Rumunia - Polska 11 listopada!!!

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

Ricci
Posty: 3
Rejestracja: 17.11.2016, 16:23

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: Ricci » 17.11.2016, 16:50

No cóż, czasy się zmieniły diametralnie. Za duże ryzyko i za duże przypały można wyłapać dlatego nikt nie chce ryzykować na stadionie.

Nie porównujcie Pragi, bo w Pradze nic na stadionie się nie działo tylko poza nim. Jedynie Bratysławę można porównać, ale to było 8 lat temu a od tego czasu wiele się zmieniło. Każdy by chciał poharcować na stadionie, ale wiadomo z czym się to wiąże w dzisiejszych czasach. Najlepiej, żeby Ci co tam nie byli zamknęli ryje.



VALO-)
Posty: 21
Rejestracja: 17.11.2016, 03:07

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: VALO-) » 17.11.2016, 18:01

W rumunia to średniak coś jak cała koalicja wwre,obecnie jeśli chodzi o ekipy nr 4 na polskiej scenie.Wiadomo było że ich nie bedzie od francji gdzie zachowali sie po frajersku.Medialne gowno wwre moze cos jeszcze zrobi ale nie oczekiwał bym czegoś rewelecyjnego.
Hej hej.

krojenieszali
Posty: 285
Rejestracja: 01.10.2009, 16:40

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: krojenieszali » 17.11.2016, 18:04

Doktor P(r)awica pisze:Na meczu w Rumunii nie byłem, ale byłem na innym wyjeździe niedawno na kadre i sytuacja była podobna. Psiarnia nas wypierdala z sektora, stawiamy sie jakaś 20 osobową grupką i tyle, sam osobiście byłem już przez psy sprowadzony na ziemie, a typy obok z Górala Żywiec oraz Rakowa stoja i patrzą jak sie z nimi szarpałem. I jeżeli mój ziomek, który był ze mną tam i teraz byli w Rumunii mówi mi, że sytuacja była analogiczna, chcą lecieć przez ochrone tam dalej, a jakieś 75% w okół stoi i tyle, to ja mam podstawy by wierzyć, że tak było, szczególnie, że to nie była odosobniona relacja tego typu.
w d**** byłeś forumowy hooliganie

Łagodny
Posty: 398
Rejestracja: 08.04.2013, 21:06
Lokalizacja: Żółto-Czarna Ojczyzna

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: Łagodny » 17.11.2016, 18:52

Relacja Ruchu Radzionków
-> [link]

Vin Diesel
Posty: 246
Rejestracja: 12.09.2012, 14:18

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: Vin Diesel » 17.11.2016, 21:10

ktoryś z modów niedawno pisal że rejestracja zamknieta, szkoda że na tak krotko..

cwaniaKKK
Posty: 252
Rejestracja: 23.08.2013, 21:31

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: cwaniaKKK » 17.11.2016, 21:36

Vin Diesel pisze:ktoryś z modów niedawno pisal że rejestracja zamknieta, szkoda że na tak krotko..
Spadła liczba wyświetleń strony i wpływy z reklam więc odblokowali rejestrację.
1910

pieciul
Posty: 103
Rejestracja: 21.04.2012, 10:07

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: pieciul » 17.11.2016, 23:13

Nie było wrzucane. Doskonale widać bojową postawę Rumunów, jak również skuteczność ochroniarki w uspokajaniu wspominanej tutaj już ekipy.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=iiyuvY3RTrE[/youtube]

ax88
Posty: 855
Rejestracja: 11.01.2009, 23:35

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: ax88 » 18.11.2016, 02:12

U nas w tym samym miejscu na narodowym same Janki, które biją brawo nawet jak są jechani, a bilety tam schodzą w ostatniej kolejnosci, wiec nie ma problemu z ich dostaniem

masturbator12cm
Posty: 33
Rejestracja: 17.11.2016, 12:40

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: masturbator12cm » 18.11.2016, 12:01

Po Marsylii i Rumunii widać dwie koalicje które tak naprawdę działają.
Fajnie by było gdybyśmy do Rosji pojechali jako jedna paczka.Mamy dwa lata na to-po wcześniejszych paktach wiemy że to jest możliwe.
Rosja w Marsylii pokazała Anglikom jakimi cipkami Są,teraz kolej na Nas...

