Kibicowska Warszawa
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Kibicowska Warszawa
To strasznie nudne i powtarzalne do bólu, ale i śmieszne nieustająco. "Logika", zgodnie z którą np. Romanowski w Legii był "komuną", a zdobywając drugie mistrzostwo z KSP już najwyraźniej... "antykomuną". Do tego stopnia, że trafił na oprawę :) "Paragraf 22" i perypetie Yossariana wysiadają przy tym w przedbiegach.
Ale naprawdę się nie dziwimy skali tego wyparcia, gdy się miało ostatniego w historii pierwszego sekretarza komitetu PZPR w Białej Podlaskiej - później premiera z SLD - Oleksego "Olina" w radzie nadzorczej klubu, kolejnego szefa komuszków - Olejniczaka na kibicowskich eventach, czy lidera własnego stowarzyszenia - Kamińskiego składającego w czasie Euro 2012 kwiaty z ruskimi pod mauzoleum żołnierzy sowieckich przy Żwirkach. Po ludzku, zwyczajnie, ten mechanizm jest zrozumiały. Tylko po co nam wszystkim zawracasz tymi swoimi problemami głowę? To wątek kibicowski, a nie psychoterapeutyczny :)
Ale naprawdę się nie dziwimy skali tego wyparcia, gdy się miało ostatniego w historii pierwszego sekretarza komitetu PZPR w Białej Podlaskiej - później premiera z SLD - Oleksego "Olina" w radzie nadzorczej klubu, kolejnego szefa komuszków - Olejniczaka na kibicowskich eventach, czy lidera własnego stowarzyszenia - Kamińskiego składającego w czasie Euro 2012 kwiaty z ruskimi pod mauzoleum żołnierzy sowieckich przy Żwirkach. Po ludzku, zwyczajnie, ten mechanizm jest zrozumiały. Tylko po co nam wszystkim zawracasz tymi swoimi problemami głowę? To wątek kibicowski, a nie psychoterapeutyczny :)
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Zgoda, to wątek kibicowski, a kibicowsko jesteście bardzo mocni. Skąd to wynika? Ano z sukcesów, a tu nie potrzeba dużej wyobraźni by zrozumieć, że lata na świeczniku i największa ilość sukcesów sportowych w Polsce zawdzięcza Legia komunie i neo-komunie potem.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 02.03.2007, 22:13
Re: Kibicowska Warszawa
Widzę, że naczelny forumowy psychol znowu odstawił leki i po raz pierdyliard powtarza swoje urojenia.
Tymczasem fakty. Lata 70. - sam środek pięknego systemu, który zawsze miał nas w opiece:

Normalnie cała liga trzęsła gaciami przed ligowym średniakiem, co całą dekadę nie opuszczał środka tabeli.
Czasami mam wrażenie, że regularne wystawianie się na pośmiewisko, to jakaś forma chorego fetyszu.
Fakty:
Liczba zawodników powołana do wojska z klubów milicyjnych: 0
Liczba zawodników powołana do wojska z klubów górniczych: 0
Dlaczego tak było doczytaj sobie sam:
[link]
Za korepetycje nikt mi tutaj nie płaci.
Skoro już o tym gadamy. Jeżeli ściąganie zawodników do klubu pod przykrywką wojska jest dla Ciebie takie straszne, to czy zaprotestowałeś już przeciwko szalom poświęconym gen. Sosnkowskiemu? Zakładam, że znasz historię swojego własnego klubu i wiesz, w jakiś sposób Polonia łatała braki kadrowe za prezesury tego człowieka.
Better Dead Than Red...
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Już nie bądź taki skromny. Za komuny byliście 4 razy mistrzami, 5 razy wicemistrzami, zdobyliście 8 pucharów Polski.
Tak inaczej ujmując to byliście prawie zawsze na podium, bądź ocieraliście się o nie, nie mówiąc o tym, że nigdy po wojnie z ekstraklasy nie spadliście, o co dbał pion sportowy ludowego wojska polskiego. Poza tym graliście dosyć regularnie w europejskich pucharach i to z sukcesami, przyjmując na polskie warunki, potykając się ze znanymi zachodnimi firmami. Mieliście w swoich kadrach wielu utytułowanych zawodników, kadrowiczów (zwykle podkradzionych od innych klubów) często o statusie gwiazdy w polskim futbolu. To tylko piłka nożna, bo klub był najpotężniejszym w Polsce pod względem innych sekcji, w których roiło się od mistrzów Polski, Europy i świata jak i olimpijczyków.
Na Mazowszu i ościennych województwach (no może poza Łodzią i to tylko w latach 80 -Widzew) nie mieliście za komuny absolutnie żadnego godnego rywala. Pomijam już stadion, który na warunki polskie tamtych czasów komuny uchodził za jeden z najlepszych w kraju.
