TMK

[Nawigator]

Widział ktoś już nowy numer w salonikach prasowych?

[coglin]

Widział ktoś już nowy numer w salonikach prasowych?

Z tego co piszą na stronie to dopiero dzisiaj wychodzi.

[cybertomanek]

W Empiku już jest do dostania

[szwadron97]

co ci teraz mowi i z czym kojarzy ekipa psychofans ?

Z konfidentami i sprzedażą samych siebie pewnie gdyby potrzebowali jeszcze świadków koronnych to znaleźliby w tej grupie

[Oldfreak]

Dziwi mnie,że np za stratę flag dany fc lub grupa jest rozwiązana.A za oficjalne konfidenctwo , sharks i pf nadal działają.Chociaż co to za działanie,jak sharki nie mogą nawet flagi na własnym stadionie wywiesić.

[plemplem81]

co ci teraz mowi i z czym kojarzy ekipa psychofans ?

Tożsamo kojarzą mi się, jak TB pohaniorowi, WS pomiśkowi czy JG pometalowi + parę innych ekip nie z kibicowskiego świecznika (to, że mniej znani, wcale nie oznacza, że u nich proceder nie ma miejsca...), które poodsuwały ważne persony ze swoich składów po nieprawidłowych (jakichkolwiek?) zeznaniach.

[plemplem81]

Ale ty jako (D)r(OZ)d(O)wiak nie masz nic wspólnego z poprzednim zbanowanym wcieleniem, nieprawdaż? I aktywność w łódzkim temacie, i antyKSP, i charakterytyczna zawiła forma wypowiedzi, i prowadzenie rozmowy na zasadzie pytań. To zapewne jest czysty zbieg okoliczności.

[coglin]

Jakby ktoś szukał w Krakowie, to w Empiku w Dekadzie - ul. Stojałowskiego (przy skrzyżowaniu z Halszki) jest kwietniowy numer TMK.
I wiosenny TMK+.

[plemplem81]

umiescilas

odpowiedzialas

Ulala. Ktoś nie wytrzymuje nerwowo. Już ci pisałem, ale powtórzę. Przedstaw dowody na pomówienia, które serwowałeś na temat "TMK" - jeśli nie - to W**********.

czy ostatni akapit- podkreślony oznacza, że w maju TMK nie ukaże się?
Pzrdr.

Ja numer normalnie szykuję tak, jakby miał ukazać się. Wszystko zależy od dyspozycji właścicieli z Bełchatowa. Wierzę, że będą one pozytywne. Po rozmowach z nimi mogę zapewnić, że "TMK" nie zniknie ze sceny. Będziemy "wychodzić" być może co 2 miesiące, być może co 3. Numer majowy chciałbym bardzo wydać.

[whiskey]

Dla mnie osobiście to numer może się składać tylko i wyłącznie z samych felietonów czy wywiadów. Reportaży w ogóle nie czytam bo na stadionach oprócz opraw już nic się nie dzieje i jest przewidywalnie.

[dee facto]

Chłopie,który to już twój nick?Trzeci,czwarty?Nie widzisz że problem jest z Tobą każdy ci tutaj piszę,obrażasz ludzi po kablu.Jest niedzielny poranek zamiast z rodziną usiąść przy stole zjeść barszczyk,wypić kielicha to siedzisz tutaj ciągle i klepiesz ciągle to samo.Dziwię się plemplemowi że ci wogóle odpisuje,bo mógłby ignorować.

Whiskey jestem też tego samego zdania co Ty-tylko że dzięki reportażom łatwiej zapełnić 84 strony,a tak nie jest to zadanie łatwe-pytanie czy np kontynuować rubrykę 20 lat temu gdzie zaczynał startować tmk i kto chce może kupić archiwalny numer pisma.

Myślę że decyzja o tym czy majowy numer wyjdzie nie jest związany z tym ze plemplem nie ma o czym pisac lecz chodzi tu o dystrybucję większość empików zamknięta i nie wiadomo czy do lata zostanie otwarta.Mała sprzedaż równa się plecy(porażka finansowa)

[ślusarz]

Chłopie,który to już twój nick?Trzeci,czwarty?Nie widzisz że problem jest z Tobą każdy ci tutaj piszę,obrażasz ludzi po kablu.Jest niedzielny poranek zamiast z rodziną usiąść przy stole zjeść barszczyk,wypić kielicha to siedzisz tutaj ciągle i klepiesz ciągle to samo.Dziwię się plemplemowi że ci wogóle odpisuje,bo mógłby ignorować.

