Czerwonym napletą tego nie wytłumaczysz :) ale zaraz wracają do szkoły może się czegoś nauczą :)
No przydałoby ci się czegoś nauczyć.
Weź ze sobą Fafika, bo strasznie kaleczycie język polski i jeszcze ktoś was za to ukarze - Fafik wie o co chodzi. Dalej są jeszcze te darmowe karnety za zapisanie się do Cosinusa? Czy zczaili się, że w c**** ich robicie z nauką?
Przedstawiłeś się tu jako neutralny kibic, czyli było ci wstyd przyznać się, że jesteś ełkaesiakiem, ale to całkiem zrozumiałe. Z małym wackiem, poza bycie tępym, łączy cię to, że on na początku też nie kibicował ŁKSowi.
Tobie nawet cosinus nie pomoże. Zacznij od podstawówki. Nie, nie wiem o co chodzi ale moze uświadomisz. Czy kolejny raz piszesz żeby tylko popierniczyc?
czy ktos z adminów moze wyjebac tego debila? zrejestrowany 2 dni temu i juz wysrał 25 postów. Proponowałem abys podbił na priv ale uzywajac twojego slownictwa najwidocznie sie "obsrałes"
czy ktos z adminów moze wyjebac tego debila? zrejestrowany 2 dni temu i juz wysrał 25 postów. Proponowałem abys podbił na priv ale uzywajac twojego slownictwa najwidocznie sie "obsrałes"
Chuligan czerwonej Armi Internetu :) kolejny + zapisujemy dla was :) jesteście „tutaj” niezniszczalni
Dobrze, że wydarzył się ten wewnetrzny konflikt na Widzewie i aż tak się rozlał. Teraz wszystkie gnębione kluby które przez tyle lat nie potrafiły zrobić nic w starciach z Widzewem mogą sobie poużywać:)
Chłopy ze Śląska co tak dzielnie wspierali Motor w Lublinie podczas meczu gdy doszło do masowej paniki publiczności na młynie teraz coś wytykają Widzewowi :) Zapominając też jak na Lubawie gdy Widzewowi udało się wyjść z autokaru i stanąć grupa już nie chcieli wrócić i się bić:) Puścić hasło że Widzew nie wyszedl. Powtórzyć tysiąc razy :) I niech idzie w Polskę (Zdjęcie chyba było już wrzucane albo i nie. Nie pamietam).
Tyle akcji chuliganskich ile Widzew robił w jeden sezon to pol ligi nie robiło w 2 sezony ale c*** tam :) To wszystko było wymyślone. W Macedonii cała banda chuliganow TOP 5 w kraju nie dała rady r******* Widzewa (ile żeście czasu się naradzali i zbierali żeby zaatakować gamonie?)
My mieliśmy tyle czasu że zjedlismy dobry obiad w rynku i wypili piwko a Wy ciężkie narady i telefony żeby się zebrać i co ? Dobrze wiecie kto tam padał na glebę:)
Za kilka lat tłustych teraz mamy chude. Niestety. Wam 20 latkowie zostaje walka w internecie bo zwyczajnie nie wiecie ile ekip ucierpiało wcale nie tak dawno. Ile ekip zostało rozłożonych w lesie, na trasie itp.
Ile ekip w kraju wjeżdżało pod kasy Górnika,Korony,LKSu ? (Na szybko co pamietam). Albo ile ekip przegoniło Motor u siebie ?
Pochwalcie się waszymi zajebistymi sukcesami. Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu. Teraz sa inne czasy. I ten czas należy do ŁKS. Trzeba się cieszyć że nie ma sprzętu bo niestety do innych ustaleń ŁKS się nie dostosował.
" Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu." - do tego momentu jeszcze brzmiało wiarygodnie, ale tu już wjechały lasery i smoki i trochę przesadziłeś. Szkoda
" Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu." - do tego momentu jeszcze brzmiało wiarygodnie, ale tu już wjechały lasery i smoki i trochę przesadziłeś. Szkoda
Serio nie wiesz ze LKS miał na prawdę ciężki czas ? Szkoda.
Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS. Chcecie rozmawiać obiektywnie ale widzę że ŁKS jest nie do ruszenia :) A ja nie mam problemu z uznaniem klasy rywala. Tylko na tym forum jest szydzenie z Widzewa a ekipa z Unii to już wogole Ah i Oh :)
Jedni drugich tu zawsze będą pchali do przodu i dzięki temu zawsze w krajowej czołówce będzie którąś ekipa z Łodzi.