Mając to wszystko na uwadze, nie opowiadaj mi bajek jak ciężko mieliście za komuny, bo tylko ktoś mało rozgarnięty ci uwierzy.
Pozwoliło to zbudować wam solidną bazę kibiców jak mało któremu klubowi w Polsce. A po komunie wiadomo, jak to po komunie, komuchy i ich pomioty nie zapomniały o tym, że w Warszawie jest taki klub jak Legia Warszawa, i macie się znów dobrze, a nawet jeszcze lepiej.
Tak inaczej ujmując to byliście prawie zawsze na podium, bądź ocieraliście się o nie, nie mówiąc o tym, że nigdy po wojnie z ekstraklasy nie spadliście, o co dbał pion sportowy ludowego wojska polskiego. Poza tym graliście dosyć regularnie w europejskich pucharach i to z sukcesami, przyjmując na polskie warunki, potykając się ze znanymi zachodnimi firmami. Mieliście w swoich kadrach wielu utytułowanych zawodników, kadrowiczów (zwykle podkradzionych od innych klubów) często o statusie gwiazdy w polskim futbolu. To tylko piłka nożna, bo klub był najpotężniejszym w Polsce pod względem innych sekcji, w których roiło się od mistrzów Polski, Europy i świata jak i olimpijczyków.
Na Mazowszu i ościennych województwach (no może poza Łodzią i to tylko w latach 80 -Widzew) nie mieliście za komuny absolutnie żadnego godnego rywala. Pomijam już stadion, który na warunki polskie tamtych czasów komuny uchodził za jeden z najlepszych w kraju.
Mając to wszystko na uwadze, nie opowiadaj mi bajek jak ciężko mieliście za komuny, bo tylko ktoś mało rozgarnięty ci uwierzy.
Pozwoliło to zbudować wam solidną bazę kibiców jak mało któremu klubowi w Polsce. A po komunie wiadomo, jak to po komunie, komuchy i ich pomioty nie zapomniały o tym, że w Warszawie jest taki klub jak Legia Warszawa, i macie się znów dobrze, a nawet jeszcze lepiej.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 02.03.2007, 22:13
Re: Kibicowska Warszawa
No to porównaj, jak wyglądało to na tle śląskich ekip, i jak sytuacja zmieniła się po '89. Wtedy będziesz miał jasny obraz, który system komu lepiej służył. Masz powyżej wykres pokazujący miejsca w tabeli na przestrzeni lat, a mimo to dalej uparcie snujesz swoją mitomanię, pisząc o rzekomym ciągłym byciu na podium. Serio? To są jakieś żarty, czy Ty naprawdę nie wyrosłeś jeszcze z trollowania? A może po prostu masz poważne trudności z analizą tak prostych rzeczy, jak wykres?
Ruch Chorzów też nie spadł z ekstraklasy aż do 1987 roku i pewnie nadal by się utrzymywał, gdyby Janusz Jojko nie wrzucił sobie piłki do bramki w barażach z Lechią Gdańsk. I co z tego niby wynika? Że pion wojskowy też nad nimi czuwał? Kadrowicze, o których piszesz, zazwyczaj byli ściągani z niższych lig, bo od 1970 roku obowiązywały ścisłe ograniczenia transferowe. W jednym sezonie można było sprowadzić tylko jednego zawodnika z drużyny I-ligowej. Kluby cywilne miały taką możliwość co sezon. W przypadku klubów wojskowych – tylko jeden zawodnik mógł "odrabiać" służbę wojskową, która trwała dwa lata. A w wieku poborowym nikt nie był gwiazdą futbolu – co najwyżej dobrze zapowiadającym się zawodnikiem. Na pięciu powołanych do wojska, jeden zostawał na stałe, o ile w ogóle.
Legia miała wieczny problem z zapewnieniem odpowiednich warunków bytowych – najlepszy przykład to Lesław Ćmikiewicz i jego historia z mieszkaniem. Tak samo było z wynagrodzeniami – rzadko były satysfakcjonujące. Właśnie dlatego w połowie 1971 roku wybuchł skandal finansowy, znany jako „Afera Potorejki”, który zupełnie przetrzebił klub pod względem personalnym.
Te wszystkie sekcje, o których piszesz, były regularnie likwidowane, bo nieustannie szukano oszczędności. A Polonia niby była taka prześladowana? A też miała swoich olimpijczyków. No i co z tego?
Na Mazowszu nie ma żadnego godnego rywala aż po dziś dzień. Tylko co z tego, skoro ze śląskimi ekipami, z Widzewem, a nawet z Wisłą przegrywaliśmy na każdym polu – zwłaszcza na rynku transferowym i w kwestii zapewniania nowym zawodnikom mieszkań czy talonów na auta.