Barszcz to w grudniu teraz żurek :) pacjent o którym mowa wpierdala co najwyżej makowca, cały czas coś uruje ale wszystkie słowa bez pokrycia...

Co do ostatniego numeru i opisu Zawiszy FC Inowrocław, szkoda że zabrakło informacji o lokalnej rywalizacji z fan clubem Lecha. Swoją droga zdziwił mnie brak jakiejś wzmianki o Ś. P. Centku postrzelonym w oko przez psy na Zawisza-Widzew.

[Oldfreak]

Mnie jakoś reportaże też nie przyciągają.Na dwie strony opisu jedna strona opisuje ile dni malowali oprawę i szykowali się do meczu,druga w której minucie poszła flaga do góry i w której minucie baloniki.No i że doping bardzo dobry i głośny a goście niesłyszalni :)
Za to wywiady,cykl 20 lat temu jest ok.Fotek ekip z lat 90 tych też jest milion.Można by wypełniać nimi lukę.
Przeglądając pierwsze numery tmk z 2000 roku są super fotki ekip bez zamazanych twarzy ekip chuligańskich typu Gryf Słupsk,Pogoń Lębork,Bałtyk Gdynia Zagłębie Lubin,Stomil Olsztyn i wiele innych.

[whiskey]

Felieton świński kącik to chyba jeden z najgorszych gniotow w historii tmk, nie wiem kto przepuścił ten tekst jakiegoś patusa z wysp. Sektor prawa również typowy zapychacz w nowym numerze. Nikt nic nowego się nie dowiedział z tego tekstu.

[dres i kaptur]

Jak dla mnie to felietony Kosy to także zapychacz. Jego twórczości nie da się czytać i tego jego wieczne narzekanie na wszystko.

Wiadomo, że nie każdemu się dogodzi, ale tych jego wypocin to wątpie, że ktoś z zaciekawieniem czyta

[Gromson]

Ogolnie w tmk tylko felietony Łukasza z DL trzymaja poziom

[Nawigator]

Szanowny Dozolu,
Sytuacja do której nawiązujesz by podpiąć co poniektórych do wykrywacza kłamstw jest kontynuacją opisanego poniżej wątku z 2008 roku czy tyczy się zupełnie innego wątku?

[plemplem81]

Dla mnie osobiście to numer może się składać tylko i wyłącznie z samych felietonów czy wywiadów. Reportaży w ogóle nie czytam bo na stadionach oprócz opraw już nic się nie dzieje i jest przewidywalnie.

No i jest też tak, że jednak biorąc "TMK" do ręki wie się niemal wszystko, bo już było to w necie. Jednak nie tworzyłby ten magazyn swoistej kroniki polskiej sceny kibicowskiej, gdyby nie fotoreportaże. One przecież nakręcają każdy kolejny numer.

pytanie czy np kontynuować rubrykę 20 lat temu gdzie zaczynał startować tmk i kto chce może kupić archiwalny numer pisma.

Nie będzie kontynuacji "20 lat temu". Rubryka ta dokładnie za rok skończy swój żywot, bo będą to ostatnie opisy wzięte z zinów. Później już, począwszy od lipca 2001 roku, nadeszła era "TMK".

Barszcz to w grudniu teraz żurek :)

Może chodziło o barszcz biały ;)

Co do ostatniego numeru i opisu Zawiszy FC Inowrocław [...] Swoją droga zdziwił mnie brak jakiejś wzmianki o Ś. P. Centku postrzelonym w oko przez psy na Zawisza-Widzew.

Niestety, "Maryś" przeoczył temat i faktycznie nie napisał o tej sytuacji, a to ważny epizod w historii istnienia ich fan clubu. Z wywiadu z "Marasem" natomiast dowiedzieliśmy się, że chłopak nie wytrzymał presji życia po takim zdarzeniu i niestety nie ma go już wśród nas.

