ŻUŻEL 2010

[SJF]

Kolejarz Rawicz - Polonia Piła

Kilka minut po godzinie 10 ruszyliśmy z pod naszego stadionu w drogę do Rawicza, razem w 2 autokarach zebraliśmy 118 osób, większość osób miało na sobie czerwoną bluzę lub koszulkę, co prezentowało się ciekawie.
Jazdę w autokarach umilał alkohol, wspólne śpiewy etc. , mijało nas również wiele aut z Piły zmierzających na wyjazdowy mecz. W końcu po prawie 4 godzinach dojechaliśmy na stadion miejscowego Kolejarza, na miejscu miła niespodzianka, bo każdy wchodzi na bilet ulgowy. Wchodzenie na stadion szło dość topornie i dopiero po około 25 minutach byliśmy wszyscy na sektorze na prostej (do młynka gospodarzy mięliśmy około 50 metrów). Po chwili dochodzą ludzie z samochodów oraz ekipa pociągowa i razem jest nas około 200 osób. Wywieszamy 3 fany (barwówka, narodówka oraz FC Trzcianka) i oczekujemy na mecz.

Na prezentacji wyciągamy duży trans z napisem „Polonia Piła on tour”, podświetlany ogniami wrocławskimi, oraz rzucamy dużą ilość rolek oraz confetti. Doping przez pierwszych kilka biegów b. dobry w asyście najpierw 2, a potem jednego bębna. Niestety gdy nasi kolarze zaczęli przegrywać, wiele osób nie śpiewało głośno jak przez pierwsze biegi. Zadowoleni z korzystnego wyniku gospodarze zaczęli robić się zbyt pewni siebie i zaczęła robić się lekko mówiąc trzoda. Gdy napinka 30 cwaniaków zza pleców ochrony trwała w najlepsze, my nie pozostaliśmy dłużni i sami zaczęliśmy śpiewać różne pieśni o naszym przeciwniku oraz o głównym napinaczu Kolejarza, który dostał od nas ze względu na swój wygląd ksywę - „Rumun”. Znalazło się również kilkunastu chłopaków, którzy sami chcieli wymierzyć sprawiedliwość napinającym się Rawiczanom, jednak ochrona im to nie umożliwiła, małe przepychanki i na tym się skończyło. Po biegu 9 zaprezentowaliśmy drugą oprawę, na dole sektora był trans z napisem „Ultras to sztuka”, podświetlony OW, zaś w górze sektora pojawiły się małe jednokolorowe flagi (60 sztuk) tworzące na trybunach barwy Polonii. P

Po przegranym meczu zawodnicy przyszli nam podziękować za doping, najlepszych kolarzy podrzuciliśmy kilka razy do góry. Pocieszające jest to, że na trybunach byliśmy lepsi od gospodarzy, pod względem dopingu oraz ultras. Z meczu nie wracaliśmy sami, niebieskie towarzystwo zmieniało się kilkukrotnie i eskortowali nas aż do samej Piły. Droga powrotna przebiegała prawie spokojnie, gdyby nie mały incydent jednego z autokarów, który wjechał osobówce w d***, 15 kilometrów przed Piłą. Niestety jeden z chłopaków został ranny i z podejrzeniem wstrząśnięcia mózgu pojechał do szpitala, jak się potem okazało jest cały i zdrowy.

[link]

[link]

[link]

[link]

[Chino XL]

KMO był sztucznym tworem, a Ostrovia to klub z tradycjami. nie moje podwórko, ale oni chyba z piłkarzami niespecjalnie lubią.

KM był pierwszym klubem żużlowym w historii Ostrowa. Trochę dziwnie nazywać go sztucznym tworem.
Co do stosunków z kibicami piłkarskimi - są one generalnie normalne. I chyba tyle wystarczy w tym temacie.

