rolę adwokata Lecha, ale chyba nie do końca masz pojęcie o wydarzeniu, o którym piszesz. No i dlaczego uważasz, że 100 osób na zakazie, jadących "za zasługi" jest bardziej miarodajne niż np. 100 z 1000 osób wracającej z dalekiej podróży za swoim klubem wysiadających z pociągu na pogaduchy z "kolegami" z twojego miasta?

costamjest
Posty: 149
Rejestracja: 15.06.2010, 10:42

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: costamjest » 13.02.2012, 19:20

Igloopol1978 pisze:Bez przesady panowie z tymi najemnikami.Nie wynajmuja przeciez gosci z Pride,a bramkarze no coz-kibic z bojowki powaznej ekipy powinien raczej bez problemu najebac bramkarzowi
Zwłaszcza że wielu kibiców z bojówki jest bramkarzami. Bez sensu stwierdzenie.

Igloopol1978
Posty: 133
Rejestracja: 18.10.2011, 15:46

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Igloopol1978 » 13.02.2012, 20:04

costamjest pisze:
Igloopol1978 pisze:Bez przesady panowie z tymi najemnikami.Nie wynajmuja przeciez gosci z Pride,a bramkarze no coz-kibic z bojowki powaznej ekipy powinien raczej bez problemu najebac bramkarzowi
Zwłaszcza że wielu kibiców z bojówki jest bramkarzami. Bez sensu stwierdzenie.
Jesli jest kibicem to wszystko ok.Chodzi o takich ktorzy za kase ida sie napierdalac

szalony_kogut
Posty: 14
Rejestracja: 11.02.2012, 11:30

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: szalony_kogut » 13.02.2012, 22:21

Igloopol1978 pisze:Byc moze,takiej wiedzy nie posiadam.Ale chyba nie tych co walcza na galach transmitowanych przez pewna polska telewizje.Takie rozpoznawalne twarze na ustawkach??
Tak dla ciekawostki powiem,że w ustawkach pewnej śląskiej ekipy występował pewien topowy obecnie zawodnik występujący w KSW,inna sprawa,że faktycznie był on fanem tego klubu i jeździł on na mecze.. podpowiem,że nie chodzi mi o Khalidova:-),a ty skoro jesteś z Igloopolu i twój rocznik to '78 czego się domyślam po nicku to jak byś popytał wśród waszych ziomali to byś się nawet dowiedział kto to..

Stary14
Posty: 1208
Rejestracja: 04.01.2009, 12:34

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Stary14 » 13.02.2012, 22:27

jestesmywaszastolica pisze:ale tu chodzi o coś innego.
W różnych miastach to różnie wygląda, ale trend jest taki, że coraz więcej osób zaangażowanych sportowo, nie angażuje się za bardzo meczowo.
Zakazy, kamery, inwigilacja psów powoduje, że dużo osób szczególnie tych ogarniających tematy na mieście, częściej można spotkać podczas meczu w knajpie pod stadionem, niż na trybunach, a ich aktywność siłą rzeczy ogranicza się do bycia pod telefonem.

Co do KSW to osoby które się tam udzielają to siłą rzeczy darują sobie pewne sprawy.
Ci co biją się na mniejszych galach, nie muszą na to aż tak zwracać uwagi.

Jeszcze wracając do siły danej bandy to wszystko zależy od mobilizacji.
Ekipa sportowa zawsze, albo prawie zawsze obije porównywalną liczbową ekipę wyjazdową, nawet z tej wyższej półki. Oczywiście inaczej to wszystko wygląda na masówkach jak ktoś jedzie w 1000osób, czy tam 2000 osób tak jak Jaga vs KSGKS.
Zresztą dzisiaj to w******* można dostać praktycznie wszędzie jak się nie jest na oriencie tak jak Arka w Gorzycach, czy tam Lech w Łęcznej, czy wreszcie nasze przygody z BanikiemOstrawa. chociaż to 1 to już taka prehistoria.
Że co?
GOOD NIGHT left SIDE!