Mnie jakoś reportaże też nie przyciągają.Na dwie strony opisu jedna strona opisuje ile dni malowali oprawę i szykowali się do meczu,druga w której minucie poszła flaga do góry i w której minucie baloniki.No i że doping bardzo dobry i głośny a goście niesłyszalni :)

To jest efekt podziału naszej sceny na ultras, hooligans i inne cuda. Potem taki "ultras" pisze opis tylko i wyłącznie biorąc pod uwagę malowanie sektorówki, no bo o niczym innym nawet nie śmie napisać, bo od razu w******* albo koniec kariery. Mam wrażenie, że to tylko jedna strona medalu. Jest też inna. Dużo poważniejsza. Jestem przekonany, że gdyby ktokolwiek z Was był wytypowany przez ekipę do pisania relacji, tak jak aktualni pisarze, pięciokrotnie przemyślelibyście co napisać, a co nie. Opisy z wielu poważnych ekip tworzą ludzie, którzy nie chodzą rok na trybuny, lecz są wieloletnimi fanatykami. Może nie wszyscy z nich działają w swoich bandach chuligańskich, ale od bandy mają zielone światło na pisanie. Chyba macie świadomość, że wystarczy jeden zły zwrot, złe zdanie i można zakończyć swoją karierę na trybunach. Dlatego pisze się o bzdurach, które w zasadzie mało kogo interesują i które są bezpieczne dla piszącego. A też oczywiste, że nie każdy opis będzie akceptowany przez ekipę, bo ludzie z ekipy nie mają czasu na takie sprawy, jak akcept opisu, no nie róbmy sobie żartów... Stąd taka wytypowana osoba musi mieć świadomość co pisać może, a co nie i oczywistym jest, że lepiej napisać mniej, niż za dużo i mieć gorąco. To jest sytuacja bez wyjścia w polskich, silnie zdominowanych przez chuligankę realiach. Tzn. wyjście jest - nie dawać fotoreportaży.
Jeśli ktoś narzeka na ten temat, widać, że nawet nie powąchał decyzyjnych w swoich ekipach i ich rozstrzygnięć.

Fotek ekip z lat 90 tych też jest milion.Można by wypełniać nimi lukę.

To znajdź mi na necie fotki z lat 90. dobrej jakości, które będą mogły iść do rubryki "Old School". W każdej ekipie dedykowanej na 2 strony w "TMK" jest 7 zdjęć. Poświęć jeden jakiś dzień i znajdź mi z lat 90. zaledwie 7 wysokiej rozdzielki fot Ceramiki Opoczno, Petrochemii Płock lub Sandecji Nowy Sącz. Dwie z tych ekip już były na łamach "TMK", trzecia będzie też za jakiś czas. Ja tych fot mam koło tysiaka, bo jeździłem po kraju, pożyczałem kolekcje od ludzi i skanowałem każdą fotę z osobna. I dlatego ten dział mógł w ogóle zaistnieć. Nie znajdziesz takich ujęć w necie w dobrej jakości. To co napisałeś niestety jest tylko życzeniem.

Przeglądając pierwsze numery tmk z 2000 roku są super fotki ekip bez zamazanych twarzy ekip chuligańskich typu Gryf Słupsk,Pogoń Lębork,Bałtyk Gdynia Zagłębie Lubin,Stomil Olsztyn i wiele innych.

To były "nieco" inne czasy. Po pierwsze niektóre ekipy same godziły się na takie zdjęcia, po drugie można było dużo, dużo więcej, a inwigilacja nie stała jeszcze na tak druzgocącym poziomie. Dziś ja sam nawet nie chciałbym takich zdjęć z niezamazanymi twarzami dawać, chociażby dla bezpieczeństwa ludzi z ekip. Zostają nam tylko i wyłącznie te archiwalne numery "TMK" - nie ma możliwości powrotu klimatycznych zdjęć bez zamazanych twarzy ekip chuligańskich.

Felieton świński kącik to chyba jeden z najgorszych gniotow w historii tmk, nie wiem kto przepuścił ten tekst jakiegoś patusa z wysp. Sektor prawa również typowy zapychacz w nowym numerze. Nikt nic nowego się nie dowiedział z tego tekstu.

Dobrze, że się odniosłeś do tego. Myślę, że człowiek ten mimo usilnych starań o to, by coś pisać na łamach "TMK", pożegna się wraz z tym pierwszym tekstem. Jeszcze spytam paru "wyroczni" o ich opinie ;). Ale to już prywatnie.
"Sektor Prawa" - tu będę stał murem za Magdą. Jej teksty to coś zupełnie nowego na łamach "TMK", z nieco innego też spojrzenia, aniżeli świat kibicowski, bo trudno za nasze środowisko uznać papugi. Nie każdy tekst jest przecież czymś "mega". Sumując jednak uważam, że "Sektor Prawa" jest jednym z najbardziej wartościowych punktów "TMK".