[Zawarcie1947]

Stal Gorzów – Unia Leszno 05.04.2010

W tym roku sezon przywitaliśmy jako gospodarze, a w roli gości wystąpiła drużyna leszczyńskiej Unii. Dwa dni przed meczem rozwieszamy na mieście trochę transparentów z postacią trzymającą żółto-niebieski szalik. W lany poniedziałek na młynie melduje się około 350 fanów Staleczki stojących za flagą KS STAL GORZÓW. Jeszcze przed prezentacją na płocie zawisa transparent o treści „LUBUSKA? TAK! ALE DO d***!”, który zgromadzona na stadionie publika podsumowuje gromkimi brawami. Warto dodać, że płótno o identycznej treści po raz pierwszy na stadionie przy Śląskiej zaprezentowano niemal 10 lat temu – jak widać mentalność pismaków pozostała niezmienna, [link].
Tuż po prezentacji zawodników w górę idzie oprawa przygotowana dla jedynego prawdziwego kapitana gorzowskiej Stali – Piotra Palucha. Składała się ona z trzech sektorówek – dwóch dużych z hasłem (o treści „Tamtego dnia stanąłeś po stronie bezgranicznej wierności. Dziś oddajemy Ci chwałę za czyny, które przeszły do wieczności!”) i jednej mniejszej z podobizną „Bola”. Sektorówki prezentujemy na wieszaku, a nowością w naszej działalności ultras jest fakt, że płótna tym razem zostały podwieszone pod dach. Całość miały uzupełnić szarfy na czterech dolnych sektorach z barwami Stali i miasta Gorzowa. Niestety, pomyłka spikera (który każe machać szarfami zamiast je trzymać) i ogólny rozgardiasz na prostej powodują, że szarfy są niemal niewidoczne na zdjęciach.
Kolejną nowością było nagłośnienie, na które zbieraliśmy pieniądze przez całą zimę. Doping prowadzony przed meczem i aż do jego końca. W momentach, gdy wynik oscylował wokół remisu do przyśpiewek włączał się cały stadion.
Goście prezentują dwie oprawy, wieszają kilka flag i w paru momentach są słyszalni na naszym sektorze.

Kod: Zaznacz cały

http://i40.tinypic.com/13zdait.jpg

http://i39.tinypic.com/34ovuz7.jpg

http://i40.tinypic.com/o78vnr.jpg

http://i43.tinypic.com/35hkd3q.jpg

http://i44.tinypic.com/dymzx3.jpg

[adrian_gkm]

GKM Grudziądz – PSŻ Poznań

Inauguracja sezonu w tym roku na naszym stadionie. Rywal bardzo atrakcyjnym sportowo, mniej interesującym kibicowsko. W młynie około 220 osób, w porywach do 250. Przed meczem zarząd nastraszony przez policję uprzedza, żeby nie odpalać żadnej pirotechniki. Ale my mieliśmy inne plany...
Na prezentacji w górę idzie sektorówka przedstawiająca różne środki pirotechniczne, w tym bombę – przez otwór w sektorówce wystawiona jest raca symulująca palący się lont bomby. Po wypaleniu racy w górę idzie druga sektorówka „Boom”, wybuchają petardy (tzw. achtungi i trochę mniejszych). Jednocześnie podświetlamy folię z hasłem „Bez naszego Ultras zajęcia nie byłoby pirotechnicznego pierdolnięcia”. Ogólnie oprawa wyszła dużo poniżej naszych oczekiwań. Plany okazały się większe od „możliwości” naszego stadionu. Trybuna jest za niska przez co sektorówka była słabo widoczna a folia została zasłonięta przez powieszone niedawno reklamy na bandzie.
Później w miejsce foli trafiają transy o wyjeździe do Rzeszowa oraz z pozdrowieniami dla naszego przyjaciela. Doping rwany, na średnim poziomie; można powiedzieć że „świąteczny”. Przed końcem meczu rozchodzimy się z sektora z obawy przed zawijaniem przez ochronę za piro. Niestety i tak po meczu wyłapane indywidualnie 3 osoby. Kwity po 500 PLN!
Goście z Poznania byli. I to w sumie wszystko, co można o nich powiedzieć.

Z nami 12 osób z Polonii Bydgoszcz. Dzięki za wsparcie!

Kilka zdjęć:

http://www.adrianfoto.fora.pl/sezon-201 ... 10,86.html
[link]

[Baron_FSW]

Jaka liczba Sparty Wrocław?