Nie twierdzę, że za komuny było jakoś wyjątkowo ciężko, ale też nie było tak różowo, jak to tu wypisujesz od kilkunastu miesięcy. Ja regularnie podaję źródła moich informacji, wrzucam linki do stron, tytuły książek, skany prasowe. Ty masz jedynie swoje urojenia, wymyślone gdzieś w Twojej głowie. Więc sam sobie odpowiedz – komu uwierzy ktoś bardziej ogarnięty?
Odmieniasz „komunę” przez wszystkie przypadki, a każde Twoje zdanie to jedna wielka bzdura. Twoje mity burzy nawet tak żenujące źródło wiedzy, jakim jest Wikipedia. No ale po co czytać, po co poszerzać wiedzę, jak lepiej uroić sobie coś w baniaku i własnym farmazonami tłumaczyć sobie rzeczywistość.
Ruch Chorzów też nie spadł z ekstraklasy aż do 1987 roku i pewnie nadal by się utrzymywał, gdyby Janusz Jojko nie wrzucił sobie piłki do bramki w barażach z Lechią Gdańsk. I co z tego niby wynika? Że pion wojskowy też nad nimi czuwał? Kadrowicze, o których piszesz, zazwyczaj byli ściągani z niższych lig, bo od 1970 roku obowiązywały ścisłe ograniczenia transferowe. W jednym sezonie można było sprowadzić tylko jednego zawodnika z drużyny I-ligowej. Kluby cywilne miały taką możliwość co sezon. W przypadku klubów wojskowych – tylko jeden zawodnik mógł "odrabiać" służbę wojskową, która trwała dwa lata. A w wieku poborowym nikt nie był gwiazdą futbolu – co najwyżej dobrze zapowiadającym się zawodnikiem. Na pięciu powołanych do wojska, jeden zostawał na stałe, o ile w ogóle.
Legia miała wieczny problem z zapewnieniem odpowiednich warunków bytowych – najlepszy przykład to Lesław Ćmikiewicz i jego historia z mieszkaniem. Tak samo było z wynagrodzeniami – rzadko były satysfakcjonujące. Właśnie dlatego w połowie 1971 roku wybuchł skandal finansowy, znany jako „Afera Potorejki”, który zupełnie przetrzebił klub pod względem personalnym.
Te wszystkie sekcje, o których piszesz, były regularnie likwidowane, bo nieustannie szukano oszczędności. A Polonia niby była taka prześladowana? A też miała swoich olimpijczyków. No i co z tego?
Na Mazowszu nie ma żadnego godnego rywala aż po dziś dzień. Tylko co z tego, skoro ze śląskimi ekipami, z Widzewem, a nawet z Wisłą przegrywaliśmy na każdym polu – zwłaszcza na rynku transferowym i w kwestii zapewniania nowym zawodnikom mieszkań czy talonów na auta.
Nie twierdzę, że za komuny było jakoś wyjątkowo ciężko, ale też nie było tak różowo, jak to tu wypisujesz od kilkunastu miesięcy. Ja regularnie podaję źródła moich informacji, wrzucam linki do stron, tytuły książek, skany prasowe. Ty masz jedynie swoje urojenia, wymyślone gdzieś w Twojej głowie. Więc sam sobie odpowiedz – komu uwierzy ktoś bardziej ogarnięty?
Odmieniasz „komunę” przez wszystkie przypadki, a każde Twoje zdanie to jedna wielka bzdura. Twoje mity burzy nawet tak żenujące źródło wiedzy, jakim jest Wikipedia. No ale po co czytać, po co poszerzać wiedzę, jak lepiej uroić sobie coś w baniaku i własnym farmazonami tłumaczyć sobie rzeczywistość.
Better Dead Than Red...
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 01.08.2024, 16:15
Re: Kibicowska Warszawa
Halinka, dasz radę odp merytorycznie? Pewno przemilczysz ten post, bo było tak czy nie? :)
-
- Posty: 363
- Rejestracja: 04.03.2007, 00:13
- Lokalizacja: tylu napinaczy
Re: Kibicowska Warszawa
hal kibicowsko ksp to 2 liga,niestety wyjazdy poniżej setki,raz na rok niezły wyjazd to trochę mało.Do Legi nie mieliście podjazdu nawet gdy zdobywaliście MP.Dodatkowo absolutnie nikt w kraju od dobrej dekady oficjalnie nie chce mieć układu z KSP
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 02.03.2007, 22:13
Re: Kibicowska Warszawa
Zaraz dostaniesz wykład o tym, że przecież zrezygnowali i potem nie mieli z milicją już nic wspólnego



[link]


Better Dead Than Red...