[quote=Blablabla11 post_id=<a href="tel:1435280">1435280</a> time=<a href="tel:1724429162">1724429162</a> user_id=92970]
" Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu." - do tego momentu jeszcze brzmiało wiarygodnie, ale tu już wjechały lasery i smoki i trochę przesadziłeś. Szkoda
Serio nie wiesz ze LKS miał na prawdę ciężki czas ? Szkoda.
Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS. Chcecie rozmawiać obiektywnie ale widzę że ŁKS jest nie do ruszenia :) A ja nie mam problemu z uznaniem klasy rywala. Tylko na tym forum jest szydzenie z Widzewa a ekipa z Unii to już wogole Ah i Oh :)
Jedni drugich tu zawsze będą pchali do przodu i dzięki temu zawsze w krajowej czołówce będzie którąś ekipa z Łodzi.
[/quote]
Czyli według Ciebie teraz to Widzew się zastanawia jak wrócić z wyjazdu ? Cytuję „ Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS.”
Wy jesteście w takiej formie do bicia obecnie że każdy Wasz wyjazd to autokary (w obstawie psów) lub pociąg bo te najtrudniej zaatakować. Nawet na chujowe wyjazdy w środku tyg jeździcie autokarami , no bo przecież lepiej wrócić autokarem o 4 rano (pewnie niektórzy prosto z wyjazdu idą do pracy) niż autem o 1. Nawet na ten pamiętny wyjazd gdzie pojechaliście składem i dzwoniliscie do różnych ekip pojechaliście autokarami , jak Wy się chcieliście teleportować autokarem gdzieś do lasu ?
[quote=Blablabla11 post_id=<a href="tel:1435280">1435280</a> time=<a href="tel:1724429162">1724429162</a> user_id=92970]
" Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu." - do tego momentu jeszcze brzmiało wiarygodnie, ale tu już wjechały lasery i smoki i trochę przesadziłeś. Szkoda
Serio nie wiesz ze LKS miał na prawdę ciężki czas ? Szkoda.
Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS. Chcecie rozmawiać obiektywnie ale widzę że ŁKS jest nie do ruszenia :) A ja nie mam problemu z uznaniem klasy rywala. Tylko na tym forum jest szydzenie z Widzewa a ekipa z Unii to już wogole Ah i Oh :)
Jedni drugich tu zawsze będą pchali do przodu i dzięki temu zawsze w krajowej czołówce będzie którąś ekipa z Łodzi.
Czyli według Ciebie teraz to Widzew się zastanawia jak wrócić z wyjazdu ? Cytuję „ Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS.”
Wy jesteście w takiej formie do bicia obecnie że każdy Wasz wyjazd to autokary (w obstawie psów) lub pociąg bo te najtrudniej zaatakować. Nawet na chujowe wyjazdy w środku tyg jeździcie autokarami , no bo przecież lepiej wrócić autokarem o 4 rano (pewnie niektórzy prosto z wyjazdu idą do pracy) niż autem o 1. Nawet na ten pamiętny wyjazd gdzie pojechaliście składem i dzwoniliscie do różnych ekip pojechaliście autokarami , jak Wy się chcieliście teleportować autokarem gdzieś do lasu ?
[/quote]
Jak jezdzliscie na wyjazdy i gdzie zawsze były zbiórki w tamtym czasie o którym pisze? Myślę, że doskonale wiesz:)
A jak wtedy jeździł na wyjazdy Widzew ?
Ja wiem a Ty ?
Zgadzam się. Również uważam,że wyjazdy autokarami i pociągami są dużo gorsze od aut(pociąg raz na jakiś czas wystarczy ;)). I pewnie tak jak mówisz ma na to wpływ formą w jakiej obecnie się znajdujemy. Niestety zaczęliśmy kalkulować jak większość ekip w kraju nad czym ubolewam.
Zapewne Cie to zdziwi ale to co Ty nam wytykasz mnie osobiście wkurwia. I mam podobne zdanie do Twojego. Także pod tym kątem się zgadzamy.
Kto jeździ dłużej niż 2 sezony ten wnioski sobie wyciągnie sam. I żadne zakrzywianie rzeczywistości nic nie da. Jednak dobrze wiesz, że nic nie jest dane na zawsze:)
Co do kolegów po szalu. Nie róbcie przypału tu. Bo jak się do Was pisze na priv to cisza i niestety już tacy wygadani nie jesteście.
" Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu." - do tego momentu jeszcze brzmiało wiarygodnie, ale tu już wjechały lasery i smoki i trochę przesadziłeś. Szkoda
Serio nie wiesz ze LKS miał na prawdę ciężki czas ? Szkoda.
Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS. Chcecie rozmawiać obiektywnie ale widzę że ŁKS jest nie do ruszenia :) A ja nie mam problemu z uznaniem klasy rywala. Tylko na tym forum jest szydzenie z Widzewa a ekipa z Unii to już wogole Ah i Oh :)
Jedni drugich tu zawsze będą pchali do przodu i dzięki temu zawsze w krajowej czołówce będzie którąś ekipa z Łodzi.
Mi tu bardziej chodzi o pisanie bajek w takim tonie jakby ŁKS musiał kanałami wracać z wyjazdów i całą ekipą wyjazdową zastanawiać się jak se pochytać tramwaje i autobusy żeby myśliwi z Widzewa panujący w Łodzi ich nie złapali. Tak to przedstawiłeś. A prawda jest taka, że może gdzieś i kiedyś tam 2-3 chłopa z Chojen po wyjeździe zastanawiali się jak wrócić po wyjeżdzie i wysiadce na Łódź Kaliska. Kwestia przedstawienia faktów :).
" Był czas kiedy to koledzy zza między zastanawiali się jak wrócić bezpiecznie do Łodzi z wyjazdu." - do tego momentu jeszcze brzmiało wiarygodnie, ale tu już wjechały lasery i smoki i trochę przesadziłeś. Szkoda
Serio nie wiesz ze LKS miał na prawdę ciężki czas ? Szkoda.
Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS. Chcecie rozmawiać obiektywnie ale widzę że ŁKS jest nie do ruszenia :) A ja nie mam problemu z uznaniem klasy rywala. Tylko na tym forum jest szydzenie z Widzewa a ekipa z Unii to już wogole Ah i Oh :)
Jedni drugich tu zawsze będą pchali do przodu i dzięki temu zawsze w krajowej czołówce będzie którąś ekipa z Łodzi.
Mi tu bardziej chodzi o pisanie bajek w takim tonie jakby ŁKS musiał kanałami wracać z wyjazdów i całą ekipą wyjazdową zastanawiać się jak se pochytać tramwaje i autobusy żeby myśliwi z Widzewa panujący w Łodzi ich nie złapali. Tak to przedstawiłeś. A prawda jest taka, że może gdzieś i kiedyś tam 2-3 chłopa z Chojen po wyjeździe zastanawiali się jak wrócić po wyjeżdzie i wysiadce na Łódź Kaliska. Kwestia przedstawienia faktów :).
Być może źle dobrałem słowa;) Tak źle nie było chyba nigdy (nie mogę wiedzieć o czym rozmawiali w autach ;)). Bardziej chodziło o to,że mieli duży kryzys i było to wykorzystywane przez Widzew.
Pewnie udzieliło mi się to od osób które próbują zrobić z Widzewa ekipę pokroju Stali Mielec albo Miedzi Legnica ;)
A uważam, że wnieśliśmy bardzo dużo do tej rywalizacji kibolskiej. W porównaniu do tych którzy przez 20 lat niewiele zdziałali a tu z siebie robią Bóg wie kogo :)
Serio nie wiesz ze LKS miał na prawdę ciężki czas ? Szkoda.
Tak jak Widzew ma teraz gorszy czas tak samo gorszy czas do Poddębic miał LKS. Chcecie rozmawiać obiektywnie ale widzę że ŁKS jest nie do ruszenia :) A ja nie mam problemu z uznaniem klasy rywala. Tylko na tym forum jest szydzenie z Widzewa a ekipa z Unii to już wogole Ah i Oh :)
Jedni drugich tu zawsze będą pchali do przodu i dzięki temu zawsze w krajowej czołówce będzie którąś ekipa z Łodzi.
Mi tu bardziej chodzi o pisanie bajek w takim tonie jakby ŁKS musiał kanałami wracać z wyjazdów i całą ekipą wyjazdową zastanawiać się jak se pochytać tramwaje i autobusy żeby myśliwi z Widzewa panujący w Łodzi ich nie złapali. Tak to przedstawiłeś. A prawda jest taka, że może gdzieś i kiedyś tam 2-3 chłopa z Chojen po wyjeździe zastanawiali się jak wrócić po wyjeżdzie i wysiadce na Łódź Kaliska. Kwestia przedstawienia faktów :).
Być może źle dobrałem słowa;) Tak źle nie było chyba nigdy (nie mogę wiedzieć o czym rozmawiali w autach ;)). Bardziej chodziło o to,że mieli duży kryzys i było to wykorzystywane przez Widzew.