Około 70 osób z Wrocławia. 1 auto nie dojechało.

[Inferno]

GKM - PSŻ Poznań

Do Grudziądza udajemy się pięcioosobową ekipą,a w ślad za nami ruszają dwa autokary,dwa busy,oraz kilkanaście samochodów.
Podróż mija spokojnie i płynnie,po drodze mijamy trzy autokary z kibicami Wybrzeża,udających się na mecz do Gniezna,widać,że pełną parą zaczął się sezon.
Na miejscu meldujemy się 20 min przed meczem,gdyż po drodze zatrzymuje nas miejscowa MO i kierowca musi dmuchać w balonik.Ku zdziwieniu policjantów,kolega P. był jak najbardziej trzeźwy.Pod eskortą MO docieramy na stadion,gdzie zameldowała już się bardzo duża grupa kibiców z Poznania.
W trakcie wycieczki na stadion podziwiamy miejscowe wrzuty na murach które,w większości były ku chwale RTSu.
Tego dnia na płocie debiutuje flaga POZNAŃ,a całość uzupełniają KRZYKACZE,Skorpiony,oraz PYRLANDIA.
Doping na dostatecznym poziomie,nierówny i rwany,z dwoma,może trzema dobrymi pierdolnięciami.
Kibice z Poznania dopisali ilościowo- ok.200 głów,z jakością niestety już było gorzej.
Dużo spitusów,co jest niestety bolączką wyjazdową.
Generalnie pierwszy wyjazd sezonu na plus,chociaż końcowy wynik nie do końca taki,jakbyśmy sobie wszyscy w Pyrladnii życzyli.
W stolicy WLKP meldujemy się ok godz. 21,po spokojnej podróży,aczkolwiek humorystycznej.
Pragniemy również "pozdrowić" kibiców PSŻ którzy,wdzięcznie fotografowali się z wracającymi z Gniezna kibicami Wybrzeża.
Jak zawsze ktoś musiał odstawić "wiochę".

GKM z całkiem niezłą oprawą,niestety kompletnie nie słyszalnym dopingiem w naszym sektorze.

[bialo - niebieski]

Faktycznie jest sie czym chwalic, ze Wasz kierowca byl trzezwy ...
Pelen szacun ...

P.S. Niezly mlynowy ;)

[Inferno]

Faktycznie jest sie czym chwalic, ze Wasz kierowca byl trzezwy ...
Pelen szacun ...

P.S. Niezly mlynowy ;)

Informacja została podana w takim kontekście,że policja była przekonana,iż w 100% kierowca jest nawalony.Od samego wjazdu do Grudziądza się na nas czaili i chcieli za wszelkę cenę się dopieprzyć.Cóż,nie udało się.

A młynowy..Oby każdy miał takie wydarcie jak nasz ;)

[adrian_gkm]

Do Grudziądza udajemy się pięcioosobową ekipą,a w ślad za nami ruszają dwa autokary,dwa busy,oraz kilkanaście samochodów.
(...)
Tego dnia na płocie debiutuje flaga POZNAŃ,a całość uzupełniają KRZYKACZE,Skorpiony,oraz PYRLANDIA.

Do Was (tej "pięcioosobowej ekipy" - Krzykaczy ) należy tylko flaga Krzykacze, czy również Poznań, Skorpiony i Pyrlandia? Pytam, bo flaga Krzykacze wisiała lekko z boku, jakby odseparowana od pozostałych.

[Inferno]

[quote="adrian_gkm"
Do Was (tej "pięcioosobowej ekipy" - Krzykaczy ) należy tylko flaga Krzykacze, czy również Poznań, Skorpiony i Pyrlandia? Pytam, bo flaga Krzykacze wisiała lekko z boku, jakby odseparowana od pozostałych.[/quote]

Przez przedłużanie na kontroli "balonikowej",dotarliśmy już po prezentacji i zostały tylko miejsca po prawej stronie płotu,flagi zostały powieszone na szybko,aczkolwiek flag nie odseparowujemy od flag SSSŻ.Chociaż mamy zupełnie inne poglądy co do kibicowania,to flagi zawsze wiszą razem.
Flagi Krzykaczy to KNW,oraz POZNAŃ,reszta flag jest Stowarzyszenia.