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Parafrazując Tuwima: " I choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby tysiąc kotletów ........" to nie uwolnicie się od waszej komunistycznej przeszłości jako najważniejszego resortowego dziecka największego resortu siłowego PRL To komuna zbudowała waszą potęgę i siłę, a obecnie konszachty z iti i układy z neo-komuną doprowadziły do waszego rozkwitu.
Te wasze tłumaczenia i próba wybielania własnej historii tylko jeszcze bardziej jest dowodem, że was to boli.
Nie zmienicie historii.
Te wasze tłumaczenia i próba wybielania własnej historii tylko jeszcze bardziej jest dowodem, że was to boli.
Nie zmienicie historii.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Trudno zapomnieć jak pełen ekstazy Hadaj krzyczał o wejściu do Legii ITI po czym trybuny eksplodowały szałem radości.
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 18.07.2024, 16:25
Re: Kibicowska Warszawa
Nie no ku***, polonista będzie wypominał że trybuny wiwatowały na okoliczność zmiany właścicielskiej. Miej ku*** odrobinę godności. Odrobinę.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 02.03.2007, 22:13
Re: Kibicowska Warszawa
Tak, strasznie bolą mnie Twoje urojenia prosto z Twojego chorego baniaka, których nigdy nie podparłeś nawet jednym, małym źródeł, a sen z powiek spędza mi Twoja postępująca mitomaniaHal9000 pisze: ↑06.04.2025, 18:33Parafrazując Tuwima: " I choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby tysiąc kotletów ........" to nie uwolnicie się od waszej komunistycznej przeszłości jako najważniejszego resortowego dziecka największego resortu siłowego PRL To komuna zbudowała waszą potęgę i siłę, a obecnie konszachty z iti i układy z neo-komuną doprowadziły do waszego rozkwitu.
Te wasze tłumaczenia i próba wybielania własnej historii tylko jeszcze bardziej jest dowodem, że was to boli.
Nie zmienicie historii.
Polonia natomiast była tak popularna w stolicy, że sympatyzowali z nią nawet szefowie CWKS-u

Better Dead Than Red...
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Ale jakie źródła? Ciągle wklejacie jakieś skany z prasy komunistycznej. To tak jakby czytać i brać na poważnie to co pisze Newsweek, czy Gazeta Wyborcza o Kościele Katolickim. Bądźmy poważni :D
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 18.07.2024, 16:25
Re: Kibicowska Warszawa
Przecież sam na poważnie bierzesz to, że w komunistycznej prasie napisali że Polonia zdobyła Puchar Polski
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
W komunistycznej prasie pisali też, że stalin zmarł, w co wziąłem na poważnie, ale już nie wziąłem na poważnie, że to ojciec postępowej ludności.
Tak samo jest z waszymi wklejkami z pożółkłej prasy komuszej, która stała za Legią murem.
Tak samo jest z waszymi wklejkami z pożółkłej prasy komuszej, która stała za Legią murem.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 10.01.2013, 21:59
Re: Kibicowska Warszawa
Halinka? Zamiast znowu rozpierniczać temat.. opisz może tegoroczny sezon wyjazdowy Polonii.. liczby,( w tym ile procent w dżinsach) awantury itd.
-
- Posty: 552
- Rejestracja: 23.04.2019, 16:59
Re: Kibicowska Warszawa
W jakich czasach Polonia miała swój najlepszy czas jeśli chodzi o chuligankę?Ja wiem że długo to nie trwało,po prostu chodzi mi o te przysłowiowe 5 minut.
''A w pudle padaka już mało kto grypsuje złodziej na złodzieja administracji kabluje...''
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Kibicowska Warszawa
Było w tym temacie x razy. Jeżeli mowa o chuligance we współczesnym rozumieniu, przełom wieków (trzon: brudasy). Jeżeli zaś po prostu o tzw. "ekipę" - dekadę wcześniej (ale niezbyt aktywni poza Warszawą, a w niej często bardziej na koszu, niż piłce).
-
- Posty: 126
- Rejestracja: 02.03.2007, 22:13
Re: Kibicowska Warszawa
A co ma jedno z drugim wspólnego? Te teksty nawet nie są wartościujące w żaden sposób. Dziennikarz napisał, że założono koło sympatyków Polonii, podał kto na niego przybył, a ten będzie twierdził, że nic takiego nie było, nigdy takie koło nie powstało, bo podała to komunistyczna gazeta. Co za procesy myślowe zachodzą w tej bani?