Pewnie udzieliło mi się to od osób które próbują zrobić z Widzewa ekipę pokroju Stali Mielec albo Miedzi Legnica ;)
A uważam, że wnieśliśmy bardzo dużo do tej rywalizacji kibolskiej. W porównaniu do tych którzy przez 20 lat niewiele zdziałali a tu z siebie robią Bóg wie kogo :)
"A uważam, że wnieśliśmy bardzo dużo do tej rywalizacji kibolskiej. W porównaniu do tych którzy przez 20 lat niewiele zdziałali a tu z siebie robią Bóg wie kogo :)" - ale tego mimo braku sympatii nikt spośród tych, którzy chociaż minimum się orientują, wam kolego nie odbiera :) i wiadomo, że w 2034 sytuacja może być (nie daj Bóg!) w Łodzi odwrotna.
Niestety zaczęliśmy kalkulować jak większość ekip w kraju nad czym ubolewam.
A ja właśnie bym powiedział , że wreszcie zaczęliśmy kalkulować , bo rumakowanie już się dla nas źle skończyło kilka razy , względem lokalnego rywala. Oni robili to odkąd pamiętam , a to już jest 27lat odkąd jestem na kibicowskim szlaku, i zawsze wychodziło im to na dobre. Od jedrasa i wewnętrznych konfliktów jesteśmy pogrążeni w ogromnym kryzysie, mnie osobiście serce sią kraje , jak patrzę na obecną sytuację w mieście, ale jest jak jest , będzie lepiej, bo mamy na kim budować swoją przyszłość. Jedno jest pewne ,Widzew nadaje kolorytu tej szarej lidze , poprzez nietuzinkowe i nieoczywiste akcje ,od czasu do czasu, raz mniej, lub bardziej udane , ale robi coś co jest później szeroko komentowane w świecie kibicowskim . I o to chodzi.
"Dokladnie tak jest. Nawet widzewiak z Łodzi to jest j***** wieśniak a Łksiak z Poddebic będzie rodowity wynika to po prostu z przydomku. ŁKS- rodowici, Widzew- wieśniaki."
Na obecną formę Widzewa składa się wiele aspektów... Rozjebanie się J.P.G. ukrywanie się kilku osób wyroki groźba wyroków wewnętrzny podział który bardzo podzielił.A co do lks-u ma bardzo dobrą organizację ma zgraną bandę młodych i starych gdzie są również konflikty a robią to między sobą po cichu .
No przydałoby ci się czegoś nauczyć.
Weź ze sobą Fafika, bo strasznie kaleczycie język polski i jeszcze ktoś was za to ukarze - Fafik wie o co chodzi. Dalej są jeszcze te darmowe karnety za zapisanie się do Cosinusa? Czy zczaili się, że w c**** ich robicie z nauką?
Przedstawiłeś się tu jako neutralny kibic, czyli było ci wstyd przyznać się, że jesteś ełkaesiakiem, ale to całkiem zrozumiałe. Z małym wackiem, poza bycie tępym, łączy cię to, że on na początku też nie kibicował ŁKSowi.
Tobie nawet cosinus nie pomoże. Zacznij od podstawówki. Nie, nie wiem o co chodzi ale moze uświadomisz. Czy kolejny raz piszesz żeby tylko popierniczyc?
Niestety zaczęliśmy kalkulować jak większość ekip w kraju nad czym ubolewam.
A ja właśnie bym powiedział , że wreszcie zaczęliśmy kalkulować , bo rumakowanie już się dla nas źle skończyło kilka razy , względem lokalnego rywala. Oni robili to odkąd pamiętam , a to już jest 27lat odkąd jestem na kibicowskim szlaku, i zawsze wychodziło im to na dobre. Od jedrasa i wewnętrznych konfliktów jesteśmy pogrążeni w ogromnym kryzysie, mnie osobiście serce sią kraje , jak patrzę na obecną sytuację w mieście, ale jest jak jest , będzie lepiej, bo mamy na kim budować swoją przyszłość. Jedno jest pewne ,Widzew nadaje kolorytu tej szarej lidze , poprzez nietuzinkowe i nieoczywiste akcje ,od czasu do czasu, raz mniej, lub bardziej udane , ale robi coś co jest później szeroko komentowane w świecie kibicowskim . I o to chodzi.
To akurat prawda. Chłodnej kalkulacji to nie było u nas za wiele. Najlepszy przykład to chyba Potok. Zwlaszczcza jeden nasz decyzyjny uwazal, ze jakos to bedzie ;) Jednak może to nas trochę tez wyróżniało. I jednocześnie hartowało wiele osób. Oni gdy zaczynali się stawiać ŁKSowi byli praktycznie dziećmi więc od nas wymagali tyle ile sami dawali od siebie walcząc o Łódź.