Jak dla mnie to felietony Kosy to także zapychacz. Jego twórczości nie da się czytać i tego jego wieczne narzekanie na wszystko.
Wiadomo, że nie każdemu się dogodzi, ale tych jego wypocin to wątpie, że ktoś z zaciekawieniem czyta

"Kosa" jest obecny na tym forum. Jeśli będzie chciał, sam ustosunkuje się do Twoich słów.

Ogolnie w tmk tylko felietony Łukasza z DL trzymaja poziom

Lubię czytać Łukasza, bo to mądry synek. :) I płodny w kwestii twórczości. Z Łukaszem jednak są dwa tematy. Pierwszy i podstawowy to ten, że mocno odbił od życia kibicowskiego. Nie oznacza to, że całkowicie, ale sam przyznaje, że to namiastka jego dawnego "ja". Drugi jest taki problem, że był moment, w którym powiedziałem "pauza". Łukasz za bardzo chciał ciągnąć w kierunku religijności i wiary. Niemalże każdy tekst do tego się sprowadzał, a Łukasz szczerze stwierdził, że ciężko mu będzie płodzić teksty nie mające każdorazowo odniesienia do najwyższego bóstwa. Teraz przechodzą jego felietony, ale i tak wprawne oko wyłuszczy w nich choćby słowo odniesienia do wiary. Uważam, że pismo kibicowskie nie jest miejscem świadectwa wiary. Wolę, gdy naszą religią jest ruch kibicowski.

[Oldfreak]

Chodziło o to,że fotki sprzed 20-25 lat nikomu nie zaszkodzą teraz jakby się ukazały w takiej formie jak w pierwszych numerach tmk.Nie chodzi mi o aktualne fotki ekip.To były fotki typowo wyjazdowe z trybun z bliska,a nie pozowane.I myślę że jakby się zwrócić do ekip kibicowskich,to każdy po jakieś 6-8 fotek by ci podesłał zeskanowanych z lat 90--00.
A co do reportaży to są ok,ale można je okroić do konkretnych informacji bez takich przydługich opisów plus jakies fotki.
Pozdro.

[whiskey]

Chcecie czytać o Bogu to sięgnijcie po Biblię a nie mieszajcie pisma o kibicach do bozkow i innych pedofili

[whiskey]

Po prostu mam spory uśmiech na mordzie jak słyszę o mocnej wierzę typów którzy biją się po mordzie i wyzywają inną ekipę Gdzie miłość bliźniego haha. Chyba, że jesteście Janusze z sektora rodzinnego to ok. W innym wypadku Himaleje hipokryzji.

[Adas90]

plemplem81- Czy oprócz obecnie dostępnych numerów TMK w wersji elektronicznej, będą wrzucone np. archiwalne?

[nisc]

felietion Łukasza w plusie o zinach St Pauli bardzo rzeczowy, czekam na taki sam o drugiej z jego kibicowskich fascynacji - AEK Ateny

[whiskey]

To jak Łukasz faktycznie odbił od kibolki to nieźle mu w głowie się pojebało.
Nie porównuj sportu wyczynowego z rzucaniem rac po sektorach itp. Zresztą o czym ta gadka, kibolka i wiara to dwie sprzeczności

[plemplem81]

Dlaczego szantażujesz Łukasza i próbujesz cenzurować i ograniczać jego zdanie? Czujesz w plecach wiatr ze wschodu? [...]A przecież to mądry synek, dlaczego się mądrych marginalizuje?

Przecież teksty Łukasza przechodzą... Z mojej wypowiedzi wniosek powinieneś wyciągnąć jeden - wiara jest bardzo intymną sferą życia każdego człowieka. Jeśli ktoś wierzy w jakiegokolwiek boga, nie ma prawa narzucać innym swojego punktu widzenia. Mnie osobiście postawa propagowania doprowadza do szewskiej pasji. "TMK" jest pismem dla kibiców, a nie dla wyznawców wiary katolickiej.

Po prostu mam spory uśmiech na mordzie jak słyszę o mocnej wierzę typów którzy biją się po mordzie i wyzywają inną ekipę. Gdzie miłość bliźniego.

To się zaraz rozpęta burza...

plemplem81- Czy oprócz obecnie dostępnych numerów TMK w wersji elektronicznej, będą wrzucone np. archiwalne?