To jest dokładnie tak jak napisał Gowarzewski. Ówczesna prasa poświęcała Polonii naprawdę dużo miejsca i pisała o niej zazwyczaj dobrze. Zaledwie 5 minut zajęło mi znalezienie w komunistycznym "Przeglądzie Sportowym", 1956, nr 28 tekst o powstaniu "starej" Polonii i jakoś Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk nie miał z tym problemu.

Prasa podlegała pełnej cenzurze i nikt się nie cackał z nieprawomyślnymi tekstami:
[link]
Te o których akurat się wypowiadasz nie są nasze, tylko Twoich kolegów z Kamiennej, którzy zapragnęli mieć swoją wersję WikiPasów i teraz wertują zasoby BUW, BN i bibliotek cyfrowych w poszukiwaniu pożółkłej prasy komuszej
[link]
Jakoś do nich Twoja profesjonalna krytyka źródeł nie trafia
A zwłaszcza ta śląska

Better Dead Than Red...
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 08.05.2013, 07:57
Re: Kibicowska Warszawa
[link]
Skoro ostatecznie nic nie daje masowe wpuszczanie ludzi na stadion za darmo, szerokie akcje promocyjne zachęcające do przychodzenia na mecze Polonii, kolejne mobilizacje (teraz to już przed każdym kolejnym meczem) ze strony Ultras Enigmy, która zarzuca kibiców kolejnymi błagalnymi wpisami mającymi zachęcić do chodzenia na mecze, i nadal frekwencja na meczach grającej rewelacyjnie Polonii, która za moment pewnie będzie już w Ekstraklasie jest słaba, no to czemu by nie zaprosić fanów Chelsea i z ich pomocą nie powalczyć o lepszą frekwencję? :-)
Oj coś czuje, że koneserzy brytyjskiej piłki mogą nie być zachwyceni na widok Toi- Toi, z których jeszcze przez wiele kolejnych lat przyjdzie korzystać fanom "Dumy Stolicy" ;-)
Skoro ostatecznie nic nie daje masowe wpuszczanie ludzi na stadion za darmo, szerokie akcje promocyjne zachęcające do przychodzenia na mecze Polonii, kolejne mobilizacje (teraz to już przed każdym kolejnym meczem) ze strony Ultras Enigmy, która zarzuca kibiców kolejnymi błagalnymi wpisami mającymi zachęcić do chodzenia na mecze, i nadal frekwencja na meczach grającej rewelacyjnie Polonii, która za moment pewnie będzie już w Ekstraklasie jest słaba, no to czemu by nie zaprosić fanów Chelsea i z ich pomocą nie powalczyć o lepszą frekwencję? :-)
Oj coś czuje, że koneserzy brytyjskiej piłki mogą nie być zachwyceni na widok Toi- Toi, z których jeszcze przez wiele kolejnych lat przyjdzie korzystać fanom "Dumy Stolicy" ;-)
Wartości to podstawa
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Odezwał się kibic sukcesu.
Wiesz dlaczego grasz dzisiaj z Chelsea? Bo ci Hanka Gronka z komuchem Walterem pobudowali stadion na koszt podatników, gdzie Peruka uprawia swój prywatny geszeft, jak chce i kiedy chce.
Zrobili to na dodatek tak abyście nie mieli w Warszawie żadnych konkurentów.
Szczałbyś na tej swojej Łazienkowskiej dalej do toy-toi gdyby nie ten komuszy wózek, który was wiezie od blisko 80 lat.
Wiesz dlaczego grasz dzisiaj z Chelsea? Bo ci Hanka Gronka z komuchem Walterem pobudowali stadion na koszt podatników, gdzie Peruka uprawia swój prywatny geszeft, jak chce i kiedy chce.
Zrobili to na dodatek tak abyście nie mieli w Warszawie żadnych konkurentów.
Szczałbyś na tej swojej Łazienkowskiej dalej do toy-toi gdyby nie ten komuszy wózek, który was wiezie od blisko 80 lat.
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 19.06.2024, 22:48
Re: Kibicowska Warszawa
Tylko, że będąc szczerym Wy jako Polonia też prosicie o stadion z pieniędzy podatników i robią to prawie wszyscy w Polsce. Ciekawe jest to, że ostatnio kibice komunistycznego St Pauli sami zebrali ponad 100 baniek na wykupienie własnego stadionu, a prawicowe ekipy w Polsce niczym za komuny dębią od Państwa pieniądze na nierentowne przedsięwzięcia. Taki paradoksHal9000 pisze: ↑09.04.2025, 11:37Odezwał się kibic sukcesu.
Wiesz dlaczego grasz dzisiaj z Chelsea? Bo ci Hanka Gronka z komuchem Walterem pobudowali stadion na koszt podatników, gdzie Peruka uprawia swój prywatny geszeft, jak chce i kiedy chce.