[Samin]

Jaka liczba Falubazu w Tarnowie ?

[PolskaPonadWszystko]

"W Tarnowie pojawiliśmy się w sile około 350 głów. " Z oficjalnej relacji Falubazu z wyjazdu.

[krzyzacy.net]

Apator Toruń-Sparta Wrocław
opis - [link]
foto - [link]

[Zawarcie1947]

Sparta Wrocław – Stal Gorzów 25.04.2010

Na stadionie Sparty melduje się ok. 300 Stalowców. Warto dodać, że spotkanie to uznano meczem podwyższonego ryzyka i osoby, które wcześniej nie zgłosiły do klubu swoich danych miały problemy z wejściem. Wraz z nami przybywa flaga DELEGACJA. Tego dnia doping stał na dobrym poziomie, choć z biegiem meczu słabł. Po zremisowanych zawodach zawodnicy i działacze Stali dziękują nam za wsparcie.

[link]

[adrian_gkm]

Stal Rzeszów - GKM Grudziądz

W pierwotnym terminie mieliśmy zaklepany pełny autokar, niestety w związku z wydarzeniami z 10 kwietnia mecze zostały odwołane a nam trochę posypał się skład (szkoły, urlopy). Ostatecznie wyruszamy do Rzeszowa samochodami, już o 3 w nocy ale to „jedyne” 530 km. Na miejscu jesteśmy ok. 1,5 godziny przed meczem, łącznie w 22 osoby (na stadionie jakieś 6000 widzów). Podczas prezentacji rzucamy trochę serpentyn, ale zmęczeni podróżą jedynie kilka razy coś krzyknęliśmy. Po meczu jeszcze chwilę zostajemy w Rzeszowie i ok. 20 ruszamy do Grudziądza. Już każdy sam, czasem różnymi trasami, z różnymi „przygodami” m.in. jedna fura najeżdża na miejsce wypadku i pomaga wyciągnąć samochód z rowu.

Postawa kolarzy pozostawia wiele do życzenia. Przegrywają mecz praktycznie bez walki i nawet nie mają ochoty po zawodach podejść do nas - a z parkingu pod sektor jest 10 metrów...

[TylkoFalubaz]

Apator Toruń - Falubaz Zielona Góra

Wyjazd przypada nam na datę godną uwagi i wspominek, bo dokładnie pół roku wstecz sięgnęliśmy po złoto, co więcej- właśnie w Toruniu, także miło było tu powrócić.

Zdecydowaliśmy się na transport tzw. niezorganizowany, dzięki wszechobecnemu przeświadczeniu o niereformowalnych uczestnikach wycieczek. Mimo tego faktu oraz wartości biletów, które były już niemal na naszym zielonogórskim poziomie, ostatecznie na sektor przybyło ok. 650 fanów.

Swoją oficjalną inaugurację meczową zalicza nowa 16 metrowa fana „Rycerze speedwaya”, która dumnie prezentuje się wraz z pozostałymi okalającymi płot.Tego dnia stawiamy na doping, więc prezentacja to z naszej strony pokaz zdolności głosowych, których przy takiej liczbie ująć nam nie sposób. Apator w tym czasie wywiesza trans „Oszczędźmy słów, niech pozostanie wielkie milczenie...” przy asyście biało- czerwonych pasów materiału i dwóch rac.

Przy okazji pierwszego biegu serdecznie i czule witamy toruńskiego „kozaka” wśród rajderów, który chyba sprawy sobie nie zdawał jak jednym szczeniackim zachowaniem (fianał) można spalić sobie przyszłość na dobre... W tym momencie Apator przerywa wzniosłe patriotyczne milczenie nie wytrzymując napięcia, bluzgając w naszym kierunku. Na odpowiedz nie trzeba długo czekać. Kolejne podejście do pierwszego biegu i znów leży nasz ulubieniec- miłośnik prowokacji i bezpiecznej adrenaliny...