Na chwilę obecną nie ma takiej decyzji. Myślę, że ważną sprawą jest, jak pójdzie sprzedaż aktualnych numerów. Jeśli przybierze to pozytywny wymiar, to chyba nie będzie stanowiło problemu zaoferowanie także archiwalnych numerów pisma - wszak wszystkie wydania w formie pdf są dostępne w redakcyjnym archiwum.

[ban82]

Nie męcz.

[Adas90]

Na chwilę obecną nie ma takiej decyzji. Myślę, że ważną sprawą jest, jak pójdzie sprzedaż aktualnych numerów. Jeśli przybierze to pozytywny wymiar, to chyba nie będzie stanowiło problemu zaoferowanie także archiwalnych numerów pisma - wszak wszystkie wydania w formie pdf są dostępne w redakcyjnym archiwum.
[/quote]

Dzięki za odp.

[hanys]

ma koś może skan wywiadu z Czubkiem z Sandecji z numeru 143??
bede wdzieczny
Pozdrawiam

[dell92]

Ma ktoś skan mozę z wywiadu z Młodą Polonia? TO MY KIBICE NR 112 (STYCZEŃ 2011)

pozdrawiam

[ziomal1910]

To jest ostatni numer TMK w formie papierowej na chwilę obecną?

[dee facto]

Co prawda po świętach bo we wtorek 14 kwietnia ale otrzymałem wysyłkowo kwietniowy numer TMK szczęśliwcy,u których empiki nadal funkcjonują nowy numer mieli dostępny już w czwartek 9 kwietnia.
Lektura dobra klimatyczne fotki z lat 0 tych Chrobrego i Czuwaju Przemyśl,plus co mnie zaskoczyło chyba ze 6 stron ekip z oprawami,których nazwy nic mi kompletnie nie mówią.

Ziomal 1910(czy nick bo jesteś fanem Widzewa czy Radomiaka?)Plemplem pisał ze normalnie pracuje nad majowym numerem,ale decyzja czy numer wyjdzie zalezy od decyzji wydawcy i sprzedaży ostatnich numerów.Poczytaj sobie wcześniejsze jego wpisy,chłopak otwarcie napisał że spokojnie ma materiałów na 2 numery a i lipcowy numer te byłby w stanie zapełnić.

Info czy wyjdzie czy nie pojawi się na fb tmk i tutaj.

Plemplem czy to prawda że monopolista z empiku zabiera wydawcy 60 % ceny okładkowej gazety?

Myślę że taka wiedza sprawi,że ludzie bedą u wydawcy nabywać kolejne numery.

[szwadron97]

Na czy poza e-kioskiem gazety.pl można gdzieś kupić wersję elektroniczną bo nie mogę na pierwszej zarejestrować a na drugą wejść?

[dee facto]

Na tomykibice.pl podają trzy adresy gdzie można dostać kwietniowy numer w promocyjnej cenie 7,99zł egazety.pl.e-kiosk.pl,nexto.pl.Pozdrawiam,

[plemplem81]

plemplem81- Czy oprócz obecnie dostępnych numerów TMK w wersji elektronicznej, będą wrzucone np. archiwalne?

Decyzja właścicieli jest taka, że nie będzie wchodzenia w wersję online dla archiwalnych numerów.

To jest ostatni numer TMK w formie papierowej na chwilę obecną?

Nie ma opcji, by została wyparta forma papierowa. Tzn. opcja jest, ale mówiąc szczerze, ja już jej nie będę firmował swoją osobą na pewno. Moja obecność = old school i papier :). Mnie interesuje tylko tworzenie pisma drukowanego, po które mogę sięgnąć w każdym momencie i w każdej chwili, gdy tylko mam na to ochotę. O całej reszcie detali związanych z magią pisma papierowego pisaliśmy już na poprzedniej stronie ;). Tak więc "TMK" będzie wychodzić i w formie papierowej i w formie e-gazety. Każdy wybierze, którą formę woli, która jest wygodniejsza albo bardziej dostępna dla danej osoby w tym momencie.

Plemplem pisał ze normalnie pracuje nad majowym numerem,ale decyzja czy numer wyjdzie zalezy od decyzji wydawcy i sprzedaży ostatnich numerów.Poczytaj sobie wcześniejsze jego wpisy,chłopak otwarcie napisał że spokojnie ma materiałów na 2 numery a i lipcowy numer te byłby w stanie zapełnić.