Zrobili to na dodatek tak abyście nie mieli w Warszawie żadnych konkurentów.
Szczałbyś na tej swojej Łazienkowskiej dalej do toy-toi gdyby nie ten komuszy wózek, który was wiezie od blisko 80 lat.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Widzę, że niezbyt jesteś zorientowany jak miałby być finansowany stadion dla Polonii obecnie. Poza tym Gronka 18 lat temu pierdoliła, że Warszawa ma dwie cółki (wymowa oryginalna) i o obydwie będzie się równo troszczyć, a obydwa stadiony miały być wybudowane do 2012 roku. No i wybudowała, jeden po słowie z Walterem z ITI. Jak ta „troska” wygląda to każdy widzi.
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 08.05.2013, 07:57
Re: Kibicowska Warszawa
Mógłbyś już zmienić płytę, bo robisz się powoli nudny.Hal9000 pisze: ↑09.04.2025, 11:37Odezwał się kibic sukcesu.
Wiesz dlaczego grasz dzisiaj z Chelsea? Bo ci Hanka Gronka z komuchem Walterem pobudowali stadion na koszt podatników, gdzie Peruka uprawia swój prywatny geszeft, jak chce i kiedy chce.
Zrobili to na dodatek tak abyście nie mieli w Warszawie żadnych konkurentów.
Szczałbyś na tej swojej Łazienkowskiej dalej do toy-toi gdyby nie ten komuszy wózek, który was wiezie od blisko 80 lat.
Zamiast po raz setny pisać te swoje smutki o komunie może zgłosiłbyś się na ochotnika do przetarcia krzesełek i czyszczenia Toi- Toi przed dzisiejszą wizytą gości z Wielkiej Brytanii przy okazji meczu z Siedlcami? Albo przynajmniej mógłbyś zainwestować w jakiś spray, bo głupio by było, gdyby przechadzający się po Muranowie Londyńczycy nie natrafili choćby na jedno graffiti Polonii, za to napotkali kilkadziesiąt prac Legii? Czy jednak ograniczysz się do płaczu na forum i opowieści o komunie, jak zwykle?
Ale jest jeden pozytyw w byciu kibicem Polonii- z domowego budżetu niewiele idzie na kibicowanie, bo albo ma się karnet za 120 zł (tak, tyle kosztuje karnet na Kamienną), albo wchodzi się na darmo. Ja za bilet na zwykłą trybunę na jutrzejszy mecz musiałem zapłacić 270 zł, a to tylko jeden mecz.
No ale jutrzejszym meczem od tygodni żyje cała Warszawa, każdy chciał na nim być bez względu na cenę, trzy razy większy stadion pewnie by się też wyprzedał, pomimo horrendalnych cen bilety sprzedały się momentalnie, masa aktywnych osób nie miała szansy nawet pomarzyć o bilecie, podczas gdy wam pozostają genialne pomysły działu marketingu, w ramach których może ktoś z Brytoli uzna za ciekawe odwiedziny Konwiktorskiej podczas waszego dzisiejszego meczu z Siedlcami, no i może zostawi parę złotych przy tej okazji. Spoko, może zostawi.
Wartości to podstawa
-
- Posty: 207
- Rejestracja: 03.04.2015, 17:46
-
- Posty: 431
- Rejestracja: 10.01.2013, 00:47
Re: Kibicowska Warszawa
Zobaczymy czy KSP dziś spali flagę ,ktoś sportowo przy K6 działa bo pod koniec tamtego roku dwie osoby dostały zakazy stadionowe.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 05.08.2024, 19:51
Re: Kibicowska Warszawa
Ojojoj, to strasznie dużo dla ciebie, prawda? Ale się wykosztowałeś!
A ile zapłacił Andrzej Halicki? Chyba, że on nie płaci i jest gościem Peruki? hGW będzie? Z ratusza to chyba cała wierchuszka będzie, jako zaproszeni goście? Za taki prezent jak stadion dla was to chyba im się miejsce na taaaakim meczu należy?
-
- Posty: 163
- Rejestracja: 26.07.2016, 14:02
Re: Kibicowska Warszawa
Prawda jest taka,że Legia dzięki neokomunie ma nowy stadion.Gdyby nie towarzysz walter poukładany z hgw i ogólnie ratuszem to te 15 lat temu nikt by wam stadionu nie wybudował.
Towarzysz walter poszedł na wojnę z kibicami i koniec końców odpuścił.Gdyby normalnie z wami żył to byście go po rękach całowali jak biskupa i jego komuszy rodowód by wam nie przeszkadzal.