Wiadomo, że jesteśmy ekipa która jeździ chyba najlepiej w kraju jeśli chodzi o liczby i ciężko puszczać na samopas naszych "wariatow" pociągiem a innym składem jechać osobno,choć myślę że było kilka okazji ku temu :)
Z tym głębokim kryzysem i krającym się sercem to bym nie przesadzał. Kryzys jest głównie przez rzeczy które wskazał Zgierska ale chyba nie jest aż tak źle. Są osiedla które zrobiły duży progres właśnie w dobie tego kryzysu a co do Łks u. Skóry my jesteśmy na poziomie Mielca to czemu jedyny raz który zaatakowali nasz skład wyjazdowy to Elbląg? Może jednak tacy słabi nie jesteśmy a może to kalkulator (a może i jedno i drugie ;) )
Z tym głębokim kryzysem i krającym się sercem to bym nie przesadzał. Kryzys jest głównie przez rzeczy które wskazał Zgierska ale chyba nie jest aż tak źle. Są osiedla które zrobiły duży progres właśnie w dobie tego kryzysu a co do Łks u. Skóry my jesteśmy na poziomie Mielca to czemu jedyny raz który zaatakowali nasz skład wyjazdowy to Elbląg? Może jednak tacy słabi nie jesteśmy a może to kalkulator (a może i jedno i drugie ;) )
Po Ruchu na Unii też nas zatakowali. Zapomniałeś? Wiem , że są osiedla które się fajnie rozwijają. I niech tak dalej będzie bo to nasza przyszłość.
A na chwilę obecną to oni mają duże wygrane z nami i wytykanie im dlaczego wtedy a nie wtedy nas atakowali jest niepoważne.
Piszę o tym że paradoksalnie większe sukcesy h świecili w momencie w którym my nie byliśmy w kryzysie ( Potok, Poddebice, flagi) a teraz gdy teoretycznie zjadają nas na śniadanie czy mają takie kalibru jak wspomniane przeze mnie wcześniej sukcesy?
Żeby była jasność, nie umniejszam im pisze tylko że wersja którą głoszą że ten Widzew taki słabiutki nie jest chyba do końca wersja której wtórują ich h bo gdyby tak było to tych sukcesów mieli by więcej i bardziej znaczące.
Piszę o tym że paradoksalnie większe sukcesy h świecili w momencie w którym my nie byliśmy w kryzysie ( Potok, Poddebice, flagi) a teraz gdy teoretycznie zjadają nas na śniadanie czy mają takie kalibru jak wspomniane przeze mnie wcześniej sukcesy?
Żeby była jasność, nie umniejszam im pisze tylko że wersja którą głoszą że ten Widzew taki słabiutki nie jest chyba do końca wersja której wtórują ich h bo gdyby tak było to tych sukcesów mieli by więcej i bardziej znaczące.
Zrobić sukcesy na polu h teraz a 15-20 lat temu to dwie inne bajki. Teraz odjebac coś na grubo to graniczy z cudem(Ich zasadzka po meczu Ruchu czy nasz podjazd pod stadion ŁKS). Te dwie akcje to na prawdę grube tematy jak na te czasy. W Widzewie nadal drzemie duży potencjał. Pytanie tylko czy to ktoś w końcu ułoży.
Z tym głębokim kryzysem i krającym się sercem to bym nie przesadzał. Kryzys jest głównie przez rzeczy które wskazał Zgierska ale chyba nie jest aż tak źle. Są osiedla które zrobiły duży progres właśnie w dobie tego kryzysu a co do Łks u. Skóry my jesteśmy na poziomie Mielca to czemu jedyny raz który zaatakowali nasz skład wyjazdowy to Elbląg? Może jednak tacy słabi nie jesteśmy a może to kalkulator (a może i jedno i drugie ;) )
Uwierz mi,u Nas nie ma głębokiego kryzysu,My jesteśmy tak w czarnej d**** że nawet sobie nie zdajesz sprawy...
Niestety zaczęliśmy kalkulować jak większość ekip w kraju nad czym ubolewam.
A ja właśnie bym powiedział , że wreszcie zaczęliśmy kalkulować , bo rumakowanie już się dla nas źle skończyło kilka razy , względem lokalnego rywala. Oni robili to odkąd pamiętam , a to już jest 27lat odkąd jestem na kibicowskim szlaku, i zawsze wychodziło im to na dobre. Od jedrasa i wewnętrznych konfliktów jesteśmy pogrążeni w ogromnym kryzysie, mnie osobiście serce sią kraje , jak patrzę na obecną sytuację w mieście, ale jest jak jest , będzie lepiej, bo mamy na kim budować swoją przyszłość. Jedno jest pewne ,Widzew nadaje kolorytu tej szarej lidze , poprzez nietuzinkowe i nieoczywiste akcje ,od czasu do czasu, raz mniej, lub bardziej udane , ale robi coś co jest później szeroko komentowane w świecie kibicowskim . I o to chodzi.