W dalszej części spotkania skupiamy się na dopingu i w odróżnieniu od zeszłorocznego akompaniamentu trąbek- nie mamy tym razem konkurencji pod postacią tego wybitnie nie lubianego sprzętu, co wykorzystujemy. Trybunom tego dnia ku naszemu zaskoczeniu sporo brakuje do choćby przyzwoitego poziomu wypełnienia, ale w niejednym przypadku działa to tylko na nasza korzyść. O ile Falubaz w ubiegłym sezonie miał tę bezcenną przyjemność odpalić piro na słynnej „zakazoarenie” praktycznie bez konsekwencji, to sztuka ta niestety w przypadku gospodarzy nie powiodła się. W toruński młyn wtargnęły białe kaski, które zapewne za zadanie miały wychwycić odpalających. W ramach solidarności wyrażamy swoje zdanie, gdyż ta kwestia dotyczy nas wszystkich.

Na mecz dotarło również nasze wsparcie pod postacią 4 osobowej grupy Fanatykow Floty, którą głośno pozdrawiamy.
Na koniec wspominając o sportowej części- jechaliśmy na przysłowiowe pożarcie, także bez spiny w przekonaniu, ze może być tylko progres i był. Ostatecznie przegrywamy dzięki decyzji sędziego i powiedzmy kilku błędach na torze... Po XVI biegu Motoarena pustoszeje w niecała minutę z zegarkiem w ręku, w międzyczasie pod płot podchodzą wszyscy nasi jeźdźcy, krótkie podzięki z pokłonami i rozjeżdżamy się we właściwym kierunku.

[link]

[link]

[SJF]

Polonia Piła – KSM Krosno

Na pierwszy, przełożony z wiadomych względów meczu ligowym u siebie z KSM Krosno wystawiamy młynek około 180 osób. Na prezentacji podnosimy 12-metorowy trans z hasłem „Życie to monotonia, jedyny sens daje nam POLONIA!” podświetlony sześcioma ogniami wrocławskimi, zaś na górze sektora wyciągamy około 60 różnych flag na kijach. Podczas prezentacji delegacja naszej grupy – Ultras Polonia Piła ’09 wręcza prezent jednemu z naszych zawodników, który w dzień meczu skończył swoje 28 urodziny.
Po 8 biegu rozciągamy naszą nową sektorówkę - barwówkę na cały nasz sektor. Pod koniec spotkania na sektorze robimy chaos podświetlony kilkoma stroboskopami oraz odpalamy na dole sektora 2 race.
Podsumowując nasz doping, stał na bardzo dobrym poziomie, jednak zawsze można śpiewać głośniej. Gości 5 na normalnym sektorze, z czego tylko jedna osoba miała barwy.

[link]

[link]

[link]

[wroclawianie_info]

Sparta Wroclaw vs Unia Leszno


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... =249&pos=0


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... =249&pos=2


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... =249&pos=5


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... =249&pos=9


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... 249&pos=18


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... 249&pos=21


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... 249&pos=29


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... 249&pos=11


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... =249&pos=1


http://www.wroclawianie.info/galeria/di ... =249&pos=7

[seba]

Sparta Wrocław - Unia Leszno


[link] [link]

[link] [link]

[link] [link]

[AJracing]

derby Polonia-Apator pierwsze fotki

[link]

[link]

[link]

[Darko Panchew]

Kilka fotek z GKS Wybrzeże - Stal Rzeszów
[link]

[BonczekELANA]

[link]
jesli na sektorowce jest lucky luck- policjant:) to reszte sami sobie dopowiedzcie:D Sory musialem lol2

[TYLKO-APATOR]

[link]
jesli na sektorowce jest lucky luck- policjant:) to reszte sami sobie dopowiedzcie:D Sory musialem lol2

nie masz już się do czego doczepić tylko do postaci z bajek? może zaraz napiszesz że Lucky Luck był w prewencji? :) proponuję zająć się własnym podwórkiem

[SJF]