Slavia_ZSC
Posty: 278
Rejestracja: 08.03.2011, 07:59

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: Slavia_ZSC » 18.11.2016, 13:07

pieciul pisze:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=iiyuvY3RTrE[/youtube]
Ktoś czuwał nad tymi flagami? Pytanie chyba retoryczne.
Boli mnie, gdy wyrzucam dodatki z gAZETY, widząc oczami myśli padające lasy. „Dom” wyrzucam – dąb pada. „Turystykę” – lipa. „Komunikaty” – świerki jak zimowe kwiaty. „Auto-moto” – jak maszty upadają sosny. „Supermarket” – to modrzew, klon – „Nieruchomości”. „Mój Komputer” – i buk się korzeniem nakrywa. A z każdym precz dodatkiem ich żywicą krwawię.

"NOCNA ZMIANA", "OSZOŁOM"

użytkownik forum
Posty: 44
Rejestracja: 29.09.2016, 22:47

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: użytkownik forum » 18.11.2016, 14:10

To temat o meczu z Rumunią czy o koalicji milicyjnych nożowników(ktorzy nie potrafia dać gwarancji ze ine wyleca ze sprzetem), z folksdojczami, z pejsami i z piernikami ?

rzutkarny
Posty: 951
Rejestracja: 29.09.2013, 14:03

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: rzutkarny » 18.11.2016, 14:30

Bezglutenowe pisze:Ból d*** WRWE jest top1 w Polsce i tyle ile razy o****** Legia odmawiała walki ? Kibice ze stolicy nie powinni się wypowiadać bo wstyd że taka aglomeracja a c**** ma na scenie H do powiedzenia
Problem w tym, że my się nie wypowiadamy. Może to być trudne do zrozumienia dla kogoś, kto jak wasza koalicja, bez internetu żyć nie może, ale tak jest. Więc z łaski swojej, wyjazdowo najlepszy kolego, nie mieszaj nas w waszą internetową krucjatę.

costamjest
Posty: 149
Rejestracja: 15.06.2010, 10:42

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: costamjest » 18.11.2016, 19:16

Zawsze myślałem że za tą flagą "Dublin" stoi ktoś kumaty ale chyba bardzo się przeliczyłem. Przecież tam kilka flag spokojnie mógł jakiś najebany Rumun w przypływie fantazji zerwać. O czym myśleli właściciele zostawiając je całkiem bez opieki... i idąc sobie w c*** gdzieś daleko...

graden
Posty: 3
Rejestracja: 18.11.2016, 19:44

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: graden » 18.11.2016, 20:16

Zastanawiam sie po co domniemywac wynik starcia 2 koalicji starcia Ruchu z Lechem itp.Ludzie naprawde to niema sensu,wkoncu dojdzie do spotkania bo duzo sie dzieje na polskiej scenie . A co do Rumuni to zawsze moglo byc lepiej bo zawsze moze byc.

JP90%
Posty: 271
Rejestracja: 10.09.2016, 14:37

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: JP90% » 18.11.2016, 20:32

graden pisze:Zastanawiam sie po co domniemywac wynik starcia 2 koalicji starcia Ruchu z Lechem itp.Ludzie naprawde to niema sensu,wkoncu dojdzie do spotkania bo duzo sie dzieje na polskiej scenie . A co do Rumuni to zawsze moglo byc lepiej bo zawsze moze byc.
właśnie nic się nie dzieje... Czy WRW od słynnej pokazówki w Marsylii (czerwiec) coś wykręciło i do czegoś doszło z nimi???

;)
Posty: 420
Rejestracja: 17.06.2007, 10:34

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: ;) » 18.11.2016, 21:23

Pytanie do Stilonu i innych obecnych szczególnie w okolicy. Rozumiem, że Rumuni niezdecydowani, ale Polacy widać też nie, oprócz napinki. Jak to jest możliwe, że wiszą flagi narodowe na wyciągnięcie ręki i gdyby tylko Rumuni chcieli to by je wyjebali bez mrugnięcia okiem. Chodzi mi o tą Dublin i tą którą steward zwija (kto w ogóle pozwala na to, żeby jakieś pedały ściągały cokolwiek z płotu?!). Nawet gdyby to była flaga Janków w barwach narodowych, to i tak trzeba by ich naprostować, a tą którą zwinął i chciał zanieść, to nie wiem jaka, bo nie widać, ale nad tą Dublin nikt nie stał i aż dziwna jest bierność Rumunów w tej sytuacji.