To akurat prawda. Chłodnej kalkulacji to nie było u nas za wiele. Najlepszy przykład to chyba Potok. Zwlaszczcza jeden nasz decyzyjny uwazal, ze jakos to bedzie ;) Jednak może to nas trochę tez wyróżniało. I jednocześnie hartowało wiele osób. Oni gdy zaczynali się stawiać ŁKSowi byli praktycznie dziećmi więc od nas wymagali tyle ile sami dawali od siebie walcząc o Łódź.
Wiadomo, że jesteśmy ekipa która jeździ chyba najlepiej w kraju jeśli chodzi o liczby i ciężko puszczać na samopas naszych "wariatow" pociągiem a innym składem jechać osobno,choć myślę że było kilka okazji ku temu :)
Analogiczna sytuacja była u nas w Aleksandrowie.Jden z decyzyjnych założył kask do hokeja na głowę i... "jakoś to będzie"
Napisałem Wam kilkanaście postów wcześniej że ciężko atakować autokary które ciągle jeżdżą z psami albo pociąg specjalny nad którym lata helikopter a Wy się pytacie czemu tak mało razy Was atakujemy że pewnie kalkulator. Gdybyście jeździli na każdy mecz autami (jak my to mamy w zwyczaju) to nie tylko my a przynajmniej dwie inne koalicje by stały na Was co chwilę.
Prawda na chwilę obecną jest taka, że nie mamy składu na to, aby podjąć wyrównaną walkę z topowymi ekipami w kraju. Koniec.Kropka. Dlatego przez jakiś czas, te wyjazdy będą tak pewnie wyglądać. I do momentu, w którym osoby decyzyjne będą dalej traktować Widzew już jedynie jako źródło zarobku, nie będą wspomagać młodych, chętnych do działania, to szybko się to nie zmieni.
I pewnie do tego momentu nie wróci bardzo wiele twarzy których już nie ma od dłuższego czasu. I nie mówię tu o Szajce a o osobach które odbiły z wyjazdów bo nie chcą brać udziału w tych szopkach.
Napisałem Wam kilkanaście postów wcześniej że ciężko atakować autokary które ciągle jeżdżą z psami albo pociąg specjalny nad którym lata helikopter a Wy się pytacie czemu tak mało razy Was atakujemy że pewnie kalkulator. Gdybyście jeździli na każdy mecz autami (jak my to mamy w zwyczaju) to nie tylko my a przynajmniej dwie inne koalicje by stały na Was co chwilę.
Każdy kij ma dwa końce.Musisz zrozumieć że są kluby w Polsce co jeżdżą w kilka setek a nie raz przekraczają tyśąc.Jak sobie wyobrażasz by jechali autami.Jadąc autami masz zawsze gotową wymówkę w razie niepowodzenia.A bo nie wszyscy dojechali,a bo część przejechała,przypomnij sobie o bębenku .
Jestem w szoku , kilkanaście postów normalnych na forum , wymiana zdań , poglądów , bez napinki , i obrażania …tak to powinno wyglądać szacun panowie !
Prawda na chwilę obecną jest taka, że nie mamy składu na to, aby podjąć wyrównaną walkę z topowymi ekipami w kraju. Koniec.Kropka. Dlatego przez jakiś czas, te wyjazdy będą tak pewnie wyglądać. I do momentu, w którym osoby decyzyjne będą dalej traktować Widzew już jedynie jako źródło zarobku, nie będą wspomagać młodych, chętnych do działania, to szybko się to nie zmieni.
Tzn tak,skład to jest i to dobry skład ale,niestety nie chce się. Wszystko niestety rozbija się o kasę...Kasa się zgadza i to jest najważniejsze. Dopóki u Nas będa pewne osoby które nie zostaną pogonione,a raczej nie zostaną dlatego że chociażby mają poparcie dużej ilości FC,to będziemy taką Polonią Warszawa i będziemy bici i ruchani. I czas naprawdę niektórym otworzyć oczy,którym wydaje się jak to jest super,pięknie i kolorowo i podniecają się akcją która ostatnio miała miejsce...