Polonia Piła - Orzeł Łódź

Mecze z Orłem to zawsze dla nas ciekawe spotkania, bo zawsze zjawiają się goście w dobrej jak na naszą ligę liczbie. Nie inaczej było teraz, kibiców Orła przyjechało do Piły około pół setki. Nas w młynie około 200, wywieszamy flagę FORZA oraz mamy jedną oprawę. Podczas prezentacji na dole sektora podnosimy 6 transów na 2 kije tworzące napis ULTRAS, które podświetlamy kilkoma Ogniami Wrocławskimi, zaś wyżej na sektorze podnosimy wiele jednokolorowych flag, tworzących na sektorze flagę pilskiej Polonii. Nasz doping od początku był dobry, jednak od połowy meczu śpiewaliśmy wzorowo.

Łodzianie wywiesili 2 flagi, jedną Orzeł Łódź, drugą zaś ich Fan Clubu z Pruszkowa obok nich na płocie zawiesili swoją... sektorówkę - barwówkę. Podczas prezentacji machają flagami i odpalają kilka Ogni Wrocławskich oraz świece dymne. W czasie któreś przerwy również wyciągają wyjazdową sektorówkę – Orzeł Łódź on tour i po raz kolejny odpalają piro.
Doping gości u nas ledwo słyszalny i to tylko podczas przerw.

Polonia:

[link]

[link]

Orzeł:

[link]

[White_Red_Brothers]

Polonia Bydgoszcz - Apator Toruń

Na derbach z Apatorem wystawiamy liczny młyn, niestety w większości nie przełożyło się to na głośność dopingu. Wywieszamy flagi Wilczak (debiut), Pakość, Alkofani, Blantowcy, Polonia znaczy Polska, Ultras From Polonia, WGM. Z opraw prezentujemy flagowisko z 400 flag. Po 10 biegu prezentujemy sektorówkę z herbami Bydgoszczy i Polonii w asyście flag i transparentu "Rodowici Bydgoszczanie". Apator prezentuje sektórówkę z myślą przewodnią "w drugi dzień majowy ruszamy na łowy". Na sektorówce w postać kibica Apatora wcielił się znany policjant Lucky Luke, który celuje z broni palnej do kibiców Polonii. Tego dnia wspiera nas Stomil Olsztyn w liczbie 20 osób, Petrochemia (4 osoby) i GKM Grudziądz (ok. 30 osób) - dzięki za wsparcie.

[link]
[link]
[link]

[NHC]

Wanda Kraków w Lublinie:

[KP22]

Tuz przed derbami wpadamy na jedno z Bydgoskich osiedli na ktorym zbierali sie Polonisci od nas praktycznie sama mlodziez. Kibice Poloni widzac nas zaczynaja uciekac, kilku wolniej biegajacych zalapuje sie na klapsy i traci barwy. W Bydgoszczy tylko Zawisza.

[gdańszczanin]

Wybrzeże Gdańsk – Stal Rzeszów

Przed meczem na pierwszym łuku rozkładamy kartony w trzech kolorach, które podnosimy podczas prezentacji. „Kartoniada” przedstawia literki „GKS”. Całość zostaje uzupełniona transparentem, „Gdański Klub Sportowy”. Na płocie dziesięć flag, w tym debiutująca - „Wybrzeże Gdańsk” (14m na 1.9m). Prowadzimy doping przez cały mecz, w między czasie rzucając trochę serpentyn po jednym z biegów. Pod koniec meczu gromkie „sto lat” i okolicznościowy transparent dla "młynowego", obchodzącego okrągłe urodziny. Mecz na szczycie 1 ligi zawodnicy „Wybrzeża” wygrywają pewnie. Wychodzą po meczu i wspólnie cieszymy się ze zwycięstwa. Kibiców Stali niewielu, oglądają mecz na siedząco.

[link]
[link]
[link]
[link]
[link]

[19POLONIA20]

Co do relacji Zawiszy. Akcja jak najbardziej na + dla Was, że wpadliście na naszą zbiórkę, jednak nie wszystko zostalo napisane.