starysadeczanin
Posty: 124
Rejestracja: 16.08.2014, 19:46

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: starysadeczanin » 18.11.2016, 21:27

JP90% pisze:
graden pisze:Zastanawiam sie po co domniemywac wynik starcia 2 koalicji starcia Ruchu z Lechem itp.Ludzie naprawde to niema sensu,wkoncu dojdzie do spotkania bo duzo sie dzieje na polskiej scenie . A co do Rumuni to zawsze moglo byc lepiej bo zawsze moze byc.
właśnie nic się nie dzieje... Czy WRW od słynnej pokazówki w Marsylii (czerwiec) coś wykręciło i do czegoś doszło z nimi???
Z tego co wiadomo to nic nie wykrecilo. podobnie jak Lech Łks Legia i wiele innych ekip w naszym kraju mieniacych sie potega, wiec skoncz juz ta ironie.czasy wykrecania w naszym kraju juz chyba minely co dobitnie pokazal mecz w Rumunii

KRYZYS
Posty: 44
Rejestracja: 08.03.2014, 10:14

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: KRYZYS » 18.11.2016, 21:45

starysadeczanin pisze:
JP90% pisze:
graden pisze:Zastanawiam sie po co domniemywac wynik starcia 2 koalicji starcia Ruchu z Lechem itp.Ludzie naprawde to niema sensu,wkoncu dojdzie do spotkania bo duzo sie dzieje na polskiej scenie . A co do Rumuni to zawsze moglo byc lepiej bo zawsze moze byc.
właśnie nic się nie dzieje... Czy WRW od słynnej pokazówki w Marsylii (czerwiec) coś wykręciło i do czegoś doszło z nimi???
Z tego co wiadomo to nic nie wykrecilo. podobnie jak Lech Łks Legia i wiele innych ekip w naszym kraju mieniacych sie potega, wiec skoncz juz ta ironie.czasy wykrecania w naszym kraju juz chyba minely co dobitnie pokazal mecz w Rumunii

sklej już wary wiślacki pikniku bo h*** wiesz co się dzieje na trasach. dobitnie pokazujesz że jesteś zwykłym pajacem z kibice net.

kspiast
Posty: 8
Rejestracja: 01.10.2016, 00:16

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: kspiast » 19.11.2016, 00:30

Czytam z lekkim uśmiechem wszystkie Wasze komentarze. A więc zaczynając moje osobiste odczucia. Kto był to wie że były 3 czy 4 kontrole biletów i przeszukiwania za czym podeszliśmy pod kasy. Na początku psy które puszczały ,,tylko" wyłącznie z biletem. Potem następne 2 rewizje osobiste. Ciekawe że przy drugiej kontroli kazali wyrzucać zapalniczki a nawet monety. Śmieszne i jednocześnie żałosne było jak odliczaliśmy od 10ciu a potem pchaliśmy ochronę. Na schodach przy koronie stadionu powtórka z rozrywki ale tylko część osób się przedostaję na drugą stronę resztę z powrotem blokuje ochrona. Oczywiście co robi cała ,, Polska kibolska " ? Stoi i się patrzy jak ochrona tzn. stewardzi spychają pozostałych ze schodów. Od razu sprostuję że nie udało mi się NIKOGO namówić aby im pomóc. Przed samymi kołowrotkami orientujemy się że obezwładniają jednego z naszej ekipy. I tu muszę pierwszy i ostatni raz pochwalić obecnych że ziomka udaję się odbić. Chwila pałowania gazowania na chwile pęka brama a my w komplecie meldujemy się na stadionie. Na górze górnej trybuny dochodzi do ,,zbliżenia" się Polaków i Rumunów. Mimo zachęcania reszty Polaków przez osoby które miały ochotę na pobieganie po rumuńskich sektorach nie ruszył się ku*** praktycznie nikt ! Około 50 osób w tym chyba Radomiak stara się przedostać jeszcze bliżej rumunów ale zatrzymuje nas ! Ochroniarz z ... gaśnicą. Po 1,5 min ?. spokojnie wracamy na swoje miejsca. Była szansa wcisnąć cały rumuński stadion do jednego sektora niczym Legia Jagiellonie ale chyba każdy był zmęczony podróżą :) Mimo to wszystko był to najlepszy mecz w moim życiu.