Zupełnie Zielony.
Posty: 1401
Rejestracja: 19.12.2008, 10:06

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Zupełnie Zielony. » 13.02.2012, 22:31

szalony_kogut pisze:a ty skoro jesteś z Igloopolu i twój rocznik to '78 czego się domyślam po nicku to jak byś popytał wśród waszych ziomali to byś się nawet dowiedział kto to..
Wszak mogę się mylić ;) bo różnie to bywa. Jednak liczba w nicku "78" odnosi się zapewnie do założenia tegoż klubu (1978r).
Za stary już jestem na internetowych bajarzy tworzących alternatywną rzeczywistość!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!

szalony_kogut
Posty: 14
Rejestracja: 11.02.2012, 11:30

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: szalony_kogut » 13.02.2012, 22:55

Zupełnie Zielony. pisze:
szalony_kogut pisze:a ty skoro jesteś z Igloopolu i twój rocznik to '78 czego się domyślam po nicku to jak byś popytał wśród waszych ziomali to byś się nawet dowiedział kto to..
Wszak mogę się mylić ;) bo różnie to bywa. Jednak liczba w nicku "78" odnosi się zapewnie do założenia tegoż klubu (1978r).
Fakt,pewnie może chodzić o rok założenia klubu więc tu pewnie się pomyliłem..w każdym bądź razie skoro jest fanem Igloopolu to jak popyta kolegów,którzy jeździli wspierać ich śląską zgodę to ma szanse się dowiedzieć kto to

19TSW06
Posty: 214
Rejestracja: 01.07.2010, 14:06

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: 19TSW06 » 13.02.2012, 23:30

Stary14 pisze:
jestesmywaszastolica pisze:ale tu chodzi o coś innego.
W różnych miastach to różnie wygląda, ale trend jest taki, że coraz więcej osób zaangażowanych sportowo, nie angażuje się za bardzo meczowo.
Zakazy, kamery, inwigilacja psów powoduje, że dużo osób szczególnie tych ogarniających tematy na mieście, częściej można spotkać podczas meczu w knajpie pod stadionem, niż na trybunach, a ich aktywność siłą rzeczy ogranicza się do bycia pod telefonem.

Co do KSW to osoby które się tam udzielają to siłą rzeczy darują sobie pewne sprawy.
Ci co biją się na mniejszych galach, nie muszą na to aż tak zwracać uwagi.

Jeszcze wracając do siły danej bandy to wszystko zależy od mobilizacji.
Ekipa sportowa zawsze, albo prawie zawsze obije porównywalną liczbową ekipę wyjazdową, nawet z tej wyższej półki. Oczywiście inaczej to wszystko wygląda na masówkach jak ktoś jedzie w 1000osób, czy tam 2000 osób tak jak Jaga vs KSGKS.
Zresztą dzisiaj to w******* można dostać praktycznie wszędzie jak się nie jest na oriencie tak jak Arka w Gorzycach, czy tam Lech w Łęcznej, czy wreszcie nasze przygody z BanikiemOstrawa. chociaż to 1 to już taka prehistoria.
Że co?
pewnie chodzi mu straconą flage Lecha w Łęcznej w trakcie przerwy(?)
Wisła Nowa Huta

Stary14
Posty: 1208
Rejestracja: 04.01.2009, 12:34

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Stary14 » 13.02.2012, 23:50

jot_pe pisze:Przecież tą flagę straciła Arka a nie Lech...
Dokładnie
GOOD NIGHT left SIDE!

JSC
Posty: 2481
Rejestracja: 22.03.2007, 23:11

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: JSC » 14.02.2012, 00:06

I ciężko tam mówić o wpierdolu :)
Obrazek

lsz
Posty: 4737
Rejestracja: 26.02.2007, 18:14
Lokalizacja: z nienacka

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: lsz » 14.02.2012, 01:15

jestesmywaszastolica pisze: Co do KSW to osoby które się tam udzielają to siłą rzeczy darują sobie pewne sprawy.
oj zdziwiłbyś się.
wiem o dwóch przypadkach, że topowi zawodnicy ksw walczyli w pewnych ekipach.

Pewniaczek
Posty: 9
Rejestracja: 01.02.2012, 19:46

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Pewniaczek » 14.02.2012, 09:56

ŁKS to ma ekipe dobra jako wspomnienia duzo w TV o nich bylo

Igloopol1978
Posty: 133
Rejestracja: 18.10.2011, 15:46

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Igloopol1978 » 14.02.2012, 11:52

jestesmywaszastolica pisze:ale tu chodzi o coś innego.
W różnych miastach to różnie wygląda, ale trend jest taki, że coraz więcej osób zaangażowanych sportowo, nie angażuje się za bardzo meczowo.
Zakazy, kamery, inwigilacja psów powoduje, że dużo osób szczególnie tych ogarniających tematy na mieście, częściej można spotkać podczas meczu w knajpie pod stadionem, niż na trybunach, a ich aktywność siłą rzeczy ogranicza się do bycia pod telefonem.