Postanowiliśmy bronić się z kamienicy do której wlecieliście i na dobrą sprawę udało wam się wciągnąć w swój tłum jedną osobę i skroić ją z koszulki. Poza tym było tam z 2 minutowe starcie i wcale nie było wam tak łatwo bo nie mogliście się przebić na samą górę i z pewnością osoby w pierwszym rzędzie od was również ucierpiały.

Ogólnie można powiedzieć tylko tyle, że skład którym wy byliście był czysto H i to nie ważne ile młodych, czy starych bo po prostu ekipa bojowa, a z naszej strony sama młodzież z wyjątkiem paru starszych. Średnia wieku 17/18 lat i więcej niż połowa to raczej nie był młody skład H.

Widziane koszulki ŁKS.

Mimo wszystko akcja na + dla Zawiszy. Ciekaw jestem także liczby Zawiszy.

P.S. Nie jestem osobą uprawnioną do wpisywania jakichkolwiek relacji, jednak byłem obecny na miejscu zdarzenia i wyrażam swoje obiektywne zdanie.

[KP22]

U nas sami mlodzi nikogo ze starszych nie bylo, nas jakies 30osob was jakies 40-50? Co do samej walki trwala ona chwile nie dluzej niz minute a co do was mowisz ze tylko kilku starszych a tak szczeze to ja naliczylem jakies 3 moze 4osoby w wieku ok 17lat, a reszta sam wiesz jak byles. Co do koszulek eŁKSy to chyba nie dziwne ze bylu w koncu to nasi zgodowicze.

[Zawarcie1947]

Unia Tarnów – Stal Gorzów 02.05.2010

Na nasz najodleglejszy wyjazd grupka 13 fanatyków Stali rusza już w sobotę wieczorem. Trasę pokonujemy pociągiem, robiąc po drodze przystanek w Krakowie. Na stadionie Unii meldujemy się o 14. Do Tarnowa docierają też kibice podróżujący własnymi środkami lokomocji, co daje łączną ilość ok. 45 osób na sektorze przyjezdnych. Przybywamy bez flag i oprawy.
Ukoronowaniem długiej drogi i sporego oczekiwania na koniec meczu (opady deszczu i późniejsza konserwacja toru) staje się zwycięstwo Stalowców. Po spotkaniu zawodnicy i trener dziękują nam za wsparcie. W Gorzowie meldujemy się po 8 rano w poniedziałek.

[19POLONIA20]

Nas z pewnością nie było 50 góra to jest 35. A co do tego, że wy sami młodzi to... pan w koszulce Zawiszy piłkarskiej z reklamą jakąś żółtą z przodu, który gadał na koniec z jednym chłopakiem od nas... to on niby był młody?

I jeśli uważasz, że my byliśmy starsi to sorry, ale mało kto tam miał choćby 19-20 lat.

Zresztą życie toczy się dalej, spotkamy się nie raz.

[krzyzacy.net]

Polonia Bydgoszcz - Apator Toruń

Kibicowsko - [link]
Fotorelacja - [link]

[EustachyMotyka]

Może ktoś opisać co działo się na PSŻ Poznań - Wybrzeże Gdańsk?

[Nawrot]

Relacja ze strony Wybrzeża po powrocie wyjazdowiczów.

[wroclawianie_info]

Sparta Wrocław vs Polonia Bydgoszcz

[NHC]

Wanda - KSM Krosno:

[z_krainy_marzen]

Jaka Liczba Polonistów z Bydgoszczy na dalekim wyjeździe we Wrocławiu?

[1K9S6A2]

Ja mam pytanie odnosnie Wandy Krakow. Czy kibice wandy to osobny twor czy to sa kibice Hutnika Wisly lub Cracovii??

[Kobierzyn]

"kibice" jako osoby przychodzące na stadion - można spotkać przedstawicieli każdego wymienionego klubu.

A ci co jeżdzą na wyjazdy i robią młyn to albo małyszowco-piknikowcy, przypadkowe osoby lub małolaty (po prostu nikt konkretny).

PS. Zaraz napisze ktoś z Hutnika, że Wanda = 100% Hutnik ale trzeba ich traktować z przymrużeniem oka ;)