Rechargeable
Posty: 1
Rejestracja: 19.11.2016, 11:43

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: Rechargeable » 19.11.2016, 11:46

[link]
Ciekawa relacja ze strony Lecha.

rightside
Posty: 211
Rejestracja: 04.12.2012, 21:01

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: rightside » 19.11.2016, 13:04

Zajście z pierwszej połowy dobrze pokazane od 2:40 :
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=JLVd63FO2Ac[/youtube]


I jak ochrona nam ściąga flage Orzysz od dołu 0:20
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=mBMr4ggJikE[/youtube]

afterparty
Posty: 14
Rejestracja: 11.09.2016, 18:31

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: afterparty » 22.11.2016, 20:24

do usuniecia
Ostatnio zmieniony 22.11.2016, 20:51 przez afterparty, łącznie zmieniany 1 raz.

użytkownik forum
Posty: 44
Rejestracja: 29.09.2016, 22:47

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: użytkownik forum » 22.11.2016, 20:41

c*** ci w dupe frajerze.

Zbanujcie tę k****...

starysadeczanin
Posty: 124
Rejestracja: 16.08.2014, 19:46

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: starysadeczanin » 22.11.2016, 22:43

Rechargeable pisze:[link]
Ciekawa relacja ze strony Lecha.
Smiechu warte to biadolenie Lecha o antypolsolskiej ekipie. juz widze ze wszystkie ekipy jakie pojechaly mialy na glowie walke z WWR. Nie wiem czemu Lech probuje na sile montowac koalicje przeciw nowej koalicji i licza ze wszyscy stana murem za nimi i Łks i pojda lac sie z Ruchem i Widzewem. No ale spieli muskuly WWR nie bylo wiec cala swoja sile mogliscie wykorzystac na Rumunow a wyszlo kiszka bo okazalo sie ze do walki z Romami wiecej checi mial Radomiak czy Stilon niz wielki Lech z Łks.taka prawda.
a tak na marginesie nareszcie na kadrze czuc powrot lat 90 fdgdzie cos sie dzieje

kibic75
Posty: 185
Rejestracja: 28.04.2013, 16:27

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: kibic75 » 22.11.2016, 23:57

Już ci raz napisałem w tym temacie.Nie byłeś,to nie komentuj.

waclaw.buszek
Posty: 47
Rejestracja: 22.11.2016, 23:58

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: waclaw.buszek » 23.11.2016, 00:29

;) pisze:Pytanie do Stilonu i innych obecnych szczególnie w okolicy. Rozumiem, że Rumuni niezdecydowani, ale Polacy widać też nie, oprócz napinki. Jak to jest możliwe, że wiszą flagi narodowe na wyciągnięcie ręki i gdyby tylko Rumuni chcieli to by je wyjebali bez mrugnięcia okiem. Chodzi mi o tą Dublin i tą którą steward zwija (kto w ogóle pozwala na to, żeby jakieś pedały ściągały cokolwiek z płotu?!). Nawet gdyby to była flaga Janków w barwach narodowych, to i tak trzeba by ich naprostować, a tą którą zwinął i chciał zanieść, to nie wiem jaka, bo nie widać, ale nad tą Dublin nikt nie stał i aż dziwna jest bierność Rumunów w tej sytuacji.
100% racji
a zapomniałem nie byłem na meczu
Byliśmy Jesteśmy Będziemy!!!! POLONIA WARSZAWA

użytkownik forum
Posty: 44
Rejestracja: 29.09.2016, 22:47

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: użytkownik forum » 23.11.2016, 08:09

ten starysadeczanin to jakis zjeb z wisly nie wiem co to jeszcze robi na forum

adminom widac na reke takie pacany sa, co by sie forum krecilo...

Ultras Górnik Zabrze
Posty: 236
Rejestracja: 12.07.2015, 18:29

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: Ultras Górnik Zabrze » 27.11.2016, 16:08