Co do KSW to osoby które się tam udzielają to siłą rzeczy darują sobie pewne sprawy.
Ci co biją się na mniejszych galach, nie muszą na to aż tak zwracać uwagi.

Jeszcze wracając do siły danej bandy to wszystko zależy od mobilizacji.
Ekipa sportowa zawsze, albo prawie zawsze obije porównywalną liczbową ekipę wyjazdową, nawet z tej wyższej półki. Oczywiście inaczej to wszystko wygląda na masówkach jak ktoś jedzie w 1000osób, czy tam 2000 osób tak jak Jaga vs KSGKS.
Zresztą dzisiaj to w******* można dostać praktycznie wszędzie jak się nie jest na oriencie tak jak Arka w Gorzycach, czy tam Lech w Łęcznej, czy wreszcie nasze przygody z BanikiemOstrawa. chociaż to 1 to już taka prehistoria.
I to jest lipa,nie angazuja sie meczowo tylko na ustawkach.Coz takie czasy.
1978 w nicku ma zwiazek z zalozeniem klubu,nie z moim rocznikiem.

C-45
Posty: 186
Rejestracja: 18.04.2011, 19:05

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: C-45 » 17.02.2012, 17:36

Kto stracił flagę zanim ta jeszcze zdołała zadebiutować? Pamiętam że była taka akcja ale nie mogę sobie przypomnieć.
zamiast gadać o zasadach lepiej ich przestrzegać

DFLG
Posty: 494
Rejestracja: 11.01.2010, 23:23

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: DFLG » 17.02.2012, 18:32

C-45 pisze:Kto stracił flagę zanim ta jeszcze zdołała zadebiutować? Pamiętam że była taka akcja ale nie mogę sobie przypomnieć.
Piast Człuchów. Wybierali się wspierać Kaszubię na meczu w Chojnicach, ale traf chciał, że mieli wizytę Chojniczanki, która ich obiła i wykroiła flagę, która miała tego dnia debiutować.

[link]
Lechia Gdańsk!

krecikgryf
Posty: 268
Rejestracja: 17.10.2008, 07:25

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: krecikgryf » 17.02.2012, 19:14

Wybierali się wspierać Kaszubię na meczu w Chojnicach
Gryfa Wejherowo.

DFLG
Posty: 494
Rejestracja: 11.01.2010, 23:23

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: DFLG » 17.02.2012, 19:24

krecikgryf pisze:
Wybierali się wspierać Kaszubię na meczu w Chojnicach
Gryfa Wejherowo.
Fakt mój błąd, myślałem o klubie z Wejherowa, a napisałem Kaszubia.
Lechia Gdańsk!

krecikgryf
Posty: 268
Rejestracja: 17.10.2008, 07:25

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: krecikgryf » 17.02.2012, 19:54

Gryf&Kaszubia = jedna siła! Bardzo dobrze że po drugiej stronie barykady też tak myślą ;)

Żeby nie było syfu to:
DFLG nie robiłeś nam chyba wjazdu do skmki w bodajże 1998r. kiedy jechaliśmy na Arka - Stolem?
Niezłe brechy mieliście ze sobą, może jest gdzieś opis z tego wydarzenia widziany oczami strony agresywnej? ;)

tatarak
Posty: 121
Rejestracja: 21.10.2010, 23:03

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: tatarak » 17.02.2012, 21:50

Pamiętam że jazda się chyba skończyła w Rumi-Janowie, a betony obczajały już pociąg jakiś mecz wcześniej.

altgr
Posty: 345
Rejestracja: 09.06.2011, 08:54

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: altgr » 22.02.2012, 08:08

Z tego co pamietam to flage GKS Katowice(mecz z Widzewem),a wlasciwie ostatnie literki CE urwal chlopak z Ruchu, a nie z Widzewa.