Info czy wyjdzie czy nie pojawi się na fb tmk i tutaj.

No i jest już decyzja. Zapadła dnia dzisiejszego. Przechodzimy do formy dwumiesięcznika. Najbliższy numer wyjdzie wraz z początkiem maja i będzie to numer maj-czerwiec, później kolejny numer na początku lipca (numer lipiec-sierpień), kolejny na początku września (numer wrzesień-październik) i tak dalej. Jakoś przetrwamy te najtrudniejsze chwile. Co będzie dalej - nikt na świecie tego nie wie. Czy będzie w ogóle wstęp dla publiki na stadionach? A jeśli tak - może wymyślą, że można siedzieć co dwa lub trzy miejsca? Poczekajmy na dalsze decyzje, wtedy będziemy działać tak, by się do nich dostosować. Ideałem byłby powrót kibiców w normalnym trybie na stadiony od nowego sezonu. Jednak czy to nie jest marzenie ściętej głowy? Jedna wielka niewiadoma. Póki co "TMK" wychodzić będzie co dwa miechy.

Plemplem czy to prawda że monopolista z empiku zabiera wydawcy 60 % ceny okładkowej gazety?

Myślę że taka wiedza sprawi,że ludzie bedą u wydawcy nabywać kolejne numery.

Aż tyle to nie jest, ale i tak stawka ścinana przez Empik (i generalnie wszystkie sieci prasowe) jest w mojej prywatnej opinii totalnym skandalem. Ponad 1/3 ceny okładkowej na dzień dobry idzie w straty.

Na czy poza e-kioskiem gazety.pl można gdzieś kupić wersję elektroniczną bo nie mogę na pierwszej zarejestrować a na drugą wejść?

Jeszcze nexto.pl

[Pierre89]

A może by tak wydać coś na wzór Ruckblicka jak to w Niemczech robią?.

[tikwath]

plemplem81 a co bedzie z plusem?

[plemplem81]

A może by tak wydać coś na wzór Ruckblicka jak to w Niemczech robią?.

Jakoś ciężko to widzę w wykonaniu polskich ekip. Część odgórnie nie pisze w ogóle nigdzie, część stwierdza, że nie ma w ich strukturach nikogo kto mógłby takie rzeczy robić (sic!) i takie tam sytuacje. Polska scena do takich kwestii naprawdę jest bardzo trudnym materiałem do pracy.

plemplem81 a co bedzie z plusem?

Numer letni normalnie zostanie wydany. Co dalej? Ta sama kwestia, co w przypadku "TMK" - wszystko zależy od powrotu (i jego terminu) kibiców na stadiony.

[DoZo(L)e...]

(...)
Bo miałbyś twardy dowód, przeczący waszej linii obrony, jakoby "tmk" nie miało nigdy problemów z milicją, manipulancie?

No przecież jaki ty jesteś manipulant, to głowa mała. Napisałem chyba jasno: "jest coś na rzeczy - czekam na konkrety". W sensie jak masz coś pewnego - czekam na twarde dowody. Sam się przybiłem, że czekam na jasność w temacie z twojej strony. To jest tak trudne do ogarnięcia? Czekam już trzeci miesiąc. I echo. Doskonale obaj wiemy dlaczego. Nie ma żadnych potwierdzeń (...)

Taaa, twoje infantylne odpowiedzi w stylu "chyba Ty!" (j.w.) są równie wiarygodne, jak twoje "słowo na zakończenie twojego odpisywania (...) napinkowym postom, gdyż (...), to miała być ostatnia taka sytuacja".

Chyba nie liczysz na to, że uprowadzę "muminKa" z Bełchatowa, żeby mu podłączyć cycki do akumulatora, więc bierz go z ucho, dwa "koła" w kieszeń i "dymaj(cię)" na "przesłuchanie" po poważny/konkretny dowód, czy na pewno wiesz wszystko o gazetce, którą firmujesz jako redaktor naczelny nawet swoim nazwiskiem.
W przeciwnym razie kolejne miesiące będziesz się tłumaczył, że nie masz potwierdzenia, zakochana we wrocławskiej rOMIE, internetowa 'projdupo'.

Próżny i pyszny - chyba tak bym siebie określił za poniższy czyn.
Wrzucam, na prośbę ŁG, wywiad, jaki on sam ze mną przeprowadził. Jakby ktoś chciał coś dorzucić do polemiki z moimi wynurzeniami - zapraszam:

[link]

(...)