11.11.16 RUMUNIA-POLSKA 0-3
Na wyjazd za reprezentacją Polski do Rumunii zbieramy się w czwartek wieczorem w 16 osób. Zbiórkę zaplanowaliśmy z odpowiednim zapasem czasowym, tak by spokojnie dojechać do Bukaresztu parę godzin przed meczem, a po drodze co nieco zwiedzić. Ostatnie zakupy i ruszamy w bardzo odległą podróż dwoma wynajętymi busami. Bardzo sprawnie dojeżdżamy do granicy węgiersko-rumuńskiej, a mając bardzo dobry czas postanawiamy, że pojedziemy zwiedzić zamek Drakuli w Bran.Wtedy dopiero mieliśmy okazje poczuć trud tego wyjazdu. To co stało się około 15 km przed miejscowością Bran, przerosło Nasze oczekiwania... W busie który jechał jako pierwszy coś zaczęło bardzo hałasować. Podejrzewaliśmy że to problem z układem hamulcowym. Zatrzymaliśmy się po środku lasu na górzystej drodze aby sprawdzić co się stało. Okazało się że lewe tylne koło zaczęło się odkręcać. Próbujemy coś na to poradzić, ale okazuje się że koło jest dobrze przykręcone, a problem jest znacznie poważniejszy niż mogło się wydawać. Zatrzymujemy lokalne samochody z prośbą o pomoc,wówczas podjeżdżają miejscowe psy i dowiadujemy się że ok.7 km od aktualnej lokalizacji jest warsztat samochodowy, gdzie udajemy się z prędkością 10 km/h.Jesteśmy tym faktem załamani a w głowie pojawia się myśl o nie dotarciu na mecz.W warsztacie próbujemy łamanym angielskim wytłumaczyć co się stało, ale niestety rumuński mechanik Nas nie rozumie. Pokazujemy mu żeby wszedł do auta i się trochę przejechał. Mechanik zaczyna cofać, a tylne koło gwałtownie przechyla się do środka. Prawdopodobnie całkowitej awarii uległ wahacz i cudem jest że nic nikomu się nie stało gdy jechaliśmy chwile wcześniej przez kręte górzyste drogi. Mechanik nie chce podjąć się naprawy i zamawia nam lawetę. Dzwonimy do ubezpieczalni oraz wypożyczalni, ale delikatnie mówiąc jesteśmy przez nich zbywani i mają Nas w d**** 1200 km od domu. W tym momencie zaczynamy kombinować co dalej, bo przecież na mecz trzeba zdążyć! Mieliśmy 200 km do stolicy Rumunii i parę godzin do meczu. Miejscowy pokazuje nam gdzie jest dworzec kolejowy i postanawiamy, że 7 osób pojedzie do Bukaresztu pociągiem, a 9 głów załaduje się do sprawnego auta oraz spróbuje się czegoś dowiedzieć o zepsutym busiku.
Ekipa pociągowa czeka ponad godzinę na pociąg do miasta Braszów, by tam przesiąść się do pociągu do Bukaresztu.W oczekiwaniu na pociąg koło Nas biegają bezpańskie psy i owce, a za nimi rumuński najebany Harnaś :-) Ogólnie ta miejscowość to trzeci świat. Rozjebane budynki i najebani miejscowi jeżdżący bryczkami. Jesteśmy już trochę zmęczeni i zmarznięci, ale w końcu na horyzoncie pojawia się pociąg. Po 40 minutach jazdy dojeżdżamy do Braszowa które jest już bardziej cywilizowane od miejsca z którego ruszyliśmy. Z dworca w Braszów najbardziej zapadła nam do głów upiorna muzyka którą można było usłyszeć przed zapowiedzią pociągu.Bilety bezproblemowo kupujemy u konduktora w pociągu a podróż spędzamy na pogawędce z ładnymi dziewczynami z Rumunii. Po blisko 4 godzinach jazdy w końcu dojeżdżamy. Mecz już trwa 15 minut, więc ładujemy się w taksówki i na stadion. Taksówkarze zapierdalają aż miło. W Bukareszcie każdy jeździ jak chce i co chwile tylko słychać klaksony. Jesteśmy na miejscu. Wchodzimy w około 35 minucie, dwóm z Nas udaje sie wejść bez biletu. Spotykamy załogę ze sprawnego busa i mówią nam, że na początku meczu były jakieś przepychanki z Rumunami, ale nic wielkiego bo zabrakło zdecydowania. Pod koniec I połowy miejscowi odpalają race i rzucają je w Nasz sektor. Te które doleciały odrzucamy i tak kończy się pierwsza połowa. Rumunów