W najnowszym numerze tmk jest chyba spory blad odnosnie ustawki GKS - Legia, chlopak z Zaglebia pisze, ze niby bylo to starcie Zaglebie/Legia/BKS kontra GKS z kims, a pamietam, ze na innych bardziej powaznych forach nawet Legia pisala, ze miala to byc walka GKS - Legia z niewielkim udzialem zgod(co ciekawe najwiecej walczylo wlasnie Zaglebia hehe).
ŁKS Łódź Polska !

middlesbrough
Posty: 49
Rejestracja: 18.07.2011, 17:03

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: middlesbrough » 22.02.2012, 09:14

Kiedy doszło do tej ustawki i kto ją wygrał?

Troublemaker
Posty: 1521
Rejestracja: 27.02.2007, 17:37
Lokalizacja: Małopolska

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Troublemaker » 22.02.2012, 09:22

Walka zakończyła się zwycięstwem Legii. Obecność ich zgód pominę milczeniem, ponieważ jak to się mawia/pisze "nie było mnie przy tym".
Precz z antypolonizmem w polskim środowisku kibicowskim!!

zbedna napinka
Posty: 34
Rejestracja: 19.01.2012, 15:21

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: zbedna napinka » 22.02.2012, 11:12

altgr pisze:Z tego co pamietam to flage GKS Katowice(mecz z Widzewem),a wlasciwie ostatnie literki CE urwal chlopak z Ruchu, a nie z Widzewa.

W najnowszym numerze tmk jest chyba spory blad odnosnie ustawki GKS - Legia, chlopak z Zaglebia pisze, ze niby bylo to starcie Zaglebie/Legia/BKS kontra GKS z kims, a pamietam, ze na innych bardziej powaznych forach nawet Legia pisala, ze miala to byc walka GKS - Legia z niewielkim udzialem zgod(co ciekawe najwiecej walczylo wlasnie Zaglebia hehe).
Zle pamietasz kolego,akurat to co pisza w TMK jest zgodne z prawda,pozatym nie byla to typowa polanka,a sparing przy trasie ktora jechal Gks ze zgodami

eNKa
Posty: 46
Rejestracja: 15.09.2010, 09:48
Lokalizacja: Katowice

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: eNKa » 22.02.2012, 12:31

zbedna napinka pisze:
altgr pisze:Z tego co pamietam to flage GKS Katowice(mecz z Widzewem),a wlasciwie ostatnie literki CE urwal chlopak z Ruchu, a nie z Widzewa.

W najnowszym numerze tmk jest chyba spory blad odnosnie ustawki GKS - Legia, chlopak z Zaglebia pisze, ze niby bylo to starcie Zaglebie/Legia/BKS kontra GKS z kims, a pamietam, ze na innych bardziej powaznych forach nawet Legia pisala, ze miala to byc walka GKS - Legia z niewielkim udzialem zgod(co ciekawe najwiecej walczylo wlasnie Zaglebia hehe).
Zle pamietasz kolego,akurat to co pisza w TMK jest zgodne z prawda,pozatym nie byla to typowa polanka,a sparing przy trasie ktora jechal Gks ze zgodami
Kolega to w ogóle jest przechuj.Mi ciśnie że wiedzę czerpię z forów Ruchu i Gieksy a sam wypierdala z tekstem o innych "poważnych forach" ,no nie mogę.Jakie to są te poważne fora szczurku ? To z szalikowców.com,samosia.pl czy może onet ? "GKS z kimś" też dobre..

altgr
Posty: 345
Rejestracja: 09.06.2011, 08:54

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: altgr » 22.02.2012, 12:52

eNKa pisze:
zbedna napinka pisze:
altgr pisze:Z tego co pamietam to flage GKS Katowice(mecz z Widzewem),a wlasciwie ostatnie literki CE urwal chlopak z Ruchu, a nie z Widzewa.

W najnowszym numerze tmk jest chyba spory blad odnosnie ustawki GKS - Legia, chlopak z Zaglebia pisze, ze niby bylo to starcie Zaglebie/Legia/BKS kontra GKS z kims, a pamietam, ze na innych bardziej powaznych forach nawet Legia pisala, ze miala to byc walka GKS - Legia z niewielkim udzialem zgod(co ciekawe najwiecej walczylo wlasnie Zaglebia hehe).
Zle pamietasz kolego,akurat to co pisza w TMK jest zgodne z prawda,pozatym nie byla to typowa polanka,a sparing przy trasie ktora jechal Gks ze zgodami
Kolega to w ogóle jest przechuj.Mi ciśnie że wiedzę czerpię z forów Ruchu i Gieksy a sam wypierdala z tekstem o innych "poważnych forach" ,no nie mogę.Jakie to są te poważne fora szczurku ? To z szalikowców.com,samosia.pl czy może onet ? "GKS z kimś" też dobre..
Niektore osoby z tego forum doskonale wiedza o jakie chodzi, poniewac sa tam rowniez zalogowani(nawet pod takimi samymi nickami) i nie wypowiadaja sie tam osoby Twojego pokroju(z Niebieskich Katowic na pewno nie jestes to ty). (linka nie znajdziesz w wyszukiwarce google)