(...)

I to zdjęcie z powyższego wywiadu.. Jezus Chrystus w kominiarce.. Ręce opadają..

A wcześniej niech pLUMpLUM18 wyjaśni, dlaczego nosi koszulkę od frajera i zrobił sobie na łapie tatuaż "idiota".



PS. :

Szanowny DoZo...
Sytuacja do której nawiązujesz by podpiąć co poniektórych do wykrywacza kłamstw jest kontynuacją opisanego poniżej wątku z 2008 roku czy tyczy się zupełnie innego wątku?

To pytanie można przeredagować do testu na wariografie dla jAjAjAwORa.
Od siebie dodam trzy tzn. pierwsze tj. "kalibrujące" urządzenie:
1. "Czy poprzedni redaktor naczelny "tmk" się zacina?" oraz drugie:
2. "Czy na forum strony "komenda/kibice.net" występują schowani tu znajomi "redakcji tego świerszczyka" (m.in. użytkownik deFUCKto), którzy mają (za) zadanie podtrzymywać zainteresowanie tym 'trzepakiem'?", a na koniec kLuczowe:
3. "Czy milicja kiedykolwiek odwiedziła wydawcę magazynu kibiców z Bełchatowa i czy zabezpieczyła u niego jakieś materiały?".

Czy Wy też chcielibyście o coś zapytać jąkałę z GKS-u podłączonego do detektora fałszu, czy znowu odezwą się sami forumowi/resortowi "adwokaci" pLUMpLUMa18?

[Nawigator]

Dzięki Dozol za odpowiedź, w sumie tylko tyle chciałem wiedzieć.
Nie wiem dlaczego tak dokuczasz redakcji pisemka. Na wykrywacz się nie zgodzą bo to koszt trzech tysi a Twoich zarzutów nie traktuja serio. Mogli by zrobić ankietę na stronie kto popiera takie badanie, każdy głosujący na tak i Twój przeciwnik wrzuciłby równowartość w złotówkach jednego numeru i uzbierało by się na badanie. Plusem badania jest to, że urządzenie jest przenośnie i świadczy się dojazd do klienta. Także mógłbyś wszystko zorganizować a od redakcji wymagałoby się tylko chęci,
Mógłbyś poświadczyć że jeśli Twoja słowa nie bedą miały pokrycia to zamykasz mordę i już nie przypieprzasz się do tematu pisma. Pewnie sporo Twoich forumowych wrogów dołożyłoby się do eksperymentu a z drugiej strony nowy redaktor miałby jasność czy powinien zaczynać wydanie nowego pisma czy na spokojnie prowadzić to obecne. Moim zdaniem jest to do dogrania tylko potrzeba chęci, z drugiej strony sam dobrze wiesz, że teraz policja chapie wszystko co może poświadczyć na czyjąś niekorzyść.

[DoZo(L)e...]

Dzięki Dozol za odpowiedź, w sumie tylko tyle chciałem wiedzieć.
Nie wiem dlaczego tak dokuczasz redakcji pisemka. Na wykrywacz się nie zgodzą bo to koszt trzech tysi a Twoich zarzutów nie traktuja serio. Mogli by zrobić ankietę na stronie kto popiera takie badanie, każdy głosujący na tak i Twój przeciwnik wrzuciłby równowartość w złotówkach jednego numeru i uzbierało by się na badanie. Plusem badania jest to, że urządzenie jest przenośnie i świadczy się dojazd do klienta. Także mógłbyś wszystko zorganizować a od redakcji wymagałoby się tylko chęci,
Mógłbyś poświadczyć że jeśli Twoja słowa nie bedą miały pokrycia to zamykasz mordę i już nie przypieprzasz się do tematu pisma. Pewnie sporo Twoich forumowych wrogów dołożyłoby się do eksperymentu a z drugiej strony nowy redaktor miałby jasność czy powinien zaczynać wydanie nowego pisma czy na spokojnie prowadzić to obecne. Moim zdaniem jest to do dogrania tylko potrzeba chęci, z drugiej strony sam dobrze wiesz, że teraz policja chapie wszystko co może poświadczyć na czyjąś niekorzyść.

Zgoda, ale zorganizujmy sami zbiórkę, jeżeli "tmk" będzie 'żydzić' (mniej niż 3 'tysie'!) na akcję odzyskania przez tę gazetkę dobrego imienia.