A teraz 3,2,1 start...i piszcie o naszym prezesie tyle że nikt nie miał pojęcia jaki był jego życiorys.Natomiast życiorys waltera,wejcherta był znany wszystkim doskonale.
Towarzysz walter poszedł na wojnę z kibicami i koniec końców odpuścił.Gdyby normalnie z wami żył to byście go po rękach całowali jak biskupa i jego komuszy rodowód by wam nie przeszkadzal.
A teraz 3,2,1 start...i piszcie o naszym prezesie tyle że nikt nie miał pojęcia jaki był jego życiorys.Natomiast życiorys waltera,wejcherta był znany wszystkim doskonale.
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Kibicowska Warszawa
3,2,1... Laguno już - nie pytając gospodarzy - "zabroniłeś" na forum kibice.net Legii i Tyskim wejścia na Ruch, w temacie o tegorocznym Superpucharze "nakazałeś" Jadze czekać ze sprzętem (którego nie uznaje) w Białym nad ranem, w przeddzień meczu z Wisłą... rozgrywanego w Warszawie. To naprawdę urocze i nie bardzo wiem, po co w kibicowskim wątku o Warszawie ktoś miałby pisać o żydowskim esbeku uwiecznianym na oprawie, czy gadżetach :)
No i na c*** się wszędzie wpierdalasz, gdy zawsze wychodzi "jak zwykle"?
No i na c*** się wszędzie wpierdalasz, gdy zawsze wychodzi "jak zwykle"?
-
- Posty: 163
- Rejestracja: 26.07.2016, 14:02
Re: Kibicowska Warszawa
Zamiast odpisać merytorycznie znowu uskuteczniasz jakieś wycieczki ad personam pisząc o rzeczach,które nie mają żadnego związku z tym,że stadion macie dzięki towarzyszowi walterowi,hgw czyli komunie/neokomunie.
Mechanizm wyparcia i udawanie,że coś nie miało miejsca to typowe dla każdego kibica Legii.
Jechaliście z walterem i temu nikt nie zaprzeczy natomiast gdyby z wami dobrze żył to byście go traktowali jak zbawiciela.
Mechanizm wyparcia i udawanie,że coś nie miało miejsca to typowe dla każdego kibica Legii.
Jechaliście z walterem i temu nikt nie zaprzeczy natomiast gdyby z wami dobrze żył to byście go traktowali jak zbawiciela.
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Kibicowska Warszawa
Widzisz, "problem" polega na tym, że w tym wątku ten temat merytorycznie - również z moim udziałem - został parokrotnie przerobiony kilka razy. Z jakichś przyczyn to ignorujesz i wjeżdżasz ze swoją opinią z... kieszeni wziętą jako odnotowaniem faktu. Napiszę w głębokiej tajemnicy, że brałem w tym wszystkim (anty-ITI) udział i zwyczajnie wiem, jaki był klimat i o co nam chodziło. Wypisujesz na tym forum swoje "mądrości" liniowo zgodne z sympatiami i antypatiami klubowymi i nazwanie tego po imieniu nazywasz "wycieczkami ad personam" :)
Najwyraźniej tego nie widzisz, ale zanim u kogoś "zdiagnozujesz" "wyparcie", spójrz na siebie. Jest szansa, że wyjdzie na zdrowie :)
Najwyraźniej tego nie widzisz, ale zanim u kogoś "zdiagnozujesz" "wyparcie", spójrz na siebie. Jest szansa, że wyjdzie na zdrowie :)
-
- Posty: 683
- Rejestracja: 01.04.2012, 22:56
Re: Kibicowska Warszawa
A to nie wy traktowaliście jak zbawiciela Wojciechowskiego jak kupował licencje od Groclinu ktorym po dziś dzień jesteście?Laguna pisze: ↑09.04.2025, 21:38Zamiast odpisać merytorycznie znowu uskuteczniasz jakieś wycieczki ad personam pisząc o rzeczach,które nie mają żadnego związku z tym,że stadion macie dzięki towarzyszowi walterowi,hgw czyli komunie/neokomunie.
Mechanizm wyparcia i udawanie,że coś nie miało miejsca to typowe dla każdego kibica Legii.
Jechaliście z walterem i temu nikt nie zaprzeczy natomiast gdyby z wami dobrze żył to byście go traktowali jak zbawiciela.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 01.08.2024, 16:15
Re: Kibicowska Warszawa
Laguna to wiślak? Milicyjny kibic? Ty śmiesz wypominać komunę? :D
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 10.01.2013, 21:59
Re: Kibicowska Warszawa
Sensi.. jako ciekawostkę napiszę,iż wczoraj wszedłem na stronę bukmacherską( zerknąć na typy) a tam mecz..