GKS jechal do Pruszkowa na mecz ze Zniczem, chyba w okolo 130 osob(chyba pierwsza kolejka w rundzie wiosennej). Walka umowiona duzo wczesniej niz dzien wyjazdu......
Miala to byc ustawka GKS - Legia, nawet tak pisano i mowiono o niej tuz po zawodach. O tym, ze jest inaczej zaczelo mowic Zaglebie i to dluzszy okres czasu pozniej.
ŁKS Łódź Polska !

zbedna napinka
Posty: 34
Rejestracja: 19.01.2012, 15:21

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: zbedna napinka » 22.02.2012, 12:56

Nie mam zamiaru sie z toba klucic,wiem swoje i to nie z zadnego kumatego forum,zajmij sie swoim LKSem a nie sianiem fermentu,jak chcesz pogadac wal na priv nie mam zamiaru tu nic wiecej pisac.

Turin
Posty: 167
Rejestracja: 27.12.2008, 14:41
Lokalizacja: fotel bujany

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Turin » 22.02.2012, 14:23

Rozwiaze wasz problem. GKS mial sie bic z Legia a tak jak juz ktos wczesniej napisal spora ilosc to bylo Zaglebie i BKS (co ciekawe na walke samo Zaglebie i sama GieKSa nie przystali) natomiast po stronie GKS jednostki zgodowiczow. Walka malo honorowa

zbedna napinka
Posty: 34
Rejestracja: 19.01.2012, 15:21

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: zbedna napinka » 22.02.2012, 14:29

Nic nie rozwiazales za to zasiales tylko farmazon.Ale w chuju to mam koniec z mojej strony.

Turin
Posty: 167
Rejestracja: 27.12.2008, 14:41
Lokalizacja: fotel bujany

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Turin » 22.02.2012, 15:10

zbedna napinka pisze:Nic nie rozwiazales za to zasiales tylko farmazon.Ale w chuju to mam koniec z mojej strony.
To opowiedz wersje Ruchu :)

Eter
Posty: 2
Rejestracja: 22.01.2012, 15:58

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Eter » 27.02.2012, 16:06

moze ktos opowiedziec z subiektywnej strony starcie Olimpii Warszawa z Pogonia Grodzisk? Na stadionie Pogoni w czasie bodajze meczu PP, rok 2004? albo cos takiego.

Martini Player
Posty: 407
Rejestracja: 26.01.2010, 20:05

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: Martini Player » 04.03.2012, 12:12

zbedna napinka pisze:Nic nie rozwiazales za to zasiales tylko farmazon.Ale w chuju to mam koniec z mojej strony.
A gdzie ten farmazon jeśli można wiedzieć?

middlesbrough
Posty: 49
Rejestracja: 18.07.2011, 17:03

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: middlesbrough » 04.03.2012, 21:31

Polonia Warszawa traci na rzecz Legii dwie flagi na trasie wracając z Bełchatowa? Może ktoś potwierdzić?

tssss
Posty: 4
Rejestracja: 13.05.2011, 13:36

Re: CHULIGAŃSKIE (i nie tylko) WSPOMNIENIA ....

Post autor: tssss » 06.03.2012, 18:11

Turin pisze:
zbedna napinka pisze:Nic nie rozwiazales za to zasiales tylko farmazon.Ale w chuju to mam koniec z mojej strony.
To opowiedz wersje Ruchu :)
wersja Ruchu jest taka ze jestescie banda ciuli razem ze zgodami.

swietny temat zeby samemu na siebie nadawac
moze cos powspominamy hehe :D

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: bajobongo, bzn, kokoss, pasik_88, tylko obserwator, UrzadSkarbowy, Zubekpor i 131 gości