Prawda na chwilę obecną jest taka, że nie mamy składu na to, aby podjąć wyrównaną walkę z topowymi ekipami w kraju. Koniec.Kropka. Dlatego przez jakiś czas, te wyjazdy będą tak pewnie wyglądać. I do momentu, w którym osoby decyzyjne będą dalej traktować Widzew już jedynie jako źródło zarobku, nie będą wspomagać młodych, chętnych do działania, to szybko się to nie zmieni.
Tzn tak,skład to jest i to dobry skład ale,niestety nie chce się. Wszystko niestety rozbija się o kasę...Kasa się zgadza i to jest najważniejsze. Dopóki u Nas będa pewne osoby które nie zostaną pogonione,a raczej nie zostaną dlatego że chociażby mają poparcie dużej ilości FC,to będziemy taką Polonią Warszawa i będziemy bici i ruchani. I czas naprawdę niektórym otworzyć oczy,którym wydaje się jak to jest super,pięknie i kolorowo i podniecają się akcją która ostatnio miała miejsce...
Tak, ale zobacz, jeśli im się nie chcę teraz, w takiej sytuacji, w której obecnie jesteśmy (ostatni sukces, to chyba obicie Resovii w lesie, w chyba 2018r), to kiedy i czy w ogóle im się zachcę? Pewne osoby, które są przy sterach po prostu wiedzą, że już się do tego nie nadają i nie chcę im się narażać, a zamiast ruszyć d*** na treningi, to wolą dopakować na siłce i prężyć się z wyeksponowanymi tatuażami na bickach, gdzie w momencie, gdy dopadnie ich jakiś wysportowany małolat, to będzie tylko i wyłącznie wstyd. No, ale może też i zimny prysznic, co im właśnie bardzo by się przydało... Najgorsze jest to, że ten potencjał i w Łodzi i w FC jest naprawdę pokaźny! Brakuję tylko organizacji, no i właśnie tych chęci. Widzew śpi.
Prawda na chwilę obecną jest taka, że nie mamy składu na to, aby podjąć wyrównaną walkę z topowymi ekipami w kraju. Koniec.Kropka. Dlatego przez jakiś czas, te wyjazdy będą tak pewnie wyglądać. I do momentu, w którym osoby decyzyjne będą dalej traktować Widzew już jedynie jako źródło zarobku, nie będą wspomagać młodych, chętnych do działania, to szybko się to nie zmieni.
Tzn tak,skład to jest i to dobry skład ale,niestety nie chce się. Wszystko niestety rozbija się o kasę...Kasa się zgadza i to jest najważniejsze. Dopóki u Nas będa pewne osoby które nie zostaną pogonione,a raczej nie zostaną dlatego że chociażby mają poparcie dużej ilości FC,to będziemy taką Polonią Warszawa i będziemy bici i ruchani. I czas naprawdę niektórym otworzyć oczy,którym wydaje się jak to jest super,pięknie i kolorowo i podniecają się akcją która ostatnio miała miejsce...
Tak, ale zobacz, jeśli im się nie chcę teraz, w takiej sytuacji, w której obecnie jesteśmy (ostatni sukces, to chyba obicie Resovii w lesie, w chyba 2018r), to kiedy i czy w ogóle im się zachcę? Pewne osoby, które są przy sterach po prostu wiedzą, że już się do tego nie nadają i nie chcę im się narażać, a zamiast ruszyć d*** na treningi, to wolą dopakować na siłce i prężyć się z wyeksponowanymi tatuażami na bickach, gdzie w momencie, gdy dopadnie ich jakiś wysportowany małolat, to będzie tylko i wyłącznie wstyd. No, ale może też i zimny prysznic, co im właśnie bardzo by się przydało... Najgorsze jest to, że ten potencjał i w Łodzi i w FC jest naprawdę pokaźny! Brakuję tylko organizacji, no i właśnie tych chęci. Widzew śpi.
Ale tu już naprawdę nie ma z czego rzeźbić. Jedyną deską ratunku to był powrót Szajki. Naprawdę,kilka miesięcy spędziłem na rozmowach,spotkaniach. Szajka chęci wyraziła,był plan,ale wszystko psu w d***,bo jak nie wiesz o co chodzi to zawsze chodzi o...
Ci którzy dzisiaj są to im się nie chce,kasa się zgadza. Do tego zawiasy,wyroki i wiek. A młodzi? Młodzi nie mają przykładu,nie ma kto nimi pokierować,bo osoba która zajmuje się młodymi,to też,raz ma zapał,innym razem tego zapału nie ma. Nie ma u Nas pomysłu,planu,organizacji. Ogółem to jest jeden wielki cyrk. I niestety,potencjał naprawdę mamy jeden z lepszych w Polsce o ile nie najlepszy patrząc na to ile mamy FC i kibiców,ale został zmarnowany potwornie. I prawda jest smutna,przykra,ale jeśli się odrodzimy to minie wiele ale to wiele lat...