GRODZISK DYSKOBOLIA- Pogoń Siedlce.. Żeby nie być gołosłownym ta strona to WinDrawWin.. Typowali że Grodzisk DYSKOBOLIA- wygra 2:0.
GRODZISK DYSKOBOLIA- Pogoń Siedlce.. Żeby nie być gołosłownym ta strona to WinDrawWin.. Typowali że Grodzisk DYSKOBOLIA- wygra 2:0.
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 27.12.2016, 17:55
Re: Kibicowska Warszawa
Nie chcialbym sie wtracac aigel, zwlaszcza w tym ciekawym i na poziomie watku, ale skoro przypiles do Sobolewskiego, to moze pochwal sie i - jako wszechwiadzacy w kazdym temacie - obwiesc ciemnocie kim byl TW Konarski i TW Mewa... :)Stpne pisze: ↑09.04.2025, 20:173,2,1... Laguno już - nie pytając gospodarzy - "zabroniłeś" na forum kibice.net Legii i Tyskim wejścia na Ruch, w temacie o tegorocznym Superpucharze "nakazałeś" Jadze czekać ze sprzętem (którego nie uznaje) w Białym nad ranem, w przeddzień meczu z Wisłą... rozgrywanego w Warszawie. To naprawdę urocze i nie bardzo wiem, po co w kibicowskim wątku o Warszawie ktoś miałby pisać o żydowskim esbeku uwiecznianym na oprawie, czy gadżetach :)
No i na c*** się wszędzie wpierdalasz, gdy zawsze wychodzi "jak zwykle"?
pochodzenia tez obaj byli zapewne wlasciwego biorac pod uwage ich zmysl do interesow...zatem zydowskich esbekow/ubekow widzisz gdzie indziej, ale belki w swoim oku juz nie..? tak, pamietam, nie robiliscie im flagi..i nie ma klubow nie umoczonych w komunie, bo jak ktos siedzi w bagnie, to sie mniej lub bardziej ale zawsze zabrudzi..
pozdrawiam
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 05.08.2024, 20:33
Re: Kibicowska Warszawa
Wprawdzie nie wiem, o co chodzi z tym "aigielem", ale wątek wspomnianych TW został szczegółowo przewinięty w tym temacie kilkukrotnie. Wszak jest to jedna z trzech/czterech "odpowiedzi", jakich hal9000 udziela na jakiekolwiek pytanie o KSP - w tym kibicowskie. Wystarczy przewinąć kilka stron :) Nie trzeba "być wszechwiedzącym w każdym temacie". Swoją drogą, nie wiem, po co taka szpileczka. Nie piszę na każdy temat. Sobolewskiego zaś tu wrzucił Laguna. Awangarda czerwonej armii na tym forum. Tylko odpowiedziałem. O tym, że nie ma klubów nieumoczonych w komunie to właśnie my tu piszemy. Wyraźna część z dyskutujących tu z naszej strony interesuje się historią piłki, w oczywisty sposób to żadna nowość.
Pozdrowić również mogę.
Pozdrowić również mogę.
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 20.06.2024, 23:34
Re: Kibicowska Warszawa
Wy tu gadu gadu a tymczasem wczoraj słynni Headhunters gościnnie na Konwiktorskiej .... ;)
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 10.01.2013, 21:59
Re: Kibicowska Warszawa
Ktokolwiek tam był,to nie byli Hedhunters.. lecz popłuczyny po nich.
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 28.08.2011, 12:54
Re: Kibicowska Warszawa
40 lat niszczenia Polonii przez komunistow jednocześnie pompując w cwks wszystkie środki zrobiło swoje. Ludzie zaczęli chodzi na ekstraklasę pooglądać alkoholika Deynę I efekt jest jaki jest. Neokomuna tylko dopełniła dzieła.
Dlatego dzisiaj gracie z Chelsea. Pamiętajcie dzięki komu jesteście gdzie jesteście.
Dlatego dzisiaj gracie z Chelsea. Pamiętajcie dzięki komu jesteście gdzie jesteście.
-
- Posty: 505
- Rejestracja: 08.06.2022, 11:13
Re: Kibicowska Warszawa
W 2008 roku dostaliście z Bożej łaski awans od Wojciechowskiego, chociaż pół Polski go pogoniło, o dziwo, wy nie. Więc stul p**** bo ten watek naprawdę już się robi nudny.
Make you an offer you can't refuse You've only got your soul to lose... Eternally... let yourself go!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Aer1926, BartekBP, berserkergang, beskidyFC, Cece, Fat, floydfloyd, lordfisher, ludwik16, maly85, markusGieKSa, sPorto, whitey, Wnuk Edwarda, WojtasArka i 231 gości