prawie cały stadion. Koło nas mają dwa młyny (Rapid i Dinamo) na przeciw stoi Steaua i młyn kibiców reprezentacji. Czasami bardzo głośno śpiewali, a największe wkurwienie i szum jest wtedy kiedy Nasz polski sektor śpiewa "Ria ria Hungaria". W drugiej połowie przy Lewandowskim wybucha petarda, ale po paru minutach wraca on do gry. Polacy wygrywają 3:0, a po meczu jesteśmy jeszcze trzymani jakieś pół godziny. Na polskim sektorze zasiada ok.3 tyś Polaków. Z ekip widoczni: Lech Poznań,ŁKS Łódź,Stal Mielec, GKS Jastrzębie, Hetman Zamość,Unia Hrubieszów, Ruch Radzionków,Igloopol Dębica,Czuwaj Przemyśl i pojedyncze osoby z innych ekip.Po meczu wyczerpani i głodni nie znający miasta szukamy Naszego busika przez półtora godziny i gdy go znajdujemy jedziemy na dwie tury do hotelu. Gdy ekipa pociągowa jedzie już do miejsca w którym spędzą najbliższą noc druga grupa w oczekiwaniu urozmaica sobie czas śpiewami. W oczekiwaniu na busa dochodzi do zabawnej sytuacji. gdy jeden Nasz rodak, nie z Naszej ekipy zasnął w McDonalidzie w pomieszczeniu z kulkami dla dzieci i zostaje tam zamknięty, lecz po chwili wraca do swojej grupy.W końcu wszyscy dotarli do hotelu i po ogarnięciu się prawie od razu padają ze zmęczenia.
Następnego dnia wstajemy i kminimy jak wrócić. Wypożyczalnia zapowiedziała że wyśle po Nas busika, który byłby dopiero w niedzielę. Postanawiamy jednak, że 9 osób wraca busikiem, a 7 wraca pociągiem z przesiadkami w Budapeszcie i miejscowości Breclav w Czechach. Ekipa pociągowa ogarnia bilety które warte były (uwaga!) 3050 lejów Rumuńskich (ponad 3000 PLN) i o 13 polskiego czasu ruszamy w 24 godzinną podróż do Naszej Ojczyzny. Dostajemy wahadło smutnych panów, którzy wyczaili Nas na dworcu. Podróż urozmaicamy sobie pijąc trunki alkoholowe,bo co tu robić tyle godzin :) Chyba cały pociąg wiedział, kto się znajduje na pokładzie, bo śpiewów nie brakowało. Musiał też ktoś dać cynka, że w pociągu są Polacy bo na przedostatniej stacji w Rumunii, w miejscowości Arad atakuje Nas ok.30 Rumunów. Niektórzy mieli pałki i od razu wiedzieli, który wagon atakować. U Nas szybkie ogarnięcie, ale niestety bojowo nastawieni obywatele Rumuni zawijają się przed psiarnią, która była wtedy w liczbie dwóch osób, co dla Nas było nie do pomyślenia, że agresorzy odpuścili!Gdy ruszamy dalej widzimy z okien pociągu jak kilka osób wsiada do auta i rusza za nami,My więc dozbrajamy się i okupujemy wejścia do pociągu. Stajemy na ostatniej rumuńskiej stacji, ale nikt nie zaatakował, a na dworcu stały już psy. Po tych przygodach dopijamy co mamy, trochę gawędzimy i zasypiamy. W Budapeszcie mamy od razu pociąg do Czech, więc szybka przesiadka i jedziemy dalej. Zmęczenie i procenty dawały o sobie znać więc prawie do samych Czech smacznie śpimy. Kolejna przesiadka w Breclav i w końcu jedziemy do Polski. Trasa mija sprawnie i o 13:10 jesteśmy w Katowicach, tam ładujemy się do kolejnego pociągu i udajemy się na ligowy mecz Naszej kochanej drużyny która grała o godzinie 15 z Wisłą Puławy.Niektórzy zawitali na stadion nawet nie będąc na chwile w domu!
Pozdrowienia dla wszystkich wyjazdowiczów obecnych w Bukareszcie oraz dla tych którym nie było dane dojechać.

JP90%
Posty: 271
Rejestracja: 10.09.2016, 14:37

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: JP90% » 28.11.2016, 15:56


rzutkarny
Posty: 951
Rejestracja: 29.09.2013, 14:03

Re: Rumunia - Polska 11 listopada!!!

Post autor: rzutkarny » 28.11.2016, 16:08

Przecież to są durniu malowany materiały archiwalne z meczu ze Steauą....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Wacek0099 i 186 gości