Prawda jest taka, że jedyne co by mogło wywołać zmianę na widzewie to brak pieniędzy dopóki wszyscy wszystko kupują i hajs jest to chłopakom nie chce się mobilizować i działać.
Kibicowanie, to bardzo intratny bizness, jesli się wie jak to ugryźć. Gadżety, bilety, wyjazdy, catering, z tego wszystkiego jest potężny pieniądz, no a kto chciałby dopuszczać dodatkowe osoby do podziału tego tortu. Zwłaszcza, jeśli się do żadnej innej roboty nie nadaję. Ale tu nawet już nie chodzi o to, jak ktoś jest ogarnięty, to niech sobie zarabia te pieniądze, no ale też, ku***, niech coś robi dla dobra klubu! Sama młodzież absolutnie nie da rady. I też uważam, że tu muszą minąć grube lata, żeby coś się ruszyło w takiej sytuacji. Po prostu musi przyjść nowe i to przejąć. Na Widzewie zbierze się ten skład, pojedzie na mecz i w przypadku jakiś atrakcji na trasie, te chłopaki wyjdą i podejmą rękawice, no ale to ogranicza się wyłącznie już do tego. Podejmowania rękawicy. Akcji zaczepnych, w których jest się agresorem to już u nas jak na lekarstwo...
Tzn tak,skład to jest i to dobry skład ale,niestety nie chce się. Wszystko niestety rozbija się o kasę...Kasa się zgadza i to jest najważniejsze. Dopóki u Nas będa pewne osoby które nie zostaną pogonione,a raczej nie zostaną dlatego że chociażby mają poparcie dużej ilości FC,to będziemy taką Polonią Warszawa i będziemy bici i ruchani. I czas naprawdę niektórym otworzyć oczy,którym wydaje się jak to jest super,pięknie i kolorowo i podniecają się akcją która ostatnio miała miejsce...
Tak, ale zobacz, jeśli im się nie chcę teraz, w takiej sytuacji, w której obecnie jesteśmy (ostatni sukces, to chyba obicie Resovii w lesie, w chyba 2018r), to kiedy i czy w ogóle im się zachcę? Pewne osoby, które są przy sterach po prostu wiedzą, że już się do tego nie nadają i nie chcę im się narażać, a zamiast ruszyć d*** na treningi, to wolą dopakować na siłce i prężyć się z wyeksponowanymi tatuażami na bickach, gdzie w momencie, gdy dopadnie ich jakiś wysportowany małolat, to będzie tylko i wyłącznie wstyd. No, ale może też i zimny prysznic, co im właśnie bardzo by się przydało... Najgorsze jest to, że ten potencjał i w Łodzi i w FC jest naprawdę pokaźny! Brakuję tylko organizacji, no i właśnie tych chęci. Widzew śpi.
Ale tu już naprawdę nie ma z czego rzeźbić. Jedyną deską ratunku to był powrót Szajki. Naprawdę,kilka miesięcy spędziłem na rozmowach,spotkaniach. Szajka chęci wyraziła,był plan,ale wszystko psu w d***,bo jak nie wiesz o co chodzi to zawsze chodzi o...
Ci którzy dzisiaj są to im się nie chce,kasa się zgadza. Do tego zawiasy,wyroki i wiek. A młodzi? Młodzi nie mają przykładu,nie ma kto nimi pokierować,bo osoba która zajmuje się młodymi,to też,raz ma zapał,innym razem tego zapału nie ma. Nie ma u Nas pomysłu,planu,organizacji. Ogółem to jest jeden wielki cyrk. I niestety,potencjał naprawdę mamy jeden z lepszych w Polsce o ile nie najlepszy patrząc na to ile mamy FC i kibiców,ale został zmarnowany potwornie. I prawda jest smutna,przykra,ale jeśli się odrodzimy to minie wiele ale to wiele lat...
Dobrze wiesz, że w Szajce też jest rak zwany pieniądze. To samo gowno w innym papierku.
Też nie bez przyczyny ostatnia akcja została wykonana przez taka a nie inną grupę bo młodym to się jeszcze chce ale też pewnie się odechce patrząc jaki przykład leci z góry.
Szacunek tym dwóm Panom z Widzewa za trzeźwe i merytoryczne podejście do tematu. Gdyby tak wyglądała dyskusja w każdym dziale, nie byłoby na tym forum takiego burdelu, jak choćby w temacie krakowskim czy górnośląskim. Można? Można.